KFKF 14.12.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Mam pytanko do osób posiadających dachówkę cementową. Czy kurz na dachu, jaki powstał w wyniku cięcia dachówek schodzi po pewnym okresie czasu czy są z tym problemy. Bo słyszałem różne opinie, a firma zapewnia mnie że ponoć wystarczy kilka deszczów, lub śnieg i dach jest wyczyszczony ?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kortezjan 14.12.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 część. u mnie kurz zszedł po pierwszym śniegu. cześć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-485813 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 14.12.2004 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Witam Celtycka Brasa - zeszło po deszczach (ślady ptaków też, ale te są pracowite i po deszczu ozdabiają) Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-485818 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KFKF 14.12.2004 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Dzięki za odpowiedź, będę spokojniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-485820 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.12.2004 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Najdłużej spływało po docinaniu koszy na wilgotnym dachu... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486048 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 14.12.2004 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 po cieciu zeszło, ale po ptakach nie schodzi. A może poprostu one uzupełniają na bierząco braki w ich misternym dziele przyozdabiania mojego dachu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.12.2004 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 po cieciu zeszło, ale po ptakach nie schodzi. A może poprostu one uzupełniają na bierząco braki w ich misternym dziele przyozdabiania mojego dachu A jaki masz kolor dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486102 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 14.12.2004 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 A ja czekałam długo aż zejdzie. Tzn kilka tygodni, ale z nieba się lało (oj i to jak się lało), a to nie schodziło. Zrobiło się jeszcze gorzej, bo z kurzu powstała papka, która oblepiła dach. Wykonawca przyjechał, popatrzył, nie wierzył, że taka brzydota z tego się zrobiła, wpuścił na dach swoich pracowników i kazał im to zmyć. Najpierw próbowali samą wodą (z węża). Nic. Potem woda pod ciśnieniem. Nie zeszło (zeszło tylko trochę). Przyjechali więc trzeci raz, przywieźli szczoteczki, jakiś płyn do czyszczenia i szorowali. Zeszło. Dachówka Euronit, ceglasta. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486109 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.12.2004 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Może zależy od ilości tego pyłu i intensywności opadów. Jak już pisałem najdłużej schodziło z mokrej dachóki bo włąśnie robiłą się taka paka - ale zeszło. Może jak tego jest więcej i potem lekko przyschnie to zaczynają się problemy... Jak ktoś ma obawy i pada mizernie to chyba jednak lepiej zmyć dach pożądnie wężem - zawsze to dodatkowy test na szczelność Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486145 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 14.12.2004 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Rafałek dachówka IBF brązowa, stąd białe wspomnienie po ptakach raczej dość widoczne, tym bardziej, że mam na kalenicy piorunochron, a "moje" wróble uwielbiają siedząc na nim obserwować okolicę. U mnie pył po cięciu dachówek zszedł bo :- dekarze cięli dachówki na podeście, a tylko przy dwóch koszach na dachu,- w trakcie układania dachu padał deszcz- zaraz po ułozeniu dachu nastała zima, wszystko przykrył śnieg, a na wiosnę nie było śladu po pyle Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486181 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 14.12.2004 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Może i schodzi po pewnym czasie, przynajmniej tak twierdził mój wykonawca. Ale mój inspektor stanowczo poprosił o zmycie tego z dachu i mam spokój. A tak to pewnie bym się z pół roku zastanawiał, czego jeszcze nie zeszło. Tak więc jak możesz pogoń wykonawcę, niech zasymuluje deszcz i poleje wodą a jak trzeba to i poszoruje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486240 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sidney 15.12.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 u mnie jak skończyli dekarze to sami spłukali wszelkie brudy z dachu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-486809 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 15.12.2004 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 U mnie dekarze dachówki, które były cięte znosili na dół i tam przycinali. Zrobili sobie takie fikuśne zejście, że nie musieli używać rąk do schodzenia . Mnie problem nie dotyczył. Mam Braasa czerwonego, celtyckiego z resztą zostało mi ok. 14 m2 do odsprzedania (1,50 PLN za sztukę), może ktoś chce? Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-487283 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 15.12.2004 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 Kurzu nie było prawie wcale, bo nic na dachu nie było przycinane ew. naniósł się z dołu. Po pierwszej mżawce nie ma śladu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-487340 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 15.12.2004 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 Mam Braasa czerwonego, celtyckiego z resztą zostało mi ok. 14 m2 do odsprzedania (1,50 PLN za sztukę), może ktoś chce? Strasznie dużo Ci zostało. U mnie nadwyżka to kilkadziesiąt dachówek. Czyżby aż taki błąd przy obliczeniach? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-487384 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 16.12.2004 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 Niestety tak wyszło, zmieniłem troszkę konstrukcję dachu, a dekarze to niestety niezbyt dobrzy matematycy . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26607-dach-cementowy/#findComment-487851 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.