Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak wygląda Wasza okolica?


Jak wygląda Wasza okolica?  

162 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak wygląda Wasza okolica?

    • Pole, pole.. albo lasek
    • Nowe osiedle, w przysz


Recommended Posts

Jak możecie opisać okolicę, w której mieszkacie lub "się budujecie"? Jak tam jest - surowe nowe osiedle, czy też eleganckie dróżki z kostki i latarnie? Stara dzielnica czy niedawne pole? Sąsiad zaraz za płotem, czy zaraz za horyzontem? Duże skupisko czy kameralne osiedle?

 

Zacznę od siebie: osiedle w ramach miasta, powoli się zasiedlające. Dawna wioska, urokliwe miejsce, górki, wąwozy. Działki raczej rzędu 700m (nasza jedna z większych).

Drogi osiedlowe - w porywach za 2 lata (jak "się uzbroi" i zabudowa się zintensyfikuje do poziomu 80%). Latarni - też niet :cry: Sklepy - na razie 2 dość daleko. Odśnieża facet prywatnym traktorkiem. Do komunikacji miejskiej też dłuższy spacerek - ale inaczej nie będzie ze względu na położenie osiedla. Ale my są zmotoryzowani, gorzej będzie później być kierowcą trójki potomstwa...

Ale za to na razie przychodzą zające, kuropatwy, ponoć sarny. I powietrze "prosto z Nałęczowa". A drogę do nas z sąsiadami zrobimy sobie z płyt betonowych - podejrzewam, że dłuugo nam posłuży...

Pozdrawiam

BabaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

My budujemy w środku "starej dzielnicy". Nie mamy widoku na las, ani nie odwiedzają nas zające - trochę szkoda. Ale z premedytacją wybraliśmy tę działkę mimo, że konieczna była rozbiórka starego domu, który na niej stał, bo w zamian mamy: blisko do centrum naszego miasta, blisko do infrastruktury (przystanki autobusowe, sklepy osiedlowe - chyba z sześć), bardzo blisko jest szkoła dla naszych dzieci (do której z resztą ja chodziłem, a w której teraz moja żona pracuje - 200m), pośród gęstej zabudowy sąsiadów czujemy się znacznie bardziej bezpieczni. No i snobistycznie dodam, że nasz dom wyróżnia się wśród budowli rodem z PRL’u (na naszej ulicy ostatnio budowali dom 25 lat temu!!!)

Ale chęć widoku lasu z okna pozostaje - coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po latach zamieszkiwania w zurbanizowanych centrach usadowiłam się w miejscu, gdzie o nich łatwo zapomnę. :)

 

Bo Łysica, Radostowa, Miejska i Psarska - one to , stareńkie, poczciwe góry wyznaczają horyzontalne punkty widokowe, i to im, a nie betonowym widmom, kłaniam się z okien mojego domku.

 

Nasze ranczo :) jest rozległe, więc mieszkamy kameralnie, lecz nie na odludziu.

Cywilizacyjnie nie odstajemy od miasta (kanalizacja, telefon, przyzwoita droga).

W zasięgu ręki - ośrodek zdrowia, i poczta, i szkoła. I puszcza :o

A nawet milczący klasztor ! - ot wszystko, co zda się człekowi na co dzień !! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budujemy w okolicy gdzie są domy jednorodzinne, z dwóch stron "oazy" lasu, a obok las prawdziwy. Generalnie na uboczu dawnej wsi. Do drogi głównej 900 m, do kolejki też, do autobusów też blisko. Mamy bażanty, dziecioły, zające itp. (nie mamy dzików, jeleni, wilków :wink: )

Wszystkie domy na naszej "ulicy" (gruntowej) to nowe obiekty i dwa się jeszczez budują. Do "centrum handlowego" tejże wsi 1.200 m.

....i bardzo nam się to wszystko podoba.

 

PS.

Mieszkam koło PizzyHut (czuć jakie pizze są aktualnie pieczone), obok ulicy z torowiskami (spokojny sen 24:00-4:00), w bloku (kąpiele, kłótnie, balangi, ze dwie szyby od samochodu rocznie + radio) :evil: ..przesięgłem sobie, że nigdy więcej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas będzie osiedle domków - na razie oprócz naszego jest jeszcze jeden :) Poza tym asfalt prawie pod dom, kanaliza, autobus miejski, kawałek dalej osiedle małych bloczków - dawny PGR, teraz własnościowe i zaskakująco zadbane, a za nimi pola. Za płotem mamy pensjonat - niezbyt ładny budynek, ale za to bardzo zadbane otoczenie...

