Agacka1719499039 31.03.2005 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Jestem... staram się przynajmniej... Zbieram siły na maj,żeby osobiście dopilnowywać wykonastwa i terminowości co będzie bardzo ważne biorąc pod uwagę chęć przeprowadzki do września... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Funia a jak tam u ciebie na budowie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.03.2005 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Robią kanał w garażu. Potem wylewka. A poza tym - humor taki sobie, temperatura - mimo wiosny - nie za wysoka. W ogóle - miałko jest Ale pozdrawiam gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Robią kanał w garażu. Potem wylewka. A poza tym - humor taki sobie, temperatura - mimo wiosny - nie za wysoka. W ogóle - miałko jest Ale pozdrawiam gorąco kanal w garazu hmmm ...... a tak bardziej ogolnie to co juz stoi? mury dach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.03.2005 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Kasztanko kochana, Ty mnie nie pogrążaj. Oni robią kanał przed wylewką, a dopiero potem mury Już myślę, ze się nigdy nie doczekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Kasztanko kochana, Ty mnie nie pogrążaj. Oni robią kanał przed wylewką, a dopiero potem mury Już myślę, ze się nigdy nie doczekam ojej pograzaj ...... no mozna coagnac mury i potem zrobic wylewke!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.03.2005 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Mnie tak energia roznosi, że sama bym się do roboty wzięła, a oni drugi dzień kanał kopią!!!!!! A ja się z Tobą zgadzam - można robić wylewkę i ciągnąć mury, tylko mój Miś mówi, ze nie bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Mnie tak energia roznosi, że sama bym się do roboty wzięła, a oni drugi dzień kanał kopią!!!!!! A ja się z Tobą zgadzam - można robić wylewkę i ciągnąć mury, tylko mój Miś mówi, ze nie bardzo a on jest budowlancem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.03.2005 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Aaaa, właśnie - NIE JEST!!!!!! Więc co on tam wie o budowaniu...... My babki, wiemy lepiej zwłaszcza jak nas bocian goni, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Aaaa, właśnie - NIE JEST!!!!!! Więc co on tam wie o budowaniu...... My babki, wiemy lepiej zwłaszcza jak nas bocian goni, nie? hihi no jacha!!!! ja juz widzialam pierwszego bociana w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.03.2005 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Ej, ale chyba jeszcze Ci nic nie przyniósł?? Nieładnie tak dostawać po znajomości, a może nawet poza kolejnością A tak serio: bociany - fajne ptaszki, i coś w tym "przynoszeniu dzieci" jest - u moich teściów w domku letniskowym pojawiały się w dwóch sezonach. "Owoce" też są dwa (dwoje ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 czemu po znajomosci??? i poza kolejnoscia??? mi juz w poniedzialek przyniesie bocian Piotrunia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.03.2005 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 No coś Ty, serio???? GRATULKI!!!!!!!!! Oj, a ja musze do września czekać. Ale trudno - trzeba się było starać tak jak Wy, a nie tak jak my - bąki zbijać. No to trzymam kciuki, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 31.03.2005 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 To czekamy Kasztanka widzę werwę kobiety przed porodem a co przed porodem ma sie ENERGY FULL???? Ja ta mialam Full robota paliła mi się w rękach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 No coś Ty, serio???? GRATULKI!!!!!!!!! Oj, a ja musze do września czekać. Ale trudno - trzeba się było starać tak jak Wy, a nie tak jak my - bąki zbijać. No to trzymam kciuki, a co myslalas ze ja tez dopiero co???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 31.03.2005 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 To czekamy Kasztanka widzę werwę kobiety przed porodem a co przed porodem ma sie ENERGY FULL???? Ja ta mialam Full robota paliła mi się w rękach no ja w sumie tez ............. ale kregoslup mi wysiada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 31.03.2005 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Kasztanka mnie też bolał i jeszcze żebra ale pomimo tego wszystkiego pod koniec miałam bardzo duzo siły i taka ogólna chęć działania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przeszkadzajka 01.04.2005 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 oj koniec ciazy brrrrrrrrrrrr ja mogłam tylko kwiczeć bo juz leżec i kwiczec było ponad moje siły;) serio nawet leżenie było kłopotem ach te ciąze mnogie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 01.04.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Witam Ja tak dla odmnainy umnie też sie buduje ale zagroda czyli Kojec dla psa a co tam jestem juz na takim etapie bo jak nie postawie kojca i nie pozbijam budy to nie pozbede sie psa z domu a psisko już troche urosło i doszło do tego że ma swój pokoik i kanape mówimy że to pokoik Pelego. Jak skubaniec w nocy bedzie WYŁ to bende mu musiał chyba znieść kanape do zagrody narazie teren jest przygotowany i wczoraj zalałem słupki pogoda jest super na budowe tylko te noce zimne Pozdrawiam ARi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przeszkadzajka 01.04.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 na szczescie mam tylko miniaturowego jamnika;)hm.tylko u nas zagroda dla bliźniąt by sie przydała;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.