Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wybrałbym okna z PCV i spałbym spokojnie.

 

Nie musiałbym konserwować okien co rok, miałbym wiekszą oszczędność ciepła i tańsze okna o min. 30%

 

 

 

Mylisz się i powtarzasz nieprawdziwe mity w każdym ujęciu:

- PCW też trzeba konserwować - mają takie same okucia. A to o czym myslisz to umycie okien i przetarcie ich środkiem do drewna.

- większa oszczędność? Przeciętna rama drewniana jest cieplejsza niż niezłe tworzywo.

- tańsze o 30%? Tani plastik to może.. ale dobry, w kolorze różni się średnio do 20% i to nie zawsze na korzyść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Finlandia, nie denerwuj się, choćby z tego względu, że właśnie, dla Ciebie, nie zaatakowałem Twojej firmy...

 

- a jest o czym pisać... oj jest!

 

 

W sumie... ze wzgledu na dobro klientów... powinienem napisać... przecież okna z drewna , to z reguły... ogromne pieniądze...

 

/ Ja sprzedają i PCV i drewno/, - nie miałbym sumienia napisać, że drewno i pcv to jedno i to samo, jeśli chodzi o zabiegi i o konserwacje...

- w tym stylu - napisać.

 

 

Opamiętaj się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Janusz od zawsze mial pomyslów tysiąc, niektóre kosmiczne, niektóre wizjonerskie. Pamietam jak wprowadzal kilka lat temu maszyny jakich nikt nie użytkował- jak mnie pamięć nie myli chodziło o jakies górnowrzecionowe maszyny, które pozwalaly otrzymac super gładki profil - branza śmiala się z Niego.

mam duży szacunek dla P.Janusza i chetnie bym zakupił okna Urzędowski, jednak moeje niestandardowe kształty powodują, ze oferta jest wyzsza o 25% od innych. wiem, u innych mam sosnę a nie dąb i profil 68mm a nie 88mm ale 20tys. piechotą nie chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Janusz od zawsze mial pomyslów tysiąc, niektóre kosmiczne, niektóre wizjonerskie. Pamietam jak wprowadzal kilka lat temu maszyny jakich nikt nie użytkował- jak mnie pamięć nie myli chodziło o jakies górnowrzecionowe maszyny, które pozwalaly otrzymac super gładki profil - branza śmiala się z Niego.

mam duży szacunek dla P.Janusza i chetnie bym zakupił okna Urzędowski, jednak moeje niestandardowe kształty powodują, ze oferta jest wyzsza o 25% od innych. wiem, u innych mam sosnę a nie dąb i profil 68mm a nie 88mm ale 20tys. piechotą nie chodzi.

Skoro masz sosnę zamiast dębu, okna 68mm a nie 88mm (i jak sądzę wkłady 2 a nie 3 szybowe) to uważasz, że niższa cena jest w tym przypadku korzystniejsza dla ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finlandia <--- Pisząc o łóżku po którym można jeździć czołgiem, ani trochę nie przesadziłem.

Jestem prawie pewny, ze wytrzymałoby taki eksperyment, ale łóżka produkuje się chyba do spania, przynajmniej tak mi się wydaje.

Zaprawdę już dzisiaj żal mi tych osób, które kupią to łóżko, a jaszcze bardziej tych, które będą próbowały na nim spać.

No chyba, że łóżko to nie ma służyć jako mebel użytkowy, a tylko w celach (nazwijmy to) pokazowo-prestiżowych.

Jednak nawet wtedy, można zamiast niego kupić sobie większą piaskownice i efekt będzie taki sam.

To łóżko, to po prostu przerost formy nad treścią, chociaż nawet ta forma jest mocno spartańska.

 

Natomiast drzwi wewnętrzne z serii desmo, wyglądają prawie identycznie jak zewnętrzne z tej samej serii i choć z racji mniejszych rozmiarów, a co za tym idzie lepszego stosunku powierzchni szyby do drewna (proporcji) wydaja się bardziej proporcjonalne i nieco ładniejsze, to przecież nadal tam są dwie duże czarne szyby.