A po drugiej stronie ulicy las i morze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawna wieś popegerowska. Z jednej strony wsi bloki z drugiej pod lasem (gdzie ja) kilka nowych domów i 30 działek niezabudowanych jeszcze (będziemy z sasiadami pionierami) o wielkości ponad 1000m2 każda. To osiedle ma już swoją nazwę ("Słoneczna Dolina"), jest uzbrojone w prąd i wodę, kanaliza w (niedalekiej mam nadzieje) przyszłości, telefon. Wlesie poziomki i grzyby a z okien widok na Zalew Wislany :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie pola pola i pola . Po drugiej stronie drogi normalna wieś tyle że o rzadkiej zabudowie dom pare pól i znowu dom. Na niedalekim horyzoncie las. I raczej nie grozi mi zmiana krajobrazu jestem pionierem i jedynakiem w tej wsi reszta wybiera odwrotny kierunek - do miasta.

działki mają po 600m długości a na końcu działki następne 600m długości zakończone nastepna wsią. W druga stronę to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po latach zamieszkiwania w zurbanizowanych centrach usadowiłam się w miejscu, gdzie o nich łatwo zapomnę. :)

 

Bo Łysica, Radostowa, Miejska i Psarska - one to , stareńkie, poczciwe góry wyznaczają horyzontalne punkty widokowe, i to im, a nie betonowym widmom, kłaniam się z okien mojego domku.

 

Nasze ranczo :) jest rozległe, więc mieszkamy kameralnie, lecz nie na odludziu.

Cywilizacyjnie nie odstajemy od miasta (kanalizacja, telefon, przyzwoita droga).

W zasięgu ręki - ośrodek zdrowia, i poczta, i szkoła. I puszcza :o

A nawet milczący klasztor ! - ot wszystko, co zda się człekowi na co dzień !! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po latach zamieszkiwania w zurbanizowanych centrach usadowiłam się w miejscu, gdzie o nich łatwo zapomnę. :)

 

Bo Łysica, Radostowa, Miejska i Psarska - one to , stareńkie, poczciwe góry wyznaczają horyzontalne punkty widokowe, i to im, a nie betonowym widmom, kłaniam się z okien mojego domku.

 

Nasze ranczo :) jest rozległe, więc mieszkamy kameralnie, lecz nie na odludziu.

Cywilizacyjnie nie odstajemy od miasta (kanalizacja, telefon, przyzwoita droga).

W zasięgu ręki - ośrodek zdrowia, i poczta, i szkoła. I puszcza :o

A nawet milczący klasztor ! - ot wszystko, co zda się człekowi na co dzień !! :D

 

 

 

A ja przez tyle lat marzyłam o tej lokalizacji. I Łysica, i Radostowa, i ten milczący klasztor... A tu przyszło mi zacząć budować gniazdo w zupełnie innej stronie, "przy rodzinie". I zawsze już będę tęsknić... Szukałam wśród znajomych chętnych na przepeowadzkę do Świętej, ale mieszczuchy nie chciały opuszczać Kielc. Teraz, gdy ja zaczęłam budować 60 km od miasta, parę osób się zastanawia... Za późno, niestety.

Chociaż z każdej strony będę teraz patrzeć na las, pola, to jednak płaskie to jakieś takie. Moja "nowa strona świata" ma jednak jeden niezaprzeczalny atut, jest moją "starą stroną świata". Wychowałam się w tym lesie, kiedy Rodzice podrzucali mnie do Dziadków (czasem na wiele tygodni). I cieszę się, że mojemu synkowi będą zostawiać cukierki pod grzybkami znajome krasnoludki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na peryferiach 40 tysięcznego miasteczka stoją sobie 2 domki już zamieszkane, 2 w budowie (nasz :D i sąsiada), a na wiosne ruszają kolejne 2 budowy. Wokół tego naszego mini osiedla domków jednorodzinnych znajdują się podobne mini osiedla domków.

Z jednej strony widok na mały lasek, a z ogrodu (a w szczególności z balkonu) widok na góry (Czantoria i Mały Jaworowy - czyli góry naszych południowych sąsiadów).

Kiedyś mieszkaliśmy w starszym domku na wsi, więc wokół były pola i domy. A teraz będziemy mieli coś innego - mniej intymności, ale za to nowy domek i bliżej do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduję się w Markach k. Warszawy przy ul.Akacjowej, prostopadłej do Granicznej. Od drogi na Białystok 800 m i w bok 200 m. Od południa dom "Maluszka"; od zachodu ok. 600-700 m pola, potem domki jednorodzinne (ok. 300 m) i ściana lasu; od północy, lasek, pole potem domki i ul. Legionowa (ok 800 m) - za ulicą domki i las; od wschodu działki do zabudowy i domki jednorodzinne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...