Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Renowacja i docieplenie starych, drewnianych okien, usprawnienie


Recommended Posts

Cześć.

W zeszłym roku, po zakupie domu, trochę odnowiliśmy stare, brązowe okna (stolarka Wołomin, lata mniej więcej 1998-2004). Okna mają możliwość otworzenia skrzydła na 2 części. Były oszlifowane, pomalowane impregnatem Nord, założone nowe uszczelki dedykowane do okien (pasujące do rowków) oraz miejscami przy szybie, uszczelnione silikonem od wewnątrz.

Niestety ze względu na dużą ilość wilgoci w domu i zimne punkty, na oknach zbierało się mnóstwo wody, którą rano trzeba było wycierać ręcznikami. To spowodowało, że miejscami zaczął pojawiać się na ramie grzyb i farba odeszła, porobiły się szczeliny.

 

W tym roku chciałbym udoskonalić renowację i pomyślałem o tym:

-zeszlifowanie ile się da do surowego drewna

-położenie gruntu odpornego na pleśnie i grzyby, głęboko wnikającego

-ostatnia warstwa gęstej farby do drewna tego typu co używane są do renowacji mebli. Może typowa "do okien"?

-między szybą a rama okienną, położenie kitu szklarskiego lub silikonu, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz.

-dodatkowe, cienkie uszczelki na ramie okiennej, bo te obecne nie uszczelniają w 100%, nawet mimo regulacji docisku skrzydła (choć w porównaniu do tego jak ich nie było wcale, to ogromna różnica. Nie wiem jak ktoś mógł wcześniej mieszkać z takim przewiewem).

 

Dodatkowo zastanawiam się, czy w jakiś sposób na stałe nie złączyć połówek okna (np. klejem i kitem/silikonem), żeby były szczelne. Tylko nie wiem czy uda sie tą szczelność uzyskać w 100%, bo jeśli nie, to po dostaniu się tam wilgoci, mogą być zaparowane cały czas (obecnie i tak ten problem występuje, ale jak słońce trochę ogrzeje, to para znika).

Celem jest zwiększenie odporności drewna na działanie wilgoci, zlikwidowanie pozostałych nieszczelności oraz zmniejszenie aktualnego współczynnika przenikania ciepła, bo szyby są zbyt zimne moim zdaniem, przez to tak dużo wilgoci się tam skrapla no i straty ciepła.

 

Dodam, że mam świadomość jak istotna jest wentylacja w zapobieganiu rozwojowi grzyba i utrzymaniu wilgoci na właściwym poziomie. Dużo wietrzymy i w razie potrzeby rozszczelniamy też okna. Rozważam też rekuperację przynajmniej na piętrze (które jest oddzielone od dołu).

 

https://ibb.co/D4qVdNJ

https://ibb.co/QM5WtKs

Edytowane przez punisher20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniam chęci.. i podziwiam..

 

Ale ponad 20 lat to wiek okien dojrzałych, a w Twoim przypadku przedepokowych.

Podstawowy problem to zimne szyby. Masz pewnie cienki pakiet zespolony + pojedyncza szyba. Nawet zwykłe okno dwuszybowe będzie miało cieplejszy pakiet.

 

Sklejenie ram razem nie jest dobrym pomysłem. Szyba zespolona jest szczelnie sklejona na ramce, w której są "granulki" ściągające wilgoć. W Twoim przypadku rosa która się pojawi zostawi ślady, które trzeba umyć..

 

W skrócie: to są okna nadające się do wymiany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...