Oczywiście z racji tego, że są to drzwi wewnętrzne, warunki atmosferyczne maja mniejsze (lub żadne) znaczenie jeśli chodzi o ich zabrudzenie, ale "za karę" będzie więcej śladów po palcach tudzież aktywności pociech w przypadku zakupu takich drzwi do domu lub działalności "czynnika ludzkiego" w przypadku zakupu do instytucji, firmy itp.

 

Wzorów nowych drzwi (dz i dw) będzie więcej niż tylko w/w i na szczęście wzory te jakoś się prezentują, chociaż akurat mnie (i nie tylko mnie) nie powaliły na kolana.

 

W ogóle o "firmie" i jej właścicielu można napisać sporo. Więcej złego niż dobrego, chociaż klika dobrych rzeczy też się udało zrobić.

Nie mam zamiaru o tym pisać, i nie dlatego że się czegoś boję, ale dlatego, że mi się zwyczajnie nie chce bo dłuuugo trzeba by pisać.

 

Co do wizji czarnej tafli i zainteresowania nią klientów, to przypomina mi się pewien epizod.

Otóż remontowałem łazienkę i miałem oczywiście swoją wizję koloru, rozmiaru i faktury kafli, armatury itp. Wizja nie była do końca moja, bo zobaczyłem jakiś folder reklamowy i spodobała mi się jedna z łazienek. Właśnie nietypowa z agresywnym kolorem i innymi bajerami, czyli "wyraźnie mnie to zainteresowało".

Zamówiłem więc fachowca od łazienek, pokazałem folder i zapytałem czy jest w stanie takie coś wykonać. Odpowiedział, że nie ma najmniejszych problemów, ale delikatnie dał do zrozumienia, żebym się zastanowił czy na pewno tego chcę. Zapytałem więc, co jest nie tak z tą "wizją" , a on odpowiedział, że powinienem zdać sobie sprawę z tego, że teraz mi się to podoba, ale jak będę wchodził codziennie do łazienki i klika razy na dzień ją oglądał, to może się okazać, że ten agresywny kolor i inne udziwnienia będą mnie coraz bardziej wk... denerwować aż w końcu nie będę mógł na to patrzyć.

Nie ukrywam, że zbił mnie z tropu i rzeczywiście po namyśle moja "wizja" przestała być taka atrakcyjna.

Zapytałem wiec ponownie, a co proponuje w takim razie ?

I zaś zdziwienie. Zaproponował łazienkę w kolorze (uwaga) białym z białymi fugami i z cokolikami zielono pomarańczowymi w pastelowych odcieniach.

W ogóle tego nie widziałem jakoś, ale powiedział, że niejedna łazienkę już zrobił i u mnie tak ją właśnie widzi. Co więcej. Jak zobaczył moją konsternację, to stwierdził, że zrobi tak jak on to widzi, wszystko za swoje pieniądze, a jak mi się nie spodoba, to skuje wszystko i zrobi tak jak ja sobie życzę. Jak mi się spodoba, to zapłacę za robotę. Taki deal nie był zły, wiec pomyślałem, dlaczego nie. Łazienkę zrobił , a jak ją zobaczyłem, to dziękowałem bogu że nie obstawałem przy swojej wizji. Łazienka choć skromna, to do dzisiaj (a minęło już 18 lat) jest podziwiana przez ludzi którzy się przez nią przewiną.

Facet od tej łazienki, to dopiero prawdziwy fachowiec. Niestety już od 7 lat nie mieszka w Polsce, ale póki mieszkał, to każdemu go polecałem.

 

Powyższy przykład był po to, żeby się zastanowić zanim się coś kupi, nie jarać się tak "nowościami" , pomyśleć chwilę, a co później z nowym nabytkiem, czy aby na pewno za rok będzie mi się tak samo podobał, albo chociaż nie raził swym wyglądem.

