Przesunięta przez koparkę ściana fundamentowa

[Sativum]

@henrykow, @d7d Koparkowy nie pali się do roboty, twierdził z murarzem że uszkodzenie jest minimalne i nie wpłynie w żaden sposób na pracę ściany, sprawa nie była załatwiona na gorąco.

 

Jak będe jeszcze raz na budowie to wykonam zdjęcie. Mam też umówioną ekpię na zalewanie chudziaka lada dzień, będzie trudno się wyrobić z rozbiórką, chyba że wykonałbym ją po wylaniu chudziaka, ale nie wiem czy gra jeszcze będzie warta świeczki

KB niech zrobi wpis w DB , to będzie podkładka pod naprawę

[Matross]

Bezwzględnie rozebrałbym tę ścianę i wymurował ponownie. W takich sytuacjach trzeba być twardym i stawiać sprawę jasno!! Przecież płacisz wykonawcy za dobrze zrobioną pracę a nie za łatanie dziur.

 

Koparka przypadkiem uderzyła w ścianę...zdarza się i chwała murarzowi i operatorowi, że się przyznali. Jednak nie można tego tak zostawić.

 

Poza tym radzę zwrócić uwagę co mówią spece z forum: @jajmar i @henrykow. Obaj świetnie znają się na rzeczy - nie raz już mi super doradzili.

[jaca01]

Grunt był zagęszczany wczoraj małą zagęsczarką (110) oraz w zeszłym tygodniu dużą zagęszczarką, również obok zepsutego muru. Mur ani drgnął, wszystko się wyjaśni w weekend z rozbiórką. Dzięki wszystkim za pomoc.

[jaca01]

@henrykow instalacja kanalizacyjna została właśnie ułożona.

[henrykow]

@henrykow instalacja kanalizacyjna została właśnie ułożona.

 

To dobrze bo niektórzy najpierw zalewają chudziaka a potem go prują i układają instalację.

Nie zapomnij o korkach na wyjściu rur po to aby niedostały się do instalacji zabrudzenia.

I jeszcze jedno co mi się przypomniało, jeżeli nie masz to wstaw rurę osłonowa do podłączenia wody i wystaw ją ponad chudziaka.

[jaca01]

@henrykow zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś