Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co pod próg okna balkonowego ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 363
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

 

Czytam czytam i ... tak się zastanawiam - czy Szanowna Pani tak samo wnikliwie i szczegółowo przyglądała się każdemu etapowi budowy ?

Moje doświadczenie mówi mi, że dociekliwość i dbałość o szczegóły uaktywnia się w momencie montażu okien - być może błędnie ale ...

wcześniej murarz np. mógł stawiać ściany "jak chciał" - jak to mawiają "Panie to nie apteka", dekarzowi nikt nie zwraca uwagi na to jak i gdzie - a widuję tak montowane okna dachowe, że głowa mała.

Jakoś mam takie nieodparte wrażenie, że kwestia okien fasadowych jest traktowana BARDZO wyjątkowo w procesie budowy.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałam sobie parametry mat alutherm quatro. Grupość 1cm tej maty ma takie same parametry izolacyjne jak gruby styropian. Przydałaby mi się ta mata na te mostki, ale jeszcze nie wiem gdzie można ją kupić w okolicach Warszawy

 

Tylko ten kosmiczny materiał jakoś ma testy robione po swojemu, jak wszystkie inne cudowne multi-folie.

 

Tu cytat z UK (źródło z pierwszej lepszej strony rządowej)

 

"Tests carried out by the National Physical Laboratory (who have UKAS accreditation) using test methods in accordance with BS EN ISO 8990 (Hot Box Apparatus) have indicated an “R” value for multi-foil products in a range of 1.69 to 1.71 m²K/W. Those manufacturers who use comparative testing are, however, claiming “R” values for their products which range from 5 to 6 m²K/W. In other words, multi-foil manufacturers who have used the comparative testing route are claiming the insulating properties of their product to be approximately three times better than can be verified using existing National, European or International test standards."

 

Czyli ściema x 3. Jakby to działało, wszyscy by tym owijali budynki a Rockwoole i Isovery dawno by poszli z torbami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja taką sugestię dzisiaj otrzymałam od Oknoplastu, że mam sobie te cegiełki owinąć tą matą Alutherm quatro. Wcześniej o niej nie słyszałam. Okna wstawiłam dwa

lata temu, a w sobotę fachowiec powiedział, że cegły to poważny błąd i rzeba je wyjąć.

 

Oknoplast dopuszcza podmurówki okien i swego błędu nie widzą. W umowie powinno byc napisane, że klient zgodził się wykonać przed montażem podmurówkę, ale ma świadomość, że to rozwiązanie pogorszy parametry cieplne kupowanych okien oraz spowoduje zawilgocenie ścian. Dobra firma na pewno by poinformowała klienta, że podmurówka to zły wybór. Tutaj każdy się mądrzy, ze powinno się czytać forum Muratora i to wszystko wiedzieć

.. No litości, ja jakoś przed zakupem na te mądrości nie trafiłam wcześniej. Specjalnie wybraliśmy autoryzowanego partnera Oknoplastu, bo zleżało nam na dobrych oknach i dobrym montażu. Dobra firma wstrzymałaby montaż widząc cegły, kazałaby podmurować innym ciepłym materiałem, który nie spowoduje takich szkód da inwestora. Oni też powinni dbać o jego interes. A nie odwalili swoje i reszta ich nie obchodzi. Co z tego, że klient zapłacił za

ciepłe okna a one już nie są ciepłe. Ważne, że montaż był łatwy i cześć.

Edytowane przez TyjesteśBasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... W umowie powinno byc napisane, że klient zgodził się wykonać przed montażem podmurówkę, ale ma świadomość, że to rozwiązanie pogorszy parametry cieplne kupowanych okien oraz spowoduje zawilgocenie ścian.....

No widzę że fachowiec z soboty to gość, a my tu w życiu pewnie nie byliśmy na budowie. Ciągle nie zrozumiałaś.

Ja widzę na Twoich zdjęciach że tarasy są odizolowane od podmurówki - więc trzeba tylko tą izolację pociągnąć odpowiednio dalej (chyba że je wylaliście tak że stykają się z cegłam???? - ale czy to już wina firmy od okien???? ).

