Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forumowicze a błędy ortograficzne


AxLe

Recommended Posts

Bardzo lubię czytać forum muratora ( jestem chyba już uzależniony ), razi mnie jednak duża ilość błędów ortograficznych. Czy to jest jakiś nowy slang czy analfabetyzm wtórny???

 

 

Sorry, polonistą nie jestem, ale to bardzo rzuca się w oczy i obniża poziom tego forum.

 

 

Pozdrawiam wszystkich dysortografików! :lol: [/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

8)

Morze i siem zóca w oczy, ale to w końcó nie jest foróm ortograficzne.

Pohodzem z rodziny naóczycielskiej, wienc wiem rze ciongłe poprawianie kogoś jest gorsze nisz pare buenduf w tekscie. 8)

 

Poza tym wiekszosc z nas pracuje, przychodzi wieczorkiem do domu podpierajac sie nosem, podchodzi do komputerka poczytac a potem cos napisac i przeciez bledy moga sie pojawic zupelnie przypadkowo.

Przez pewien czas udzielalam korepetycji dzieciom ze szkoly podstawowej. Po kilku godzinach czytania sprawdzianow ortograficznych, musialam odpoczac, bo zaczynalam miec watpliwosci co do pisowni niektorych wyrazow (na 6 wyrazow 12 bledow i tak po kolei np. 6 klasowek) .

 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędy ortograficzne. Chyba nie ma tu takiego któremu to się nie przytrafiło.

Co mnie denerwuje?

Chaotycznie zadawane pytania.

Odpowiedzi nie na temat. Nie rozumiesz pytania? Nie odpowiadaj, bo wydajesz świadectwo sobie, a stąd droga krótka do awantury.

Odpowiedzi złośliwe.

Zadawanie dodatkowych pytań nie mających nic wspólnego z tematem.

Atakowanie forumowiczów, a szczególnie bezmyślne ataki grupowe na jednego upatrzonego. Widać na kilometr, że atakujący to kumple.

Denerwuje mnie podlizywanie się niektórych elicie forum.

Siłą przebicia jest ilość postów. Nie fachowość.

Jednak na pierwszym miejscu stawiam interpretację wypowiedzi. Przypomina mi to czasami analizę wiersza, czyli odpowiadający na post wie lepiej co sam autor miał na myśli. Co nim powodowało, że własnie tak napisał, a nie inaczej. Kreowanie siebie na psychologa.

Wyrywane są zdania z kontekstu. Zauważcie, że niektórzy logują się tylko dla jednego postu bojąc się ośmieszenia. Proszą wręcz o darowanie sobie odpowiedzi kąśliwych.

I ostatnia sprawa którą pamiętam. To forum jest niesamowicie smutne.

Kiedyś próbowałem rozbawić towarzystwo. Udowodnić, że nawet troski można obrócić w żart. Nie wyszło :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędy ortograficzne. Chyba nie ma tu takiego któremu to się nie przytrafiło.

Co mnie denerwuje?

Chaotycznie zadawane pytania.

Odpowiedzi nie na temat. Nie rozumiesz pytania? Nie odpowiadaj, bo wydajesz świadectwo sobie, a stąd droga krótka do awantury.

Odpowiedzi złośliwe.

Zadawanie dodatkowych pytań nie mających nic wspólnego z tematem.

Atakowanie forumowiczów, a szczególnie bezmyślne ataki grupowe na jednego upatrzonego. Widać na kilometr, że atakujący to kumple.

Denerwuje mnie podlizywanie się niektórych elicie forum.

Siłą przebicia jest ilość postów. Nie fachowość.

Jednak na pierwszym miejscu stawiam interpretację wypowiedzi. Przypomina mi to czasami analizę wiersza, czyli odpowiadający na post wie lepiej co sam autor miał na myśli. Co nim powodowało, że własnie tak napisał, a nie inaczej. Kreowanie siebie na psychologa.

Wyrywane są zdania z kontekstu. Zauważcie, że niektórzy logują się tylko dla jednego postu bojąc się ośmieszenia. Proszą wręcz o darowanie sobie odpowiedzi kąśliwych.

I ostatnia sprawa którą pamiętam. To forum jest niesamowicie smutne.

