Tynkowanie zewnętrznych scian z porothermu(elewacja- ściana trójwarstwowa)

[Szalik13]

Witam wszystkich forumowiczów

 

W końcu udało mi się uzbierać trochę kaski na tynki i stwierdziłem że zapytam tutaj jeszcze czy dobrze robię.

Chodzi o to że kiedyś uparłem się na dom trójwarstwowy: Nośna ściana Silikat, potem ocieplenie styropianem grafitowym w środku i na zewnątrz ściana z porothermu. Idea była taka by nie było widocznych kółek po kotwach od styroipianu, do tego mocna ściana itp itd. Finalnie żałuje po mało ekip robi już 3warstwowo i ta wąska ściana z porothermu wyszła krzywo, więc jedynym ratunkiem było dokotwienie i naprostwanie ścian- czyli tak czy siak wyszły mi kółka.

 

Trudno, teraz muszę tylko to jakoś uratować i zrobić efekt dobry dla oka Nie wracam juz do tego.

 

Chciałem dać tynki silikatowe aby były odporne na pleśnie od strony północnej i ponieważ dom nie ma dzaszków(podbitki) aby zacinający deszcz na ściany budynku nie był chłonięty przez elewacje.

 

Przyszedł Pan od tynków i stwierdził że nie da rady na to położyć tynku silikonowego bo ściany dalej są nie równe a oni nie mogą dać warstwy 2-3 cm bo odpadnie i będzie kosztowało fortune. Podpowiedział mi aby wziąć ekipę co robi tynki normalnie wewnątrz z agregatu.

 

Znalazłem takiego Pana i proponuje mi zatopić dobra siatkę wszędzie, potem tynki cementowo wapienne aby ładnie wyrównać, zatrzeć to maszyną by było ładnie i potem żeby kupić dobrą farbę silikonową i pomalować ten tynk by nie wydawać jeszcze raz pieniędzy na kolejną warstwe tynku cienkowarstowego silikonowego.

 

Co o tym myślicie ?

 

Wycenił mi za robociznę: zatopienie siatki i tynkowanie do tego jeszcze sporo poprawek na rogach budynku gdzie mi skopali i doklejanie stryropianu na

90 zł/m2 brutto- sama robocizna(chyba normalna cena)

 

Co myślicie o takim rozwiązaniu ?

 

Czy dobra farba da radę i efekt będzie ok jak pomaluje się wałkiem eleację cementowo wapienną ?

No i czy taki tynk cementowo wapienny i siatka da radę przykryć ewntualne kółka po kotwieniu by potem nie przebijały przez elewację.

Niby tam jest jakas pianka ale nie ufam tym co mi budowali dom a nie bede rozwalał teraz tego i sprawdzał wszędzie.

[Indidual]

Tynk tradycyjny cem-wap., jak kiedyś robili na elewację + dobra farba silikonowa lub sisi i powinno być dobrze. Nie bardzo rozumiem, dlaczego ktoś sugerował siatkę z klejem pod tradycyjny tynk (o ile dobrze zrozumiałem)? Cena wg mnie wysoka, ale nie wiem ile tam jest poprawek.

 

Sam mam podobny dylemat, bo mam 3-warstwową ścianę w całości z silikatu. Chciałem najpierw dać tynk cem-wap., ale pewnie zalepiliby mi otwory wentylacyjne (mam wełnę jako ocieplenie). Pytałem tez o położenie bezpośrednio na mur tynku cienkowarstwowego, ale wykonawca mówi, że może pekać itp. i trzeba dać siatkę z klejem najpierw. I nie wiem, czy ma rację?

 

PS Ładny domek

[Szalik13]

Indidual

 

Dzięki za odpowiedź.

Siatkę na klej sam chciałem i wykonawca mi to potwierdził- gdyż tynk 2-3 cm bezposrednio nałożony może popękać, siatka całość wzmocni. gdyż tą ścianę zewnętrzną mi nieźle skopali.

 

Wiem włąśnie że trochę drogo ale szczerze, do kogo nie dzwoniłem to nikt nie chce tego nawet robić !!!

Szok jakiś, oni by chcieli by ściany były równe i tylko nalożyć tynk. a gdzie listwy, jeszcze sporo obróbki i zabawy wokół okien.

Chyba nie mam wyjścia, bo znalazłem pierwszego wykonawcę który nie marudzi.

 

Ceny tynków wew. oscylują w granicach 30-45 zł za metr na zewnątrz chcą zwykle 2 razy tyle bo rusztowanie, siatka itp itd.

 

Teraz wszyscy dla świętego spokoju wolą dać siatkę pod spód szczególnie pod tynki cienkowarstwowe.

Elewacje robisz raz, jak zacznie odpadać to już nie zrobisz jak było przed tem.