Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

chodzi mi o materiał na ściany który najlepiej zniesie dłuższy czas w stanie niewykończonym , przynajmniej na początku podejrzewam ze będzie to trwało dość długo , na początku byłem niemal zdecydowany na BK , ale widziałem kilka domów które stoją kilka lat w stanie surowym, bez tynku i były miejscami zielone ( jakgdyby pokryte mchem ), miejscami żółte, pozaciekane, nie wiem czy to jest szkodliwe , ale nie wyglądało to ciekawie. zastanawiam się jaki mareriał można bez obaw pozostawić w stanie surowym,który przetrwa 3 - 4 lata, biorę jeszcze pod uwagę ceramikę tradycyjną ( U-220 ) i nie widziałem zeby ceramika "zieleniała"
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26660-z-czego-budowaliby%C5%9Bcie-gdyby-trwa%C5%82o-to-d%C5%82ugo/
Udostępnij na innych stronach

Ceramika zielenieje z zazdrości gdy widzi że BK jedzie na budowę a nie on :p Ja mam garaż z BK nieotynkowany 5 lat i nic z nim się nie dzieje, najważniejsze by był przykryty, to że żółknie tam gdzie zalewa to normalne ale to nic nie szkodzi 3-4 lata wytrzyma
Ceramika zielenieje z zazdrości gdy widzi że BK jedzie na budowę a nie on :p Ja mam garaż z BK nieotynkowany 5 lat i nic z nim się nie dzieje, najważniejsze by był przykryty, to że żółknie tam gdzie zalewa to normalne ale to nic nie szkodzi 3-4 lata wytrzyma

 

Ja nie mam nic przeciwko BK, nawet jestem za , tylko ze szukam potwierdzenia , ze może on bez szkody stać sobie nieotynkowany kilka lat , a skoro te naloty nic nie szkodzą to nie przeszkadza mi to w zupełności.

Wydaje mi się, że należało by sprecyzować. Czy chodzi o materiał który przetrwa jakoś bez zabezpieczenia, czy chodzi o takie z zabezpieczeniem?

 

chodzi o taki bez zabezpieczenia, np. dom w stanie surowym otwartym, stojący tak np. 2 lata, bez tynków

Jeśli ma to być stan surowy otwarty i okap dachu będzie osłąniał mury to dobry będzie każdy materiał, nawet BK który jeśli nie zamoknie od deszczu mrozu się nie będzie obawiał.

logiki w takim trybie budowania nie widzę, choć napinam żyły w mózgu jak mogę. moje argumenty przeciw:

1. zamrażasz kasę w coś, co jest mało płynne. Sam nie korzystasz ani z kasy ani z domu, bo go jeszcze nie ma. A on mimo wszystko niszczeje nie wykończony. Łatwiej już sprzedać pustą działkę niż rozpczętą/rozbabraną budowę (oczywiście z dużym rabatem to wszystko pójdzie)

2. stracisz serce i entuzjazm do takiej rozpoczętej kiedyś inwestycji, bo po drodze załapiesz mnóstwo nowych pomysłów i będziesz sobie pluł w brodę, że teraz to zrobiłbyś zupełnie inaczej. Jak już mieszkasz to mieszkasz i nie myślisz więcej o budowaniu.. na razie...

3. Taka latami stojąca ruina, czekająca na lepsze czasy to schron dla pijaczków obszczymurków

4. taka latami niewykończona budowla to zmora polskiego krajobrazu - ludzie z góry zakładają, że zamieszkają przed tynkami, pokryciem dachowym itp. a te rzeczy to za kiedyś tam... OK. jeśli te tynki czy dachówka faktycznie mają poczekać tylko do następnego sezonu ale jak się jedzie przez polską wieś to domu z lat 70-ych , 80-ych wciąż czekają na ten tynk, a papa i eternit prześladuje mnie nawet we śnie.

 

Lepiej zbieraj kaszkę te 2-3 latka i planuj,planuj, planuj a potem szybciutko: akcja-wprowadzka-meldunek-piwko.

pawelurb, dlaczego nie posłuchasz tobo.

Wiem jest ryzyko, że na koncie się zdewalułuje, ale przez te kilka lat to Wasze preferencje mogą ulec zmianie. Chyba, że ma to zupełnie inne podłoże formalno-decyzyjne.

Masz na sąsiednim wątku. Nie wszyscy mają odpowiednią ilośc kaski do marzeń, a w zasadzie nigdy jej doś w stosunku do marzeń (oczywiście :roll: ). Oczywiście :wink: .

jeszcze raz przestrzegam przed rozpoczęciem budowy nie mając perspektywy jej zakończenia w jak najszybszym czasie, u mnie sama budowa nielicząc formalności trwała rok i 3 m/ce i miałem dość. Długa budowa to nie tylko problem murów ale

- zabezpieczenie przed kradzieżami,

- przy braku okien duże narażenie na zerwanie dachu podczas wichury,

- wszelkie dokumenty, mapki wypisy z Ksiąg itp.tracą ważność

- ponosisz koszty utrzymania budowy np. energia.

w rezultacie niepotrzebnie podrażasz koszty budowy i angażujesz siebie i całą rodzinę na wiele lat, entuzjazm minie i okaże się że straciliście bez sensu ileś lat młodego życia.

jeżeli masz działkę to niech sobie leży w spokoju i czeka na lepsze czasy

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...