Kiedyś próbowałem rozbawić towarzystwo. Udowodnić, że nawet troski można obrócić w żart. Nie wyszło :(

nie wyszło ci , nie wyszło :evil:

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=359751&highlight=#359751

Następny szarak, który chce zaistnieć. Aż piszczy, żeby zauważono go.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8)

Morze i siem zóca w oczy, ale to w końcó nie jest foróm ortograficzne.

Pohodzem z rodziny naóczycielskiej, wienc wiem rze ciongłe poprawianie kogoś jest gorsze nisz pare buenduf w tekscie. 8)

 

Poza tym wiekszosc z nas pracuje, przychodzi wieczorkiem do domu podpierajac sie nosem, podchodzi do komputerka poczytac a potem cos napisac i przeciez bledy moga sie pojawic zupelnie przypadkowo.

Przez pewien czas udzielalam korepetycji dzieciom ze szkoly podstawowej. Po kilku godzinach czytania sprawdzianow ortograficznych, musialam odpoczac, bo zaczynalam miec watpliwosci co do pisowni niektorych wyrazow (na 6 wyrazow 12 bledow i tak po kolei np. 6 klasowek) .

 

Pozdrawiam wszystkich.

Po przeczytaniu aż miło mi się dziś wstało z łóżka (niedziela)

Fajnie napisane, dzięki :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię czytać forum muratora ( jestem chyba już uzależniony ), razi mnie jednak duża ilość błędów ortograficznych. Czy to jest jakiś nowy slang czy analfabetyzm wtórny???

 

 

Sorry, polonistą nie jestem, ale to bardzo rzuca się w oczy i obniża poziom tego forum.

 

 

Pozdrawiam wszystkich dysortografików! :lol: [/b]

 

Dysortografia jest chorobą jak każda inna np. debilizm i nie wiem czy koszty poniesione na leczenie dysortografa są wspómierne do efektów jeżeli to Cię tak razi, to filtruj wszystkie posty, niech to będą takie okulary przeciwsłoneczne :p Mi bardziej zależy na treści !!! :wink:

PS Wolę spotkać byka (* czytaj błąd ort.) niż chama na tym forum :wink:

A może spodziewasz się że na forum budowlanym każdy będzie pisał wierszem :p

:p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym wiekszosc z nas pracuje, przychodzi wieczorkiem do domu podpierajac sie nosem, podchodzi do komputerka poczytac a potem cos napisac i przeciez bledy moga sie pojawic zupelnie przypadkowo.

 

Tłumaczysz się jak uczniak i to chyba nie ten z rodziny nauczycielskiej. Chyba każdy z nas pracuje i jakoś nie zdarza się nam, że po wyjściu z pracy, zamiast tramwajem do domu pojedziemy pociągiem, albo wsiadając w samochód ruszymy pod prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mnie denerwuje?

Chaotycznie zadawane pytania.

Odpowiedzi nie na temat. Nie rozumiesz pytania? Nie odpowiadaj, bo wydajesz świadectwo sobie, a stąd droga krótka do awantury.

Odpowiedzi złośliwe.

Zadawanie dodatkowych pytań nie mających nic wspólnego z tematem.

Atakowanie forumowiczów, a szczególnie bezmyślne ataki grupowe na jednego upatrzonego. Widać na kilometr, że atakujący to kumple.

Denerwuje mnie podlizywanie się niektórych elicie forum.

Siłą przebicia jest ilość postów. Nie fachowość.

Jednak na pierwszym miejscu stawiam interpretację wypowiedzi. Przypomina mi to czasami analizę wiersza, czyli odpowiadający na post wie lepiej co sam autor miał na myśli. Co nim powodowało, że własnie tak napisał, a nie inaczej. Kreowanie siebie na psychologa.

Wyrywane są zdania z kontekstu. Zauważcie, że niektórzy logują się tylko dla jednego postu bojąc się ośmieszenia. Proszą wręcz o darowanie sobie odpowiedzi kąśliwych.

I ostatnia sprawa którą pamiętam. To forum jest niesamowicie smutne.

Kiedyś próbowałem rozbawić towarzystwo. Udowodnić, że nawet troski można obrócić w żart.

 

To już inna strona medalu. Chamów należałoby piętnować i wytykać palcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AxLe

Chyba każdy z nas pracuje .......

