Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

Remontuje stare mieszkanie, w którym prócz docieplenia wszystkich sufitów wełna, właściciele chcą docieplić ściany.

Ściany krzywe więc wymagają prostowania, właściciele tną koszta więc o systemie 3m z Atlasa nie ma mowy, pozostają podkładki z płyt gipsowych.

Planuje w miejsca zanzaczone na zdjęciu czyli między podkładkami z płyt gk przykleić cienki styropian, a gdzie nie wejdzie styropian uzupełnić pianką niskoprężna.

Chciałbym się dowiedzieć czy takie zastosowanie może być użyte, czy nie będzie się między płytami a ścianą gromadzić wilgoć ?

Dodam,że ściany są bardzo zimne, a na stelaż i wełnę inwestorzy nie zbyt chcą się zgodzić.

 

20210605-102646.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/267276-docieplenie-styropianem-mi%C4%99dzy-%C5%9Bcian%C4%85-a-p%C5%82yta-gk/
Udostępnij na innych stronach

A od zewnątrz budynek jest jakoś ocieplony ?

Powiem tak, sama izolacja od środka styropianem aż prosi sie o kłopoty. Można spróbowąc taką sciane przeliczyć w programie cieplno wilgotnościowym ale musiałbym wiedziec :

- jaka temp będzie panowała w pomieszczeniu

- czy budynek jest zaizolowany od zewnątrz (chodzi o tą konkretną ścianę)

- musiałbyś mi podac konkretne warstwy ściany z podaniem ich grubości. Taki układ jaki zamierzacie wykonać

- gdzie mniej wiecej zlokalizowany jest budynek .

Wówczas można pomyśleć o przeprowadzeniu analizy

Piszesz, że ściany są zimne, więc skraplanie się pary jest zawsze możliwe czy docieplisz czy nie. wszystko zależy od ..... wielu czynników. Widzę dodatkowo potężny mostek zima w postaci dwuteownika podtrzymującego strop.

Powiem tak, zrobisz remont a potem będą mówić, że twoja wina, że jest pleśń czy wręcz leje się po ścianach. Bez ocieplenia z zewnątrz marne szanse na dobry efekt remontu i to musisz uzmysłowić inwestorom. Inaczej to będzie wyglądało tylko na pudrowanie trupa.

Budynek na chwilę obecną nie jest ocieplony.

Jest to drugie piętro, więc od piwnicy nie ciągnie.

Wilgoci w domu nie ma.

Nie chodzi mi o ocieplenie pełne,czyli zrobić całą ścianę w styropianie,ale o uzupełnienie tych miejsc między podkładkami z płyt gk oczywiście pozostawiając jakiś odstęp od nich,żeby był przepływ powietrza.

Budynek na chwilę obecną nie jest ocieplony.

Jest to drugie piętro, więc od piwnicy nie ciągnie.

Wilgoci w domu nie ma.

Nie chodzi mi o ocieplenie pełne,czyli zrobić całą ścianę w styropianie,ale o uzupełnienie tych miejsc między podkładkami z płyt gk oczywiście pozostawiając jakiś odstęp od nich,żeby był przepływ powietrza.

 

Wilgoć z gruntu czy z opadów to nie problem. To o czym mówili koledzy powyżej to problem pary wodnej zawartej w powietrzu.

Wystarczy trochę wyższa wilgotność albo trochę niższa temp. i może dojść do kondensacji pary wodnej na chłodniejszych elementach np. ściany. Jeśli nie będzie warunków aby kondensat mógł szybko odparować, a tak może się stać jeśli najdzie na to niepoprawne ocieplenie od wewnątrz i zabudowa, to rozwój pleśni gwarantowany.

Dlatego wykonuje się odpowiednie obliczenia, by sprawdzić czy w danym rozwiązaniu i układzie warstw dojdzie do kondensacji czy nie.

Dlatego też poprawne ocieplenie z zewnątrz jest dużo prostsze i łatwiej dzięki niemu utrzymać wyższe temp. wszystkich powierzchni.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...