OKNA URZEDOWSKI - wątek zbiorczy: opinie, modele, dyskusja

[Gość JACKIE P]

wszystko ok, ale co zrobić jeżeli trzeba wpłacić zaliczkę na drzwi w wys. np 40%, U. przewala terminy i co dalej? jestem wkuty na maxa na U. bo jak idiota zmuszony jestem zawiesić przez nich front robót, musze nadal dom opalać kominkiem i piecykami gazowymi i tylko przez olewkę firmy tak to wszystko wygląda jak wygląda. Nie wierzyłbym może dealerowi gdyby nie to, że sam wielokrotnie dzwoniłem do U. i rozmawiałem zawsze z tą samą osobą - odpowiedzialną za realizację zamówień. Wkurza mnie to, że było już 1.5 miesiąca po terminie a klientowi nadal wciska się bajeczki. Niestety ta firma zawsze będzie już u mnie na minusie i nie tylko u mnie.

[Gość JACKIE P]

poza tym ja zamawiając towar u U. topię u nich pieniądze, to dlaczego mam nie krytykowac f-rmy która robi ludzi w balona? Bo tak się w tym durnym kraju porobiło i ludzie sami do tego doprowadzili, że bez względu na wszystko liże się tyłki majstrom, bo się czasem majster obrazi. Ja niestety z budowy usunąłem już 2 ekipy i nie mam zamiaru komuś włazić w d......, gdyż oni tego za darmo nie robią tylko za moje pieniądze. I niestety trzeba niektórych przywołać do porządku. Ja płacę i ja wymagam. Chyba, że ktoś uważa inaczej, albo nie zależy mu na kasie i na czasie oraz jakości usług.

[jareko]

JACKI P

MOja obserwacja jest zupelnie inna - to juz nie te czasy gdzie, jak to napisales, lize sie tylki majstrom. Nastaly czasy gdzie lize sie tylki kilentom. Tak, wbrew temu co napisales o U, moja obserwacja jest inna. Jawi sie powoli rynek klienta, ktory ma nas w wiekszosci za nic, jego stosunek do nas jest ponizej wszelkiej krytyki itd. Oczywiscie to nie jest zawsze i wszedzie - nie moge uogolniac, gdyz sa wypadki zgola inne ale taki trend niestety zauwazam. Dla "Klientow" to my jestesmy robole i cwaniaki i jakze czsto zlodzieje.

Poza tym znow nie U jest strona lecz dealer - a tu moze okazac sie ze chocby zaliczki do zlecenia nie przekazal w terminie a wina fabryke obarcza. Technika Okienna z Elblga juz nawet dlugi dealerow na sprzedaz wystawila w necie.

Nie to bym na sile bronil Urzedowskiego - lecz jakze czesto wini sie fabryke zamiast tego, ktory w niejako w jej imieniu lecz na wlasny rachunek umowe podpisywal. A to jednak nie to samo

[Gość JACKIE P]

niestety ja zdania o U. nie zmienię, bo firma ma za nic klientów, nic sobie nie robi z telefonów, tylko bajeczki opowiada o tym jak to się coś zepsuło w drzwiach, trzeba jakiś element wymienić, potem trzeba zmienić okucie bo nie takie, potem trzeba jeszcze drzwi oszklić, a potem się dowiaduję, że niestety przy szkleniu pękła szyba /P-4 !!!! antywłamaniowa/ i firmy tej nie będę bronił.

To są niestety osobiste słowa usłyszane przeze mnie przez telefon od osoby kompetentnej w firmie U. od realizacji zamówień.

Nie dośc, że skandalem jest przeciągnięcie terminu o ponad 1,5 miesiąca /zamówienie przyjęte do realizacji 20.06 z terminem wykonania na 04 listopada, a dziś mamy 17 grudnia i co, i nic./, to nadal bez wyniku i bez słowa chociażby przepraszamy - tak to jest nasza wina, a nie wciskanie kitu, że przyczyna jest od nich niezależna. Jeżeli tak traktują klientów, to niestety wystawiam ostatecznie notę NIEDOSTATECZNĄ. Nie widzę nic na obronę tej firmy.