Tylko że jeden pracuje na jednym etacie , siedzi w ciepełku i dłubie w nosie, albo siedzi na forum muratora, a drugi ma dwa etaty fizyczno -umysłowe w terenie i na dodatek prowadzi budowę czynnie, a nie paluszkiem. Nie jestem za analfabetyzmem, ale trzeba mieć trochę wyrozumiałości dla ludzi pracy, nierzatko bardzo ciężkiej. A ty jeszcze sugerujesz zaglądanie do słownika.Ty masz dewizę "napisz coś ,a powiem Ci kim jesteś", a Ja "Pokaż co zbudowałeś i co pozostawisz po sobie, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem" I nikt nie musi się "tłumaczyć jak uczniak " i poziom" forum Muratora" nie zależy od tego jak ktoś pisze tylko co pisze, może przeżuć się na inne forum tam lepiej będzie Ci się czytać, bo chyba Ci wcale nie zależy co czytasz, tylko jak Ci się czyta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że jeden pracuje na jednym etacie , siedzi w ciepełku i dłubie w nosie, albo siedzi na forum muratora, a drugi ma dwa etaty fizyczno -umysłowe w terenie i na dodatek prowadzi budowę czynnie, a nie paluszkiem. Nie jestem za analfabetyzmem, ale trzeba mieć trochę wyrozumiałości dla ludzi pracy, nierzatko bardzo ciężkiej. A ty jeszcze sugerujesz zaglądanie do słownika.Ty masz dewizę "napisz coś ,a powiem Ci kim jesteś", a Ja "Pokaż co zbudowałeś i co pozostawisz po sobie, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem" I nikt nie musi się "tłumaczyć jak uczniak " i poziom" forum Muratora" nie zależy od tego jak ktoś pisze tylko co pisze, może przeż*uć się na inne forum tam lepiej będzie Ci się czytać, bo chyba Ci wcale nie zależy co czytasz, tylko jak Ci się czyta?

 

*Masz na myśli żucie gumy, czy przerzucanie łopatą?

 

Pod względem pomocy przy budowie wyżej oceniam jak czasopismo "Murator" bo chyba o taką ocenę Ci chodzi?

Kożystam oczywiście z obu.

:(

 

Kończę ten wątek bo wywołujemy znowu agresję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień forum bo to Cię przerasta! :p

Jest jeszcze coś takiego jak złośliwość rzeczy martwych, jak np klawiatura.Jak chcesz to poprawiaj zobaczymy, kto będzie poprawiał twoje błędy budowlane :p Jeżeli się budujesz tz. jeżeli budujesz dom, a właściwie fachowcy Ci budują, ja napewno nie będę :p Jeżeli to jest wszystko co możesz zaoferować to nie oszukujmy się nie jest to dużo :p i na tym forum posłuchu i poklasku nie znajdziesz :p Tych błędów nie nazwał bym ortograficznymi, jest to raczej nieobycie z klawiaturą, nie każdy klepie w pracy przez osiem godzin dziennie jak Ty.

Żeby kogoś poprawiać to trzzeba być pewnym że samemu się nie robi byków, a Ty robisz :p Nie pisze się kończe tylko kończę :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że jeden pracuje na jednym etacie , siedzi w ciepełku i dłubie w nosie, albo siedzi na forum muratora, a drugi ma dwa etaty fizyczno -umysłowe w terenie i na dodatek prowadzi budowę czynnie, a nie paluszkiem. Nie jestem za analfabetyzmem, ale trzeba mieć trochę wyrozumiałości dla ludzi pracy, nierzatko bardzo ciężkiej. A ty jeszcze sugerujesz zaglądanie do słownika.Ty masz dewizę "napisz coś ,a powiem Ci kim jesteś", a Ja "Pokaż co zbudowałeś i co pozostawisz po sobie, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem" I nikt nie musi się "tłumaczyć jak uczniak " i poziom" forum Muratora" nie zależy od tego jak ktoś pisze tylko co pisze, może przeż*uć się na inne forum tam lepiej będzie Ci się czytać, bo chyba Ci wcale nie zależy co czytasz, tylko jak Ci się czyta?

 

*Masz na myśli żucie gumy, czy przerzucanie łopatą?

 

Pod względem pomocy przy budowie wyżej oceniam jak czasopismo "Murator" bo chyba o taką ocenę Ci chodzi?

Kożystam oczywiście z obu.

:(

 

Kończę ten wątek bo wywowujemy znowu agresję.

Łyso Ci?

 

:p :p :p :p :p :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...