Niech Twój fachowiec popatrzy na każde inne okno i sposób jego "ocieplenia" od strony parapetu zewnętrznego. Czy tam wg jego nie ma mostka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... (chyba że je wylaliście tak że stykają się z cegłam???? - ale czy to już wina firmy od okien???? ).....

No nie, żartujesz Fin. Jeśli tak to zostało wykonane i na cegłach nie ma izolacji termicznej będącej przedłużeniem izolacji fundamentów od płyty tarasu to oczywiście winni są montażyści od okien, za upały i suszę także oni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzę że fachowiec z soboty to gość, a my tu w życiu pewnie nie byliśmy na budowie. Ciągle nie zrozumiałaś.

Ja widzę na Twoich zdjęciach że tarasy są odizolowane od podmurówki - więc trzeba tylko tą izolację pociągnąć odpowiednio dalej (chyba że je wylaliście tak że stykają się z cegłam???? - ale czy to już wina firmy od okien???? ).

Niech Twój fachowiec popatrzy na każde inne okno i sposób jego "ocieplenia" od strony parapetu zewnętrznego. Czy tam wg jego nie ma mostka??

Dokładnie, to o czym pisałem już na początku. Przy pozostałych oknach jest przecież taki sam "mostek".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten fachowiec to akurat jeden z aktywnych forumowiczów Muratora. Rację ma, można oczywiście zignorowac temat, ale można jeszcze na tym etapie takie błędy budowlane poprawić. Trzeba tylko przeanalizować koszty i zyski.

 

Oczywiście, że firma montująca okna jest winna. Robili pomiar, widzieli przecież dokładnie sytuację na budowie, a w dniu montażu podmurówkę z cegieł. Mogli wstrzymać montaż i powinni to zrobić. Nam wystarczyłoby parę godzin, by to wszystko bezboleśnie poprawić. Powtarzam, dobra firma nie dopuściłaby do montażu. Woleliby zaczekać parę godzin i mieć klienta, który będzie usatysfakcjonowany z zakupu. Ale po co, szkoda czasu. To nie ich problem. Wszystko można oczywiście poprawic, ale teraz gdy są już okna jest to bardzo utrudnione. Łatwo je uszkodzić wykonując cięcia i wiercenia w ich pobliżu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, żartujesz Fin. Jeśli tak to zostało wykonane i na cegłach nie ma izolacji termicznej będącej przedłużeniem izolacji fundamentów od płyty tarasu to oczywiście winni są montażyści od okien, za upały i suszę także oni.

 

Montażyści okienni są również winni temu,że ten co kładł ogrzewanie i ten co robił wylewki również nie zwrócili na to uwagi. Jedyny błąd montażystów okien to tylko ten,że nie zwrócili klientowi uwagi na to aby murek z cegieł był nie grubość wnęki, ale na grubość profilu okiennego i przed zrobieniem wylewek zostałby zaizolowany za pomocą styropianu. Być może pomyśleli sobie,że wylewkarz skuje wystające cegły , bo uczciwie to tak powinien zrobić .

Monterów od okien i drzwi obarcza się winą za całokształt, za krzywe mury, za brak poziomu podłóg. Dzieje się tak dlatego, że zwykle są to na budowie jedyne ekipy, które wystawiają rachunki i jest podkładka aby sobie zrobić chłopaka do bicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten fachowiec to akurat jeden z aktywnych forumowiczów Muratora. Rację ma, można oczywiście zignorowac temat, ale można jeszcze na tym etapie takie błędy budowlane poprawić. Trzeba tylko przeanalizować koszty i zyski.

 

Oczywiście, że firma montująca okna jest winna. Robili pomiar, widzieli przecież dokładnie sytuację na budowie, a w dniu montażu podmurówkę z cegieł. Mogli wstrzymać montaż i powinni to zrobić. Nam wystarczyłoby parę godzin, by to wszystko bezboleśnie poprawić. Powtarzam, dobra firma nie dopuściłaby do montażu. Woleliby zaczekać parę godzin i mieć klienta, który będzie usatysfakcjonowany z zakupu. Ale po co, szkoda czasu. To nie ich problem. Wszystko można oczywiście poprawic, ale teraz gdy są już okna jest to bardzo utrudnione. Łatwo je uszkodzić wykonując cięcia i wiercenia w ich pobliżu.

