tomek1950 11.02.2005 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Ciekawostka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 11.02.2005 22:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Ciekawostka Hadraadae tez tak miala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 12.02.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 Hej Wszystkim Remontowiczom Pchlistość - dzięki za cynk Nasz dom wg Pana Frania, od któregośmy go odkupili, wybudowano gdzieś około I wojny. Był potem remontowany - jeszcze przez Niemców, a potem przez "Naszych". Dom ma ok 200 m2, nie ma piwnic (tylk jedno pomieszczenie obok dawnej kuchni jest poziomie ok metra niżej niż reszta i tam będziemy mieć spiżarkę) Faktycznie - tak jak mówi Pchlistość - przed drewnianymi stropami, które są obecnie, na całym parterze były łuki, bardzo wyraźnie to widać po skuciu tynków w środku. Na poddaszu też mamy pruskie mury. Jak tak patrzę na podobieństwa między naszą Gawrą a Pchlistościowym Domem, to zastanawiam się, czy może nasz nie jest jednak nieco starszy (niż z I wojny a nie od Twojego, Pchlistość )? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 12.02.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 .... no i wyszla moja zonka i dzien dobry powiedziala (kurcze a mogla sie zapytac co zakopali w piwnicy ) Ale kłamiesz!!!!!! Przecież Ty nie masz piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 12.02.2005 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 A te łuki to kiedyś były w całym domu na parterze, a do dziś zostały w części "gospodarczej" w tej samej bryle budynku: w spiżarce i przyszłej kotłowni, gdzie jeszcze stoją murowane żłoby dla koników na granitowej podłodze. Ale się rozgadałam Pchlistość, a Ty zostawiasz te łuki, co nie? Ale będziesz miał pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 12.02.2005 15:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 .... no i wyszla moja zonka i dzien dobry powiedziala (kurcze a mogla sie zapytac co zakopali w piwnicy ) Ale kłamiesz!!!!!! Przecież Ty nie masz piwnicy Pewnie ze nie mam taka przenosnia, a luki zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Licytujecie się, czyj dom starszy a czyj młodszy... A może pochwalicie się też, w którym straszy? To dopiero byłby temat na forum Wyobraźcie sobie: zamiast sobotniego horroru w TV, rodzinny wieczór przed komputerem przy akompaniamencie szczękających zębów i obgryzaniu paznokci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 15.02.2005 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Hi hi hi - nie wiem jeszcze, czy w naszym straszy, ale są szanse, gdyż umarła w nim babka "co miała włosy czarne jak panina bluzka" (nota bene, TA moja bluzka była brązowa ). Poza tym napewno wygralibyśmy w rankingu pt: ile osób urodziło się w którym domu? U nas, jeśli wierzyć sąsiadom, circa about pół naszej wsi i pół sąsiedniej. Jakaś akuszerka tu chyba mieszkała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 15.02.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Cale szczescie ze piszesz o liczbie urodzonych a nie poczetych ... kto wie co bym wtedy pomyslal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 15.02.2005 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 U mnie na ścianach było około 20 - 25 warstw starej farby klejowej. Licząc, że malowano co 4, 5 lat to by potwierdzało wiek domu. Zaraz po kupnie siedzieliśmy przy rozwalającym sie piecu obsewując płomienie błyskajace między kaflami (!). Było zimno, na dworze około -20 w chałupie niewiele cieplej, bo okna załoniete były folią. (Szyby były wybite). Wydawało sie, że wśród wycia wiatru i trzasku ognia słychać głosy byłych właścicieli. Po ukraińsku, po niemiecku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gbim 22.05.2005 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 Witajcie! Ciekawe czy oprócz mnie jeszcze ktoś zagląda na tą stronę, bo już troszkę czasu minęło od waszych wpisów , ale wracając do tematu łuków... mój dom powstał w wersji pierwotnej w 1895r. i taki strop mam w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.05.2005 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 gbim, a napisz gdzie masz ten dom. Jak wygląda? Ja zaglądam tu jak coś nowego się jest napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAGIENKA 25.05.