[jareko]

och JACKIE P, Rozumiem wscieklosc i hmmm...bak dystansu. Wyobraz sobie ze szybciej przy szkleniu peka wlasnie szyba laminowana niz zwykla. Wyjasniac tego chyba nie ma sensu gdyz hmmm....brak Ci w tej sprawie odrobiny chociaz dystansu co w sumie tez rozumiem )))

Spoko - w koncu te drzwi dotra do Ciebie - czego Ci zycze tak jak i spokojnych, nadchodzacych Swiat

[Gość JACKIE P]

dzięki jareko za słowa otuchy, a przede wszystkim za świąteczne życzenia, czego i Tobie życzę. Niestety drzwi już nie doczekam,bo 2 dni temu zadzwoniłęm do U. i do dealera, że rezygnuję. Niech sobie z tych drzwi /jeżeli są w jakiejś tam fazie produkcji - w co wątpię/ ugotują zupy albo nastrugają klepek do rozpałki na ognisko. Ta f-ma już u mnie nie ma znaczenia.

pozdrovka

[pattaya]

Pattaya, JACKIE P opisał swój przypadek - obrazujący, jak widać niejednokrotne i określone podejście wyżej opisanego pana do swoich klientów. To, że Tobie udało się sfinalizować zakup stolarki zgodnie z oczekiwaniami, nie oznacza, że firma traktuje wszystkich klientów w ten sam sposób. Może miałeś szczęście, może (prawie) zawsze tak jest, a może JACKIE P miał najnormalniej w świecie pecha,

Całkowicie się z Tobą zgadzam.

Dlatego-nie uogólniajmy.

Gdybyś pattaya przeczytał moje poprzednie wypowiedzi zapewne zmieniłbyś zdanie, ale cóż jest to twój osąd.

Nie chciałem Cię urazić.Nie czytałem Twoich poprzednich postów.

Akurat padło na Ciebie.Czara się przepełniła.

Od wszelkich osądów jestem daleki.

Kiedyś to się musiało stać

Nie wiem pattaya kiedy ty zamawiałeś usługę U., bo z tego co wiem ze źródeł bardzo zbliżonych do U. to firma ta z dniem 01 grudnia 2005 przekształciła się w spółkę, bank WBK trzyma na tym łapę i ok. 3 miesięcy temu WBK przestał kredytować ich produkcję, bo w sumie od około września br wszystko u U. zaczęło kuleć. Nie jest to tylko moja ocena, lecz także innych dealerów.

Wiem, że kiedyś jak szefował firmie P. Janusz U. wszystko funkcjonowało ok, firma miała bardzo wysokie notowania, zaliczano ją na II miejscu po stolarce Wołomin w Polsce.

Sam miałem okna od U. zamawiane w kwietniu i w czerwcu już miałem je na budowie, lecz z kontaktów z innymi, którzy tak jak ja dokonali zamówień w II połowie roku, są praktycznie bez szans na terminowe ich realizowanie

Okna i drzwi zamawiałem razem,22 lipca 2005.

Okna były gotowe ok.10 września -trzy tygodnie przed terminem.

Drzwi były w terminie ok.10-12 października.

Trzeba pisac nawet o najlepszej firmie jak kogos robi w balona, to ze firma kiedys nie nabijala ludzi w butelke nie znaczy ze tak nie robi w chwili obecznej. Kazdy czlowek nawet ten najbardziej spokojny by sie denerwowal jezeli by ktos z niego kpil i niedotrzymywal kolejnych terminów. Nic nie jest za darmo i trzeba napietnowac takie zachwoanie firmy a nie jak inni ja jeszcze bronia!!!

Dobrze.

W porządku.

Ale żeby było sprawiedliwie i obiektywnie,piszmy też dobrze.

Jak wyglądałby mój temat pt.:

"Uwielbiam Urzędowskiego,są wspaniali!!!!"?

Może z racji dosyć długiej obecności na forum ominęłyby mnie posądzenia o kryptoreklamę.

Ale komentarze pewnie miałyby odcień ironiczny.

Zauważcie jak mało jest postów/tematów chwalących,wyrażających zadowolenie.

Czy to efekt naszych,polskich cech?

Lubimy sobie ponarzekać,cieszy nas nieszczęście innych,często pod płaszczykiem współczucia słychać wewnętrzny chichot.

Nie wiem.

Nie jestem socjologiem,psychologiem czy kimś takim.

 

niestety taki styl oceny producentow to standard na Forum i realnie jest to bardzo smutne.

Wpadki nie zdarzaja sie tylko tym co na d... w domu siedza i nic w swoim zyciu nie robia

Niestety.

Można w ten sposób skrzywdzić dobrą firmę.

Pewnie konkurencja też czasami macza w tym palce.

poza tym ja zamawiając towar u U. topię u nich pieniądze, to dlaczego mam nie krytykowac f-rmy która robi ludzi w balona? Bo tak się w tym durnym kraju porobiło i ludzie sami do tego doprowadzili, że bez względu na wszystko liże się tyłki majstrom, bo się czasem majster obrazi. Ja niestety z budowy usunąłem już 2 ekipy i nie mam zamiaru komuś włazić w d......, gdyż oni tego za darmo nie robią tylko za moje pieniądze. I niestety trzeba niektórych przywołać do porządku. Ja płacę i ja wymagam. Chyba, że ktoś uważa inaczej, albo nie zależy mu na kasie i na czasie oraz jakości usług.