Tak się zastanawiam co chcesz usłyszeć? Żeby wszyscy poparli fachowca i może tą dziwną i okrężną drogą "dopiec" Oknoplastowi ?

Miałaś podane na tacy jak to poprawić, mimo że jest to gorsze rozwiązanie, ale nie tragiczne,.

Tragiczny to jest montaż w powietrzu jak według porady o punktowym podparciu - chciałbym zobaczyć urywek jakiejkolwiek instrukcji która to zaleca.

Czy pytałaś fachowca o wyliczenie tych potężnych strat ciepła?

Firma montująca okna zaproponowała jedno z dopuszczalnych rozwiązań i tyle, mimo że nieco zimniejsze, ale poprawne przy prawidłowym wykonaniu dalszych prac.

Nie byłoby łatwiej, gdyby miała zamontować wedle tego co jest w projekcie zamiast teraz zbierać baty, bo "fachowiec z soboty powiedział" a na muratorze "dopowiedzieli"?

Jak ten szczegół posadowienia był rozrysowany w projekcie?Zadzwoń do architekta.

Co na to powiedział kierownik budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Oczywiście, że firma montująca okna jest winna. Robili pomiar, widzieli przecież dokładnie sytuację na budowie, a w dniu montażu podmurówkę z cegieł. Mogli wstrzymać montaż i powinni to zrobić. Nam wystarczyłoby parę godzin, by to wszystko bezboleśnie poprawić. Powtarzam, dobra firma nie dopuściłaby do montażu. Woleliby zaczekać parę godzin i mieć klienta, który będzie usatysfakcjonowany z zakupu. Ale po co, szkoda czasu. To nie ich problem. Wszystko można oczywiście poprawic, ale teraz gdy są już okna jest to bardzo utrudnione. Łatwo je uszkodzić wykonując cięcia i wiercenia w ich pobliżu.

Wybaczy Pani ale mówi Pani herezje

Czego jest winna?

Gdyby ocieplenie fundamentów zostało podciagnięte do górnej płaszczyzny cegieł podmurówki to byłoby identycznie jak w każdym oknie jakie ma Pani zamontowane w swojej chałupie !!! Prędzej obarczałbym winą tych co wykonywali taras niż monterów okien, no chyba że taraz oni także wylewali ;)

Szanowna Pani, troszkę obiektywizmu i pewnego minimum wiedzy

Okna zostały zamontowane zgodnie ze sztuką budowlaną.

Co prawda ja wykonałbym na poszerzeniach ale taki montaż jak u Pani jest dopuszczalny.

Edytowane przez nikt ważny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez nie szukałbym winy dealera okien....

Przedstawił dwie oferty, tańszą i droższą.

Czy zapytałaś, czym one się różnią i w czym gorsza jest ta tańsza metoda ?

 

Po drugie - nie byłoby ZADNEGO problemu, gdyby ekipa wylewająca tarasy umieściła pomiędzy cegłami i lany, betonem 5, 10-centymetrowy pasek styropianu (styroduru).

Żaden koszt, żadna praca.

 

Tylko trzeba mieć ludzi z wyobraźnią i nastawionych na energooszczędność, a nie na piec 24kW i cztery tony miału węglowego.

Lepiej sprawdź ocieplenie murłat i ściany szczytowe, czy podmurowali Ci je aż po pokrycie dachu, czy zostawili 10-15cm, aby w tym miejscu umieścić izolację. Bo to będzie mostek większy, niż te trzy okna razem wzięte.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oknoplast dopuszcza podmurówki okien i swego błędu nie widzą.

 

Nie widzą, bo go nie ma. Trudno widzieć coś co nie istnieje. No chyba, że się ma "wizje", jak to często zdarza się niezadowolonym nabywcom czegokolwiek.

 

W umowie powinno byc napisane, że klient zgodził się wykonać przed montażem podmurówkę, ale ma świadomość, że to rozwiązanie pogorszy parametry cieplne kupowanych okien oraz spowoduje zawilgocenie ścian.

