Wymiana pieca na ekogroszek - na co ?

[Biceps]

Dzień dobry,

 

Przymierzam się do wymiany pieca na ekogroszek i zastanawiam się, co byłoby najlepszym wyborem?

 

Mam dom z 1930 roku, o powierzchni ok. 110 m, nieocieplony ale z grubymi ceglanymi murami. Obecna instalacja CO była robiona w 2010 roku. Klasycznie w każdym pokoju znajduje się kaloryfer Purmo, kotłownia znajduje się w piwnicy, całość zasila piec na ekogroszek o mocy 20 kW, który grzeje mieszkanie oraz wodę w bojlerze 140 l (bojler ma też grzałkę, która podgrzewa wodę w lecie, kiedy piec jest wyłączony).

 

Chciałbym wymienić ten piec na coś maksymalnie bezobsługowego, bo obecnie komfort użytkowania jest... jaki jest :-/ Niestety w miejscowości, w której mieszkamy nie ma gazu z sieci. Gaz z butli odpada, bo kotłownia mieści się poniżej poziomu gruntu, a w mieszkaniu nie ma miejsca na instalację pieca.

 

Co zatem wchodziłoby w grę? Ogrzewanie olejowe? Piec na pellet? Pompa ciepła? Czy może jakieś inne rozwiązanie?

 

Przyznam szczerze, że nie śledzę nowości, nie jestem na bieżąco, konieczność wymiany ogrzewania spadła na nas dość niespodziewanie, stąd moje pytanie, w jakim kierunku najlepiej/najrozsądniej iść, zważywszy na to jaki mamy dom i fakt, że chcielibyśmy wykorzystać istniejącą już instalację CO/CWU?

 

Wszelkie porady mile widziane

[d7d]

Ile ekogroszku zużywasz rocznie na cele c.o. ?

[tomasziolkowski]

Jak ma być bezobsługowo to pellet odpada. Jak gazu nie ma to w sumie zostaje pompa.

[Biceps]

Ile ekogroszku zużywasz rocznie na cele c.o. ?

 

Rocznie schodz mniej wiecej 5 ton ekogroszku (CO + CWU, bo jak uruchamiam piec, to wyłączam grzałkę w elektryczną w bojlerze).

 

Kolega tomasziolkowski napisał, że jak ma być bezobsługowo to pellet odpada. NIe wiem jak wygląda eksploatacja takiego pieca, ale wczoraj rozmawiałem ze znajomym, ktory własnie zainstalował takie rozwiązanie i w porównaniu z ekogroszkiem jest to niebo a ziemia. No ale wiadomo, im mniej roboty przy ogrzewaniu tym lepiej Choć i tak jestem skłonny iść już na jakiś kompromis, byleby wywalić z piwnicy kopciucha.

[goguś1719517740]

Dom z podobnych lat powierzchnia większa ,zapodałem 12cm styropianu na ściany a pod krokwiami zarzuciłem 30 cm wełny najtańszej jaka tylko była efekt ? dwie tony ekogroszku na cały rok łącznie z cwu nawet latem , na dniach podłączam pompę ciepła , , od docieplenia bym zaczął temat zwłaszcza góra tam są największe straty .

[pandzik]

Dokładnie. Dobrze wykonane ocieplenie ścian (nie na placki), fundamentów/podłogi i dachu - wtedy można myśleć o sposobie ogrzewania. Sa przecież dopłaty różnego rodzaju do termomodernizacji.

[Biceps]

Poddasze mamy już docieplnone. Problem z ociepleniem ścian jest taki, że mieszkamy w bliźniaku i zapewne myśląc o ociepleniu musiałbym się jakoś dogadać z sąsiadem, a wiem, że to byłoby problematyczne. Poza tym szkoda pięknego poniemieckiego baranka Generalnie nie chodzi mi o to, aby ograniczyć zużycie ekogroszku, tylko żeby zmienić system ogrzewania na bardziej komfortowy w użytkowaniu (możliwie bezobsługowy, a przynajmniej mniej wymagający niż ekogroszek).

[goguś1719517740]

Palenie ekogroszkiem nie jest jakoś bardzo upierdliwe , ja raz w tygodniu zasypuję 60kg i to cała robota , popiół wybieram co 3 dni bo kocioł mały 10kw więc i ta komora ledwo co mieści ale to kilka minut tygodniowo tylko , czyszczę jak już palić się nie chce tzn co 5 miesięcy bo mi się nie chce częściej . nie masz podłogówki to grzanie pompą będzie droższe dosyć sporo od ekogroszku to musisz wiedzieć .

[mmmarcinnn]

Różnica między piecem "kopciuchem" a piecem z podajnikiem jest większa niż między piecem z podajnikiem a gazowym czy PC. Jak masz piec z podajnikiem na obsługę poświęcasz średnio max 15 min na dobę.