Rób co chcesz i jak chcesz.

Ale nie feruj wyroków.

A gdybyś Ty miał firmę.

Stawał na uszach żeby zadowolić klientów.

Udawałoby Ci się to w 99,9% przypadków.

A ta jedyna,pierwsza wpadka zostałaby szeroko opisana w necie,prasie,poczta pantoflowa zrobiłaby też swoje ,to co?

Pewnie uznałbyś,że to niesprawiedliwe?

Poza tym znow nie U jest strona lecz dealer - a tu moze okazac sie ze chocby zaliczki do zlecenia nie przekazal w terminie a wina fabryke obarcza. Technika Okienna z Elblga juz nawet dlugi dealerow na sprzedaz wystawila w necie.

Nie to bym na sile bronil Urzedowskiego - lecz jakze czesto wini sie fabryke zamiast tego, ktory w niejako w jej imieniu lecz na wlasny rachunek umowe podpisywal. A to jednak nie to samo

Dokładnie!!!

Bardzo często(w każdej branży) dealer za Twoją zaliczkę jedzie na wakacje,płaci stare długi,robi prezenty pod choinkę itp.

Dealer to nie Urzędowski-to zwykła,często mała,kilkuosobowa firma.

 

Tak na marginesie.Wiele osób pisze,że dealer Urzędowskiego przy nich dzwonił do fabryki,dopytywał się co się dzieje,krzyczał, gonił,błagał,prosił.

To jakaś czysta pokazówka dla klienta.

Teatrzyk.

Dealerzy Urzędowskiego mają dostęp do ich sieci komputerowej i są w stanie w każdej chwili dokładnie określić co się dzieje z zamówieniem.

To i to okno się maluje,te trzy są gotowe,drzwi są w szkleniu,jutro zrobią to tamto.

Przynajmniej tak było w miejscu ,gdzie ja kupowałem okna.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

 

JACKIE P - życzę abyś szybko znalazł dobre i ładne drzwi.

[jareko]

..

niestety taki styl oceny producentow to standard na Forum i realnie jest to bardzo smutne. Wpadki nie zdarzaja sie tylko tym co na d... w domu siedza i nic w swoim zyciu nie robia

Niestety.

Można w ten sposób skrzywdzić dobrą firmę.

Pewnie konkurencja też czasami macza w tym palce.

poza tym ja zamawiając towar u U. topię u nich pieniądze, to dlaczego mam nie krytykowac f-rmy która robi ludzi w balona? Bo tak się w tym durnym kraju porobiło i ludzie sami do tego doprowadzili, że bez względu na wszystko liże się tyłki majstrom, bo się czasem majster obrazi. Ja niestety z budowy usunąłem już 2 ekipy i nie mam zamiaru komuś włazić w d......, gdyż oni tego za darmo nie robią tylko za moje pieniądze. I niestety trzeba niektórych przywołać do porządku. Ja płacę i ja wymagam. Chyba, że ktoś uważa inaczej, albo nie zależy mu na kasie i na czasie oraz jakości usług.

Rób co chcesz i jak chcesz.

Ale nie feruj wyroków.

A gdybyś Ty miał firmę.

Stawał na uszach żeby zadowolić klientów.

Udawałoby Ci się to w 99,9% przypadków.

A ta jedyna,pierwsza wpadka zostałaby szeroko opisana w necie,prasie,poczta pantoflowa zrobiłaby też swoje ,to co?

Pewnie uznałbyś,że to niesprawiedliwe?

Poza tym znow nie U jest strona lecz dealer - a tu moze okazac sie ze chocby zaliczki do zlecenia nie przekazal w terminie a wina fabryke obarcza. Technika Okienna z Elblga juz nawet dlugi dealerow na sprzedaz wystawila w necie.

Nie to bym na sile bronil Urzedowskiego - lecz jakze czesto wini sie fabryke zamiast tego, ktory w niejako w jej imieniu lecz na wlasny rachunek umowe podpisywal. A to jednak nie to samo

Dokładnie!!!

Bardzo często(w każdej branży) dealer za Twoją zaliczkę jedzie na wakacje,płaci stare długi,robi prezenty pod choinkę itp.

Dealer to nie Urzędowski-to zwykła,często mała,kilkuosobowa firma......