 

No chyba, że ktoś nie liczy się kompletnie z pieniędzmi (bo chyba o taki target chodzi Urzędowskiemu) , to może sobie pozwolić na chwilę słabości i zakupić to i owo, a jak się nie spodoba, to wymiana na inne i tak w kółeczko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No chyba, że ktoś nie liczy się kompletnie z pieniędzmi (bo chyba o taki target chodzi Urzędowskiemu) , to może sobie pozwolić na chwilę słabości i zakupić to i owo, a jak się nie spodoba, to wymiana na inne i tak w kółeczko.

Oj lajosz - nie gniewaj się, ale widać że nie masz pełnego obrazu rynku.

Okna, drzwi czy też podłogi wychodzące z tego zakładu mają cenę bardzo atrakcyjną na tle produktów konkurencji z podobnej półki.

Nie wiem jak łóżko - traktuję je jako ciekawostkę a nie poważną sprawę.

 

A desing? Modę tworzą kreatorzy i fajnie, że ktoś w stolarce też próbuje za nią nadążyć.

O gustach się nie dyskutuje. Podziwiam tych, co mają odwagę i zachwycam się jak widzę oryginalnie urządzone wnętrze, co nie znaczy, że sam chciałbym w nim mieszkać.

 

Jak spojżałbyś na firmę z pewnej odległości i przełożył swoje doświadczenie na pracę np. u konkurencji to doceniłbyś etap swojego życia w Stolarstwie.

Przykład nawiązujący do mojego wcześniejszego postu: co byś powiedział o swoich potencjalnych szefach, którzy wprowadzają drzwi i karzą mówić o nich "NOWOŚCI" - podaczas gdy Ty miałeś je już w swoich rękach 6 lata temu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oj lajosz - nie gniewaj się, ale widać że nie masz pełnego obrazu rynku.

Okna, drzwi czy też podłogi wychodzące z tego zakładu mają cenę bardzo atrakcyjną na tle produktów konkurencji z podobnej półki.

Nie wiem jak łóżko - traktuję je jako ciekawostkę a nie poważną sprawę.

 

A desing? Modę tworzą kreatorzy i fajnie, że ktoś w stolarce też próbuje za nią nadążyć.

O gustach się nie dyskutuje. Podziwiam tych, co mają odwagę i zachwycam się jak widzę oryginalnie urządzone wnętrze, co nie znaczy, że sam chciałbym w nim mieszkać.

 

Jak spojżałbyś na firmę z pewnej odległości i przełożył swoje doświadczenie na pracę np. u konkurencji to doceniłbyś etap swojego życia w Stolarstwie.

Przykład nawiązujący do mojego wcześniejszego postu: co byś powiedział o swoich potencjalnych szefach, którzy wprowadzają drzwi i karzą mówić o nich "NOWOŚCI" - podaczas gdy Ty miałeś je już w swoich rękach 6 lata temu..

 

Nie gniewam się ani trochę.

Po to jest forum żeby wymieniać poglądy.

 

Jeśli o rynek chodzi, to ja nie muszę mieć pełnego (ani żadnego innego) obrazu rynku bo nie jestem producentem czegokolwiek.

Wypowiadam się jako potencjalny klient i jako klient, oczywiście interesują mnie nowości, ale oprócz wyglądu, liczy się dla mnie przede wszystkim funkcjonalność produktu, cokolwiek by to było.

 

A moda... no cóż, każdy chyba widział w TV pokazy mody i o ile dobrze się to ogląda, to już kupić coś takiego większość oglądających by nie chciała, że o chodzeniu w pokazywanych kreacjach nie wspomnę.

Dlatego napisałem o targecie Urzędowskiego, że raczej nie dla średnio zarabiających.

Co z tego, że (jak piszesz) "mają cenę bardzo atrakcyjną na tle produktów konkurencji z podobnej półki."

