Grupa WIOSNA 2005

[Aga J.G]

Funia możesz byc upierdliwa do września kobietom w ciązy dużo się wybacza

[Wojty]

No to widze ze macie WIELKA MOTYWACJE do szybkiej roboty :D

 

Hmm, my tez bedziemy sie spieszyc - ale u naws bedzie odwrotnie - najpierw szybko stawiamy stan surowy, a potem kole grudnia machamy malego Wojtusia/Wojtusie, tak zebym w brzuszkiem "relaksowoawala sie" przy wybieraniu kafelkow :D:D

[Aga J.G]

Proszę proszę rosna i planują nam się dzieci Forumowe

[Wojty]

Aj Aga, gdyby ie ta budowa pewnie by juz min. 2 maluszki wiecej na swiecie byly Narazie sie wstrzymalismy, bo u nas cala organizacja budowy spadnie na mnei a poza tym balismy sie troche o zdolnosc kredytowa.

 

A wlasnie, jak sie stara o kredyt to sie ppytaja ile jest osob w rodzinie - to powinno sie tez poewidziec ze za 3-5 mies. bedzie rodzinka wieksza?? A moze sie scisnac, "wciagnac brzuch" i powiedziec - tylko 2

[Aga J.G]

Pytają ile osób w rodzinie ale ile jest. Jak braliśmy kredyt na mieszkanie to byłam w ciązy z drugą córką ale podawaliśmy że jest nas troje

[Wojty]

:D spryciula

[Aga J.G]

W zyciu trzeba sobie radzić

[kasztanka]

hej

my zaczynamy w tym tygodniu

[kasztanka]

jak zalatwialismy kredyt to bylam w 5 miesiacu ciazy

mowilismy ze jest nas dwoje - taka prawda byla

 

chodzilam w wielkiej kurtce do banku

[kasztanka]

zeby nie czepiali sie ze lada moment troje )))

 

 

a nota bene ..... majac dwadziescia pare lat chyba wiadomo ze dzieci predzej czy pozniej sie pojawia .....

 

tym bardziej jak sie bierze kredyt na 30 lat ...... to przeciez do tego momentu to ho ho ho ile dzieci moze sie pojawic

[Wojty]

czesc kasztanaka!

 

niby prawda ze nie trudno zgadnac ze malzenstow ktore buduje duzy dom pewnie za jakis czas zajmie sie zasiedlaniem domku Ale zawsze lepiej ich zbajerowac ze narazie jest was 2 a dzieci sie pojawia jak polepszy sie wasza sytuacja materialna - np podwyzka .

 

Ja mam ogolnie trudna sytuacje bo bede brala 1 kredyt z kasy mieszkaniowej, a on nie dosc ze jest udzielany na bardzo krotki okres czasu to robia z nim wielkie problemy... -dzisiaj jzu rozmawialam na ten temat z pania w banku .

 

Mam nadzieje ze sytuacja bedzie inna gdy bedziemy brali zwykly kredyt hipoteczny - wtedy bede go brala na kilkadziesiat, ale to bedzie dopiero za rok .

 

Zastanawiam zsie tylko ze jakby sie udalo zmachac malego w na zime to czym ja zakryje brzuch latem, jak pojde po kredyt - chyba nie zaloze tak jak ty kurtki :D:D:D:D:D

[kasztanka]

czesc kasztanka!

 

niby prawda ze nie trudno zgadnac ze malzenstow ktore buduje duzy dom pewnie za jakis czas zajmie sie zasiedlaniem domku Ale zawsze lepiej ich zbajerowac ze narazie jest was 2 a dzieci sie pojawia jak polepszy sie wasza sytuacja materialna - np podwyzka .

po co bajerowac .... lepiej nic nie mowic 2 osoby i juz .... iim wecej sie tlumaczysz tym bardziej podejrzane

 

Zastanawiam zsie tylko ze jakby sie udalo zmachac malego w na zime to czym ja zakryje brzuch latem, jak pojde po kredyt - chyba nie zaloze tak jak ty kurtki :D:D:D:D:D

 

no to trzeba juz sobie wszystko poukladac tak zeby bylo dobrze!

[Funia]

Ja właśnie wchodze w piaty miesiąc, ale kompletnie nic nie widać, więc w banku też nie widzieli.

 

Ale u nas problem był inny:

Na początku miałam spore problemy i pani doktor od razu wysłała na zwolnienie. A pracodawca płaci tylko za 33 dni.

Musieliśmy sie więc tak uwinąć, aby zdążyć złożyć wniosek i załatwić kredyt, kiedy jeszcze płacił zakład a nie ZUS. (o "lewym" zaświadczeniu o dochodach z pracy nie mogło być w ogóle mowy).

Odało się - rzutem na taśmę.

 

Gdyby nie, to o kredyt moglibyśmy się zacząć starać dopiero w przyszłym roku. Bo banki kredytów nie dają, gdy ktoś jest wiele miesięcy na zwolnieniu. A ja chyba będę do września a potem jeszcze macierzyński.

[kasztanka]

Ja właśnie wchodze w piaty miesiąc, ale kompletnie nic nie widać, więc w banku też nie widzieli.

 

Ale u nas problem był inny:

Na początku miałam spore problemy i pani doktor od razu wysłała na zwolnienie. A pracodawca płaci tylko za 33 dni.

Musieliśmy sie więc tak uwinąć, aby zdążyć złożyć wniosek i załatwić kredyt, kiedy jeszcze płacił zakład a nie ZUS. (o "lewym" zaświadczeniu o dochodach z pracy nie mogło być w ogóle mowy).

Odało się - rzutem na taśmę.

 

Gdyby nie, to o kredyt moglibyśmy się zacząć starać dopiero w przyszłym roku. Bo banki kredytów nie dają, gdy ktoś jest wiele miesięcy na zwolnieniu. A ja chyba będę do września a potem jeszcze macierzyński.

 

oj oj oj zycze CI zdrowka zdrowka i jeszcze raz zdrowka!!!!!!!!!!!!!!

otrzymania kredytu takze

 

ja juz finiszuje nie moge sie doczekac!!!!!!!!!

[Funia]

Kasztanka wrote:

oj oj oj zycze CI zdrowka zdrowka i jeszcze raz zdrowka!!!!!!!!!!!!!!

otrzymania kredytu takze

 

 

Za życzonka zdrówka - dziękuję

Co do kredytu - to już sie wydaje

[Agacka1719499039]

I co? Jak tam u Was? Zaczęło się?

U mnie ruszyło! wreszcie!

[kasztanka]

U NAS TEZ RUSZYLO !!!!!!!!!!!

dzisiaj

 

HURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAA

 

wkrotce nowe zdjecia w albumie

[KamaD]

U mnie tez ruszlo, na razie ogrodzenie ale od czegos trzeba zaczac.

A w ciagu najblizszych dwoch tygodni mam nadzieje, ze ruszy reszta.

[Gość]

I co? Jak tam u Was? Zaczęło się?

U mnie ruszyło! wreszcie!

 

Agacka gratulacje!!!!!!!!!

[Gość]

Kasztanka i KamaD gratulki!!!!!!!!!!

 

U nas rusza w przyszlym tygodniu od studni i odwiertow pod pompe ciepla