Remont starego domku a ogrzewanie.

[Nioy]

Dzień dobry

 

Stałem się posiadaczem murowanego domu z lat 70 o powierzchni 60 m2, który stał nie ogrzewany przez ostatnie 7 lat. W 2 pokojach na ścianach pojawiła się pleśń i na drewnianej podłodze. Przy mrozach w scianie pękła rurka od wody i została zakręcona przez wodociągi w studzience. Chciałbym wyremontować ten budynek, lecz największym problemem spędzający mi sen z powiek jest temat ogrzewania a raczej jego brak. Dotychczas ten domek był ogrzewany ,,kuchnią węglarką'' z podkową nie znam profesjonalnej nazwy tego sprzętu. Chciałbym założyć piec z podajnikiem na eko groszek, ale w budynku brak miejsca na kotłownie, dysponuje budynkiem gospodarczym w odległości 5 m od domu i tam myślę o instalacji pieca, chciałbym dowiedzieć się co myślicie o takim rozwiązaniu i jak wygląda kwestia prawna dobudowania komina i posiadania pieca w budynku gospodarczym.

 

Pozdrawiam!!

[goguś1719517740]

Bardzo dobrze że nie masz ogrzewania więc nic nie stoi na przeszkodzie aby powyrywać całą podłogę jak leci i nawet nie próbuj się zastanawiać tylko z mety to rwij i wywalaj jak leci a potem to prościzna , rozkładasz folię budowlaną grubą i kładziesz co najmniej dwie warstwy styropianu tak aby szpary się nie spotykały na to folia aluminiowa i rurki pex co 10 cm mocujesz takimi spinkami i tyle , potem zalewasz betonem tzn nie opłaca sie samemu zalewać bo firma zrobi ci to w kilka godzin a za dużo nie zapłacisz i oszczędzisz sobie morderczej pracy , rozdzielacz i klimatyzacja 5kw przerobić na pompę ciepła lub ciut drożej kupić monobloka gotowca za ok 10 tys , nie pakuj się w żaden piec bo w tych czasach to naprawdę bez sensu , miałem tak jak ty z tym że większa powierzchnia i luzik , tylko nie daj się pod żadnym pozorem namówić na kaloryfery nie bo nie .