Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

W warunkach zabudowy napisano , że ścianka kolankowa ma mieć do 70 cm (ciekawe po jakiego 'grzyba" taki zapis?) a nasz projekt przewidywał 90cm, czego nie zauważyliśmy. Daliśmy architektowi do poprawek, ale ścianki oczywiście nie poprawił.

Projekt daliśmy gminie do akceptacji (wtedy jeszcze gminy wydawały pozwolenie) i gmina zaakceptowała projekt nawet jak zwróciliśmy sami uwagę na ten zapis w warunkach. Kierownik architektury w gminie uznał go również za absurdalny, bo machnął ręką i nie kazał poprawiać projektu. Projekt zyskał stosowne pieczątki.

Przystąpiliśmy do prac. Stwierdziliśmy, że zbudujemy jednak ściankę 70cm. W międzyczasie zaszły pewne problemy technologiczne, kierownik budowy nie zwróciłu uwagi na pewne różnice w wysokości gdy się stosuje korytka do rolet oraz wieńca na ściance kolankowej. Suma - sumarum ścianka osiągnęła jak w projekcie 90cm. Nie martwiliśmy się bo gmina taki stan zaakceptowała.

Jednak w międzyczasie odbiory przejęły powiaty. No i w związku z tym obawiam się kar od PNB, ale czy słusznie ja jako inwestor jestem tu tylko winna? Co z gminą która zaakceptowała projekt niezgodny z warunkami?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/
Udostępnij na innych stronach

prawo nie działa wstecz.

Masz klepnięty projekt, więc nie twoja wina.

Jak karzą poprawiać, to zapytaj się kto za to zapłaci, skoro robisz na podstawie zatwierdzonego projektu

Mam nadzieję, bo niby jak miałabym poprawić ściankę kolankową? Ściągnąć cały dach?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-488503
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, trochę mnie uspokoiliście. Trochę, bo myślę, że jakaś przeprawa mnie z tym może czekać mimo wszystko, bo w naszym ukochanym kraju zawsze inwestor dostaje po karku. I chyba powinnam się spodziewać wizyty przy odbiorze, bo nie ma siły - muszą wyłapać tę niezgodność pomiędzy projektem a warunkami.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-489395
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dzięki, trochę mnie uspokoiliście. Trochę, bo myślę, że jakaś przeprawa mnie z tym może czekać mimo wszystko, bo w naszym ukochanym kraju zawsze inwestor dostaje po karku. I chyba powinnam się spodziewać wizyty przy odbiorze, bo nie ma siły - muszą wyłapać tę niezgodność pomiędzy projektem a warunkami.

:) Dom jednorodzinny nie wymaga "odbioru" - a więc również "obowiązkowej kontroli" :) Wystarczy zawiadomienie o zakończeniu budowy z załączonymi, określonymi w prawie budowlanym, dokumentami :)

:( Trzeba tylko dołączyć wszystkie, jakich wymaga Twój PINB (warto w tym celu zapytać bezpośrednio), a wtedy- na ogół - Nadzór nawet nie odpowie, co oznacza - po 21 dniach - że przyjął do wiadomości, a inwestor ma prawo do użytkowania. :)

:( gorzej, gdy w PINB-ie jest nadgorliwie :( Powiatowy Inspektor ma prawo wystąpić z urzędu o uchylenie decyzji o pozwoleniu na budowę, jeżeli wydana została z naruszeniem prawa - tu niezgodnie z WZ :o

:) Nie oznacza to, że każą rozbierać, bo obiekt wybudowany zgodnie z wydanym pozwoleniem na budowę, nie może podlegać rozbiórce, co wcale nie oznacza, że to koniec kłopotów. :( Sęk w tym, że chociaż winą Urzędu jest zatwierdzenie projektu niezgodnego z WZ, to winą Inwestora (i projektanta) jest przedłożenie takiego projektu, który nie spełnia warunków WZ. :o życzę zapracowanego PINB-u, który nie ma czasu na "nieobowiązkowe" kontrole. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-494419
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

[quote name="aib Marianna:( gorzej, gdy w PINB-ie jest nadgorliwie :( Powiatowy Inspektor ma prawo wystąpić z urzędu o uchylenie decyzji o pozwoleniu na budowę, jeżeli wydana została z naruszeniem prawa - tu niezgodnie z WZ :o

:) Nie oznacza to, że każą rozbierać, bo obiekt wybudowany zgodnie z wydanym pozwoleniem na budowę, nie może podlegać rozbiórce, co wcale nie oznacza, że to koniec kłopotów. :( Sęk w tym, że chociaż winą Urzędu jest zatwierdzenie projektu niezgodnego z WZ, to winą Inwestora (i projektanta) jest przedłożenie takiego projektu, który nie spełnia warunków WZ. :o życzę zapracowanego PINB-u, który nie ma czasu na "nieobowiązkowe" kontrole. :)