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 Heyo! My sobie remontujemy pomalutku domek poniemiecki (na pograniczu Zachodniopomorskiego i Wielkopolskiego) z 1920 roku (dane uzyskałam z gminy). Po obu stronach ścian szczytowych były kiedyś piwnice, ale je zasypano i wylano posadzki. Została nam taka mała, h=1,5 mb. Stare posadzki będziemy skuwać i na nowo wylewać. Kto wie, czego się tam dokopiemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 25.05.2005 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 Heyo! My sobie remontujemy pomalutku domek poniemiecki (na pograniczu Zachodniopomorskiego i Wielkopolskiego) z 1920 roku (dane uzyskałam z gminy). Po obu stronach ścian szczytowych były kiedyś piwnice, ale je zasypano i wylano posadzki. Została nam taka mała, h=1,5 mb. Stare posadzki będziemy skuwać i na nowo wylewać. Kto wie, czego się tam dokopiemy... Jagienka - my takie skuwanie mamy za sobą (jest już nawet nowy chudziak). Dla nas był to najbardziej niewdzięczny etap prac - więc życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 25.05.2005 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 Heyo! My sobie remontujemy pomalutku domek poniemiecki (na pograniczu Zachodniopomorskiego i Wielkopolskiego) z 1920 roku (dane uzyskałam z gminy). Po obu stronach ścian szczytowych były kiedyś piwnice, ale je zasypano i wylano posadzki. Została nam taka mała, h=1,5 mb. Stare posadzki będziemy skuwać i na nowo wylewać. Kto wie, czego się tam dokopiemy... Jagienka - my takie skuwanie mamy za sobą (jest już nawet nowy chudziak). Dla nas był to najbardziej niewdzięczny etap prac - więc życzę powodzenia a jak sie kokopiecie jakis Reichsmarek to na piwo zaprosicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gbim 04.06.2005 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2005 Witajcie!Przepraszam tomku, że nie odpisałam na pytanie, ale mam problemy z kompem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marba 10.06.2005 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Witam! Podczas remontu domu w którym obecnie mieszkam natrafiliśmy na datę 1882 rok. ale to z pewnością nie jest data budowy jego, gdyż znaleśliśmy ją w części dobudowanej podobno przez naszych pra dziadków. Większość osób odwiedzających nas po raz pierwszy śmieje się że tego domu nawet czołg nie zburzy bo ściany nośne wewnątrz budynku mają ponad metr grubości , a do tego ściany rozchodzą się we wszystkich kierunkach i żaden z pokoi nie miał kształtu prostokąta czy kwadratu. Jedyny minus to stropy z trzciny, których niestety nie zrywaliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 11.06.2005 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 Witam! Podczas remontu domu w którym obecnie mieszkam natrafiliśmy na datę 1882 rok. ale to z pewnością nie jest data budowy jego, gdyż znaleśliśmy ją w części dobudowanej podobno przez naszych pra dziadków. Większość osób odwiedzających nas po raz pierwszy śmieje się że tego domu nawet czołg nie zburzy bo ściany nośne wewnątrz budynku mają ponad metr grubości , a do tego ściany rozchodzą się we wszystkich kierunkach i żaden z pokoi nie miał kształtu prostokąta czy kwadratu. Jedyny minus to stropy z trzciny, których niestety nie zrywaliśmy u mnie stropy kleina a budowa 1880 i mur rzeczywiscie gruby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojdan 25.06.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2005 Ja remontuję dom (kamienicę) z 1929 r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Volund 07.11.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Moja przyszła żona odziedziczyła dom z I połowy XIX wieku. Tak przynajmniej twierdzą rodzice i gminna ewidencja zabytków. Po nieociosanych głazach tworzących fundament, balach ciosanych siekierą i grubaśnych belkach stropowych (ok.30cm) wnioskuję, że mają rację Cóż, mamy teraz dużo do roboty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.