Jeśli jest tak jak piszesz, to dlaczego nie widzę nawału zamówień ? Jest wręcz odwrotnie. Czyżby klienci nie poznali się geniuszu tych wyrobów i/lub na ich atrakcyjnej cenie ?

Cena i tak do najniższych nie należy, a moim zdaniem nawet do średnich.

Zatem kupując coś za niemałe pieniądze, chciałbym, żeby to nie tylko wyglądało, ale i dało się z tego korzystać.

 

Dlatego sądzę, że oferta kierowana jest do ludzi z dużym portfelem.

Jest modne, a że niefunkcjonalne, to nie szkodzi, ma wyglądać, a nie służyć.

Wszystkie wzory (te starsze) , które Urzędowski wycofał, sprzedawały się może nie rewelacyjnie, ale zbyt był znacznie, znacznie większy.

Po co było rezygnować z czegoś, co się zaprzedaje ? (vide post np. o profilu 68 ).

Cała ta polityka firmy, przypomina mi politykę np. Microsoftu, który wypuścił system Vista, a następnie (ich zdaniem nowy) Win7. I tu mozna by przytoczyć Twoje słowa :

"co byś powiedział o swoich potencjalnych szefach, którzy wprowadzają drzwi i karzą mówić o nich "NOWOŚCI" - podaczas gdy Ty miałeś je już w swoich rękach 6 lata temu.."

To nic że klienci narzekają na brak czegoś, co było w starym systemie (WinXP) i że jest mniej funkcjonalny, bardziej upierdliwy i wolniejszy niż był XP. Oni (czyli Microsoft) po prostu wiedzą lepiej co jest dla nas lepsze i koniec.

Tak samo było z portalem Allegro. Zmienili design i funkcjonalność serwisu. Posypały się joby (i słusznie) na nową szatę i o co gorsza "funkcjonalność" . Zmiana ta, spotkała się z miażdżącą krytyką użytkowników, i co .... i nic. Oni wiedzą lepiej co jest dla nas lepsze. Do dzisiaj (np. ja, ale nie tylko) gubię się w nowym Allegro.

To samo dotyczy wyrobów Urzędowskiego i polityki tej firmy.

O ile Microsoft i Allegro to monopole i mogą sobie pozwolić na takie traktowanie klientów, to już Urzędowski monopolistą raczej nie jest i moim zdaniem porusza się po polu minowym.

Z resztą, nie wiem czy byłeś kiedyś w firmie, np. ze dwa lata temu lub nawet rok temu. Jeśli tak, to proponuję ponowne odwiedziny. Porównasz sobie skalę produkcji z przed kilku lat i dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do osób zajmujących się oknami urzędowskiego, o montaż drzwi balkonowych szerokość 2700 wysokość 2300 w odniesieniu do innego wątku na forum, gdzie jarekko (nie wiem czy nie przekręciłam nicka, jeżeli tak to bardzo przepraszam i przysięgam poprawę) mówił odnośnie okien PCV, że powinny mieć poszerzenie i profil bazowy. Mam pytanie jak powinno to być zrobione przy oknach drewnianych, a pytam w tym miejscu, ponieważ zdecydowałam się właśnie na okna urzędowskiego, o co powinnam pytać jeżeli chodzi o montaż drzwi balkonowych, żeby uniknąć wychładzania posadzki przy progu okna.

kaśka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam ,żę okna firmy Urzędowski są jedyne w swoim rodzaju .byli znacznie tańsi od konkurencji a do tego dostałem drewno dębowe .Z tego co wiem zawsze można liczyć na jakąś promocję .

Ruzumiem zadowolenie tak samo jak rozumiem rozgoryczenie. Ale to zawsze brzmi mało wiarygodnie, kiedy ktoś po zarejestrowaniu we wszystkich postach pisze same pochwały.. - w naszej naturze jest raczej ponarzekać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...