Pozwól, że jeszcze się dopytam: a co w praktyce oznacza takie cofnięcie pozwolenia na budowę. Jakiego rodzaju kłopoty mogą nas czekać? Kary pieniężne? Ubieganie się od nowa o pozwolenie?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-502147
Udostępnij na innych stronach

:( Jeżeli PINB stwierdziłby niezgodność zatwierdzonego projektu z WZ, winien zażądać od Starostwa uchylenia decyzji o pozwoleniu na budowę, czyli wycofania jej z obrotu prawnego. Następnym krokiem PINB-u jest wydanie postanowienia w trybie art. nr 50 prawa budowlanego o wstrzymaniu robót budowlanych, a w terminie do 2 miesiecy po wydaniu powyższego postanowienia, PINB na podstawie art. nr 51 PB (prawa budowlanego), wydaje decyzję nakładającą na inwestora obowiązek przedstawienia projektu, zgodnego z obowiązującym MPZP (miejscowym planem) i doprowadzenia obiektu do zgodności z prawem.:(

:-? Zastanawiam się nad pewnym wybiegiem.:) Przemyśl Marzanno, 3 warianty:.

1) W Gminie, która zresztą wydawała Ci kiedyś pozwolenie na budowę, możesz złożyć wniosek, w trybie art 217 i 218 KPA, o wydanie zaświadczenia o zgodności zatwierdzonego projektu z zapisami MPZP, zaznaczając, że zrealizowany obiekt, jest zgodny z zatwierdzonym przez nich projektem. :o Gmina może się poczuć zobligowana do daleko posuniętej pomocy :-? Zaświadczenie kosztuje 11zł, wniosek 5zł w znaczkach skarbowych:)

2) Jeżeli powyższy wariant nie wypali, (ale powinien), widzę jeszcze inny, (na razie), ale droższy sosób: :-? jeżeli jeszcze nie masz podłóg i drzwi do pomieszczeń na poddaszu, to pół biedy - wykonujesz na fałszywych legarach, podłogę 20 cm wyżej od zaprojektowanej na czas przewidywanego odbioru, potem rozbierasz i kładziesz na poziomie projektowanym. :-? Trochę to pokrętne - przyznaję. :-?

3) Zmodyfikowany, chyba lepszy wariant, to wykonanie na czas odbioru niby-stopnia wys. 20cm, wzdłuż zewnętrznych ścian budynku. Formalnie biorąc, ( ale nie konstrukcyjnie), to mierzona przez inspektora wysokość ścianki kolankowej wyniesie żądane 70cm. :D No i niech spróbuje pogłówkować, jak Ci zarzucić niewłaściwość takiego rozwiązania. :o :D Pozdrawiam. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-506427
Udostępnij na innych stronach

Kurczę trochę to skomplikowane. Najlepszy będzie chyba wariant pierwszy. Czy można to zrobić dopiero jak będą problemy z PINB?

 

jeżeli jeszcze nie masz podłóg i drzwi do pomieszczeń na poddaszu, to pół biedy - wykonujesz na fałszywych legarach, podłogę 20 cm wyżej od zaprojektowanej na czas przewidywanego odbioru, potem rozbierasz i kładziesz na poziomie projektowanym.

Co nie zmieni faktu, że po zewnętrznej to dalej będzie o 20cm wyżej a słyszałam, że tak też mierzą choć nie wiem w jaki sposób. Natomiast w środku podniesienie podłogi spowoduje inny problem - zbyt widoczne obniżenie otworu okiennego w stosunku do posadzki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-506471
Udostępnij na innych stronach

Kurczę trochę to skomplikowane. Najlepszy będzie chyba wariant pierwszy. Czy można to zrobić dopiero jak będą problemy z PINB?

 

jeżeli jeszcze nie masz podłóg i drzwi do pomieszczeń na poddaszu, to pół biedy - wykonujesz na fałszywych legarach, podłogę 20 cm wyżej od zaprojektowanej na czas przewidywanego odbioru, potem rozbierasz i kładziesz na poziomie projektowanym.

Co nie zmieni faktu, że po zewnętrznej to dalej będzie o 20cm wyżej a słyszałam, że tak też mierzą choć nie wiem w jaki sposób. Natomiast w środku podniesienie podłogi spowoduje inny problem - zbyt widoczne obniżenie otworu okiennego w stosunku do posadzki.

:-? w budynkach prawie wszystko można zmierzyć, ale dlaczego mieliby mierzyć?

:-? i naprawdę wątpię, żeby PINB-owi, przy - ewentualnym - sprawdzaniu zgodności zrealizowanego budynku z zatwierdzonym projektem, przyszło do ?głowy? porównywanie dokumentacji z MPZP; chyba, że sprawę niezgodności zbyt rozpowszechniłaś w sąsiedztwie - uwaga życzliwi -

Ten I-y wariant, rzeczywiście można spokojnie realizować po wystąpieniu - ewentualnych - problemów z PINB-em. :o pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26704-warunki-zabudowy-a-projekt/#findComment-506598
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...