Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Folia hydroizolacyjna a stryrobeton


Marcin_k91

Recommended Posts

Witam wszystkich.

Na chudziaku mam ułożone instalacje (hydraulika i elektryka). Ponieważ na stropie będę robił styrobeton, pomyślałem zeby na parterze instalacje przykryć warstwą styrobetonu (5 cm) i dopiero na to dać folie hydroizolacyjną i ułożyć styropian pod ogrzewanie podłogowe. Coś takiego zda egzamin czy folia powinna być położona przed styrobetonem?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Ja robiłem inaczej, ale zabawy było niemało :) drut wygięty w kształt grzyba założony na lutownicę i tym wycinałem rowki w styropianie w miejscu w którym przychodzi na peszel z kablem, przed położeniem styropianu na podłogę taki rowek wypełniałem pianą, po ułożeniu dociśnięcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jest dać rury w styropianie, ale ze względu na czas zazwyczaj kładzie się rury na chudziaku i niech się inwestor martwi o straty ciepła.

Wycinanie rowków w styropianie jest słabe - roboty dużo i efekt średni. Dużo lepiej obłożyć rury cienkim styropianem ciętym zwykłym tapeciakiem i psiknąć piany. Roboty 10x mniej i efekt dużo lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka uwaga dla tych, którzy są przed robotami i majstry im wmawiają, że rury w ocieplanych peszlach są i żadnej utraty ciepła nie będzie. Jak widać na zdjęciu (górna płyta styropianu to 5cm) nad peszlem rurki jest jakieś 2,5cm styropianu. Na to folia czarna, srebrna, rurki podłogówki i miksokret. Tymi ocieplonymi rurkami w środku styropianu szła już ciepła woda do kaloryferów na piętro. Jak pod 2 dniach od zrobienia posadzki poszedłem pooglądać jak wyszło to doskonale było po betonie widać gdzie te rury idą, były pasy wyschniętego betonu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]459058[/ATTACH]

 

Czy efekt gorszy to nie wiem, u mnie to wyglądało tak. Rowki pod rurami i nad pianowane. Ale ja miałem na to czas, nic mnie nie goniło :)

 

Wygląda to ładnie, ale jak już pisałem:

1. orobiłeś się jak szalony;

2. nie prościej zrobić przerwę w styropianie, psiknąć z góry pianką i przyłożyć kolejną płytą?

 

Całe życie wychodzę z założenia, że jak w efekcie końcowym nie ma różnicy to po co się więcej orobić albo po co wydawać więcej pieniędzy...

 

Natomiast wyszło Ci naprawdę ładnie. Szacunek :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...