aston84 17.12.2021 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2021 Cześć Moje pytanie dotyczy kanalizacji przy domu na płycie fundamentowej.Gdzie nie patrzę wszyscy rozporządzają kanalizację pod płytą pomimo iż zgodnie z moją wiedzą rozprowadzanie instalacji w sposób uniemożliwiający ich ewentualną naprawę nie jest zgodny z przepisami. Jak poprowadzić kanalizację, aby potencjalna naprawą lub wymiana była możliwa?Ma ktoś informacje na ten temat? Zasadniczo poprzeglądać internet na ten temat znalazłem kilka potencjalnych rozwiązań.1. Kanalizacja ciśnieniowa - czyli de facto poprowadzenie odpływów w domu np pod sufitem, aż do jednego punktu w domu i wyprowadzenie w ociepleniu przez ścianę.2. Podniesienie poziomu zero - np przez montaż ocielenia i poprowadzenie w nim odpływów, aby uzyskać spadek - rozwiązanie drogie i zasadniczo nie pasujące do idei płyty fundamentowej, gdzie ocieplenie daje się pod płytą.3. Rozwiązanie, które wydaje się najprostsze, ale nie znalazłem nikogo kto by tak zrobił (znalazłem tylko wpis, ze ktoś zaproponował to projektantowi, ale projektant nie chciał tego tak robić) - czyli z każdego pomieszczenia wyprowadzenie rur prosto na zewnątrz - w skrócie zamiast łączyć instalację pod płytą, połączyć ją poza budynkiem w warstwie drenażowej np ze szkła piankowego, aby wszystko było w izolacji termicznej. Ma ktoś inne opcje, lub opinie na temat tych opcji?Lub może zna ktoś formę, która zajmuje się takimi instalacjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabi88 05.01.2022 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2022 Troche kopanie się z koniem to co chcesz zrobić.Czym różni się kanalizacji pod płytą fundamentową od tej pod chudziakiem? Sposób rozprowadzenia jest ten sam, jedynie wypadałoby a nawet powinno się zastosować odpowiednie rury tj. PCV 160 SN8 lite a nie 110 szare.Jak będzie awaria to teoretycznie do tej pod chudziakiem można się dostać rozkuwajć wszystko. Pytanie czy zechcesz tak zrobić w wykończonym domu? Czy raczej bedziesz szukał rozwiązań bezinwazyjnych? Tak, są takie: np. rękawy naprawcze czy natrysk polimerów. Podstawa to dobrze zaprojektowana i wykonanna kanalizacja bez dziadowania. "zgodnie z moją wiedzą rozprowadzanie instalacji w sposób uniemożliwiający ich ewentualną naprawę nie jest zgodny z przepisami"A co z instalacja elektryczną? Też na wierzchu prowadzisz czy w tynku?A co z ogrzewanie podłogowym? Zalewasz w jastrychu czy na wierzchu? A jażeli grzejniki to rozumiem rury po ścianach po wierzchu prowadzisz? Ja mam podłogówkę w płycie fundmamentowej na pierwszym zbrojeniu a więc jakieś 20cm pod obecną podłogą. Jeżeli kiedykolwiek coś się z nią stanie to znowu rozwiązań mamy kilka. Od łatania dziur "uszczelkami w płynie" po zrobienie nowej instalacji np. maty grzewcze. A jak dalej będę chciał wodną to są systemy małośrednicowe. Nie popdajmy w paranoję. Ja np. każde podejście mam ze 160 + dopiero na końcu redukcja na 110 cz 50 w zależności co potrzeba. Dzięki temu jak ktoś zechce to po wyciągnięciu redukcji będzie mógł kombinować. Można wyprowadzać na zewnatrz tylko wystarczająco głeboko - 1m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aston84 12.01.2022 22:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2022 "zgodnie z moją wiedzą rozprowadzanie instalacji w sposób uniemożliwiający ich ewentualną naprawę nie jest zgodny z przepisami" A co z instalacja elektryczną? Też na wierzchu prowadzisz czy w tynku? A co z ogrzewanie podłogowym? Zalewasz w jastrychu czy na wierzchu? A jażeli grzejniki to rozumiem rury po ścianach po wierzchu prowadzisz? . Może nie wypowiedziałem się wystarczająco jasno, chodziło mi o elementy konstrukcyjne ponieważ o nich mówią przepisy. Chudziak, czy raczej posadzka nie jest elementem konstrukcyjnym, podobnie tynk. Co do zasady to chodzi mi o to, aby w razie awarii była możliwość naprawienia. Moim zdaniem idealnie by było gdyby nie szły te instalacje pod płytą, ale jak jest jakaś opcja, aby to było "naprawialne" to chętnie wysłucham Zasadniczo to by miało wyglądać mniej więcej tak. W sumie od czasu gdy napisałem post przejrzałem agregaty podnoszące (np SOLOLIFT2 C-3 ) i w sumie mam jeszcze opcje, aby z kuchni (zmywarka + zlewozmywak) szło to pod sufitem (urządzenie ma dodatkowo rozdrabniacz co jest ciekawą opcją) a z łazienek i kotłowni szło grawitacyjnie. Jak będzie awaria to teoretycznie do tej pod chudziakiem można się dostać rozkuwajć wszystko. Pytanie czy zechcesz tak zrobić w wykończonym domu? Czy raczej bedziesz szukał rozwiązań bezinwazyjnych? Tak, są takie: np. rękawy naprawcze czy natrysk polimerów. Podstawa to dobrze zaprojektowana i wykonanna kanalizacja bez dziadowania. Może się mylę, ale te rozwiązania sprawdzają się na prostych odcinkach kanalizacji, a nie jeśli różne odpływy łączą się pod płytą fundamentową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.