 

nareszcie, nareszcie spokojny glos rozsadku i prawdy o relacjach klient / dealer / fabryka i to wypowiedziana nie przez dealera tylko z pozycji klienta

Dzieki Pattaya za ten post - moze da do myslenia

[bladyy78]

No i tak wlasnie powinny przebiegac rozmowy na forum . Nie powinno byc miedzy forumowiczami niesnasków pozdrawiam wszystkich .

[Mietekj]

Jackie P. Wiem jak to jest z nieuczciwymi dealerami i producentami. Opisałem swoje doświadczenia na tym forum: KOMANDOR S.A. Buble. Trzeba nieuczciwe firmy ujawniać ku przestrodze innych jak też firmy dobre pokazywać także. Czy wpłaciłeś im jakieś pieniądze?

[Gość]

Nie rozumiem.

Po pierwsze to bardzo często na forum chwalimy firmy,fachowców,polecamy sobie ich i dajemy namiary, a czasem i zdjęcia.Widzę szczerze mówiąc więcej pochwał niż krytyki.

A po drugie wydaje mi się,że drugim sposobem pochwały jest też brak krytyki,czyli taka dorozumiana pochwała-skoro się nie skarżę,to znaczy,ze jest w porzadku .

Bo to jest NORMĄ-że było zrobione dobrze i klient był zadowolony,bo wywalił ciężkie pieniądze więc łaski nikt mu nie robi i nie ma potrzeby o tym trąbić,nie powinno być w każdym razie.Pochwalić każdą śrubkę,przy rozmachu domu byłoby ciężko raczej.

Ale wystarczy,że ktoś zada pytanie i zaraz sa odpowiedzi,w tym najcześciej pozytywne,bo przecież robiąc zakupy opieramy się doświadczeniu innych i też wybieramy wcześniej chwalone produkty.

No chyba,że uznajemy,iż jest morze partactwa i dopiero głos o solidności mówi prawdę.

 

I dlatego,kiedy normy zostają w bardziej lub mniej drastyczny sposób naruszone,to bezsilny klient szuka pomocy choćby i w ten sposób.

Nie oznacza to,że pogrązy na zawsze daną firmę i,że jego działanie jest obliczone na zniszczenie,bo klienci mają świadomość,że w internecie różne rzeczy sie pojawiają i decyzje podejmują w wyważony sposób,na podstawie różnych opinii.

Jenak głos desperacji też rzuca im jakieś światło na sprawę.

 

Co do dealerów,to kolejna skarga na forum, w ostatnim czasie więc widać jest to problem dla ludzi.

 

Sama miałam bardzo niemiłą przygodę z firmą Natura.

I co z tego,że okna mają ok,jak nie umieją obsugiwać ludzi-chętnie oddałabym im parapety,za spokój,ale nie mogłam więc pozostało użeranie się.

Jeśli więc napiszę ku przestrodze dla innych,że źle mnie obsłużyli mimo,że produkt jest w miarę ok,to jest to działanie wymierzone w producenta/firmę?

Uwazam,że forum jest między innymi po to,aby dzielić sie takimi doświadczeniami.

 

Nietety,jak ktoś wprowadza towar przez dealerów to musi się też liczyć z tym,że oni wypracowują mu opinię.A reklamy i ogłoszenia na ogół zawierają nazwę firmy,a nie dealera więc zrozumiałe jest,że klient odnosi się do firmy produktu,a nie dealera.

Pozdrawiam

[Gość JACKIE P]

dokładnie tak, ja swój przypadek opisałem ku przestrodze innych - i tu naprawdę mojego przypadku nie odnosiłbym do dealera - gdyż cały czas powtarzam, informacje jakie uzyskiwałem na temat postępu prac przy produkcji zamówionych drzwi były przekazywane mi osobiście /bez pośrednictwa dealera/ przez Pana Jarosława Franczuka nadzorującego realizację zamówień w firmie U. Tak więc tutaj nie można mówić o jakiejkolwiek winie dealera !!!!

 

Pozdrawiam wszystkich i życzę przed świętami oraz w nowyum roku mnie nerwów i samych sukcesów w realizacji swoich marzeń.

[Tomek_J]

Może z racji dosyć długiej obecności na forum ominęłyby mnie posądzenia o kryptoreklamę.

 

Zapewne ominęłyby. Niestety nie ominą one niejakiej Szczęściary, która wyskoczyła niczym diablik z pudełka, zasuwając nam "tekst sponsorowany", nad którym nie wiadomo, śmiac się, czy płakać. Bo to IMHO wyjątkowo żenująca dziecinada: "może firma ma kupę wad, ale podziwiajmy ją za to, ze działa, wierzmy w nią i życzmy jej jak najlepiej"... Wierzmy, płaćmy i płaczmy ?...

[Gość JACKIE P]

dzięki "tomek j" za trzeźwy osąd i trzeźwe spojrzenie.

pozdrovka

[araman]

Nie jestem taki do przodu.

Mam tylko dosyć gigantycznej ilości błędów ortograficznych na forum.

Nie było w moim poście nic złośliwego.

Opanuj się ,kolego.

Przy okazji,ja mam z Urzędowskim bardzo dobre doświadczenia.

Piękne,mahoniowe okna na 3 tygodnie przed terminem.

Bardzo nietypowe drzwi zewnętrzne w terminie.

Dlatego na Twoim miejscu unikałbym tak kategorycznych wypowiedzi i osądów.

 

Popieram cytowanego forumowicza w sprawie błędów.

Też mam miłe doświadczenia z Urzędowskim. Poszukaj, był taki wątek kilkanaście dni temu

[Majka]

Może z racji dosyć długiej obecności na forum ominęłyby mnie posądzenia o kryptoreklamę.

 

Zapewne ominęłyby. Niestety nie ominą one niejakiej Szczęściary, która wyskoczyła niczym diablik z pudełka, zasuwając nam "tekst sponsorowany", nad którym nie wiadomo, śmiac się, czy płakać. Bo to IMHO wyjątkowo żenująca dziecinada: "może firma ma kupę wad, ale podziwiajmy ją za to, ze działa, wierzmy w nią i życzmy jej jak najlepiej"... Wierzmy, płaćmy i płaczmy ?...

 

Urzędowski zmienił nazwę firmy na Szczęściara

moze dlatego, że wbk wziąl go pod swoje skrzydełka

[Gość JACKIE P]

a kto wie ????????????? ha ha ha. Niebawem zamieszczę zdjęcia jakie mam obecnie drzwi wejściowe do domu dzięki firmie Urzędowski, uśmiejecie się, chociaż mnie nie jest do śmiechu.

[MonikaF]

JACKI P

MOja obserwacja jest zupelnie inna - to juz nie te czasy gdzie, jak to napisales, lize sie tylki majstrom. Nastaly czasy gdzie lize sie tylki kilentom. Tak, wbrew temu co napisales o U, moja obserwacja jest inna. Jawi sie powoli rynek klienta, ktory ma nas w wiekszosci za nic, jego stosunek do nas jest ponizej wszelkiej krytyki itd. Oczywiscie to nie jest zawsze i wszedzie - nie moge uogolniac, gdyz sa wypadki zgola inne ale taki trend niestety zauwazam. Dla "Klientow" to my jestesmy robole i cwaniaki i jakze czsto zlodzieje.

Poza tym znow nie U jest strona lecz dealer - a tu moze okazac sie ze chocby zaliczki do zlecenia nie przekazal w terminie a wina fabryke obarcza. Technika Okienna z Elblga juz nawet dlugi dealerow na sprzedaz wystawila w necie.

Nie to bym na sile bronil Urzedowskiego - lecz jakze czesto wini sie fabryke zamiast tego, ktory w niejako w jej imieniu lecz na wlasny rachunek umowe podpisywal. A to jednak nie to samo

W mojej firmie żaden Klient nie musi wpłacać zaliczki do mnie. Jeśli taka jego wola. Po przekazaniu numeru zamówienia wpłaca ją bezpośrednio do firmy U. Jest to bezpieczne dla pieniędzy Klientów. A jeśli wykonanie usługi się opóźnia to wypłacam karne odsetki. Wiem, że czasami to nie wystarcza do uspokojenia skołatanych nerwów lecz choćby tyle mogę zrobić. Pozdrawiam

[jareko]

ale o ile dobrze pamietam Moniczko jestes w jakis sposob bezposrednio z Urzedowaskim zwiazana czy jako jego jego przedstawiciel czy inaczej. Ja chcialem i ciagle jestem wolnym strzelcem. Przewiozlem sie kilka razy na zbytnim zaciesnieniem wspolpracy i ograniczeniu asortymenty do jednego tylko wyrobu. Juz kiedys o tym tu pisalem i powtarzac mi nie po drodze gdyz ciagle na sama mysl o tych zdarzeniach noz w kieszeni na kilku "prezesow" mi sie otwiera

[JAK]

Podsumujmy wiec obiektywne dane:

20.06 zlozenie zamowienia do realizacji

04.11 termin realizacji (137 dni na realizacje)

17.12 "rozwiazanie umowy" (43 dni oczekiwania na dostawe)

 

Zasluzonych dla Kraju ulaskawia Prezydent.