 

Takiego zapisu w umowie być nie może, bo to zapis bez sensu! Wszak podmurówka pod oknem staje się w pewien sposób "fragmentem" ściany konstrukcyjnej budynku, a zatem znaczyłoby to mniej więcej że: "ściany konstrukcyjne budynku źle wpływają na parametry cieplne okien". Bzdura! Nie ma żadnego związku pomiędzy podmurówką, a parametrami cieplnymi okien!!!

 

Dobra firma na pewno by poinformowała klienta, że podmurówka to zły wybór. Tutaj każdy się mądrzy, ze powinno się czytać forum Muratora i to wszystko wiedzieć

 

Ciągle nie wiem dlaczego "podmurówka, to zły wybór". "Podmurówka" z warstwą styropianu od zewnątrz i od wewnątrz, bo tak finalnie być powinno, nie jest rozwiązaniem o wiele gorszym od poszerzeń lub profili bazowych z takim samym układem ociepleń.. Jakoś dotąd na forum nie spotkałem się z jakimikolwiek obliczeniami porównującymi np. współczynniki przewodności cieplnej, oporu cieplnego czy też współczynnika przenikania ciepła dla obu rozwiązań, a... mogłyby być zaskakujące:-). Może kiedyś o tym napisze jakiś "ekspres" albo "życie", a wtedy ustaną skargi na mądrzalenie się forumowiczów albo konieczność czytania wątków forum na które wchodzi się, bo...? No właśnie po co się wchodzi na to forum?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dealerów od okien nie obarczam za źle wykonane tarasy, tylko za brak obiektywizmu. Tarasy były wybudowane przed pomiarem i montażem okien. Mam do nich żal, że nie wstrzymali się z montażem widząc brak dylatacji tarasów od muru i podmurówkę z cegieł. Dzisiaj pracownik z Oknoplastu napisał mi, że powinny byc podmurówki wykonane z bloczków Isomur Plus. Szkoda, że nie wiedziałam tego dwa lata temu.

 

Widzę, że dealerzy okien solidarnie się bronią. Budowa domu to praca zespołowa różnych wykonawców. Nie może być tak, że każdy skupia się tylko i wyłącznie na swojej działce do wykonania, a reszta go nie obchodzi. Ja w swojej pracy też muszę skupiać się na swoich wynikach, ale jednocześnie na wynikach moich kolegów i koleżanek. Jak ktoś da mi błędne wyliczenia z pracowników , to ja dobrego raportu nie napiszę, i moja dobrze wykonana praca będzie guzik warta dla pracodawcy. Nawet się wścieknie, że coś takiego zrobiłam. W moim własnym interesie jest więc zwracać uwagę na błędy moich kolegów i dążyć, by je poprawili zanim ja się wezmę do pracy. I bywa, że muszę czekać, i bywa, ze siedzę przez to po godzinach, i nikt za to nie płaci. No ale panowie od montażu okien nie mogli zaczekać. Wystarczyłyby, ze trzy-cztery godziny.

 

Błąd został popełniony, ale kiedy łatwiej było go poprawić? Przed montażem okien, a nie teraz. I z czym tu dyskutować. No tak, jestem głupią kobietą, która głosi herezje.

Edytowane przez TyjesteśBasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kierbud gdzie był jak odbierał poszczególne etapy? To on był od tego a nie firma od okien czy tarasów. Błąd popełniły poprzednie ekipy i kierbud powinien nakazać stosowne poprawki ekipom które popełniły błąd.

Ty w swojej pracy jesteś właśnie takim kierownikiem budowy i twoim zadaniem jest sprawdzanie poprawnie wykonanej pracy przez swoich "podwykonawców" i na tej podstawie pisanie raportów.

Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Widzę, że dealerzy okien solidarnie się bronią......
wielka szkoda, że niewiele zrozumiałaś z przekazanych tu informacji, propozycji rozwiązań i sensu ich dokonywania. Skupilbym sie zwłaszcza na sensie wykonywania poprawki

Ciągle zapominacie o jednym.

Monter to wyrobnik, ma zrobić zgodnie ze sztuka lub zaleceniami zawartymi w projekcie. I mimo wszystko nie widzę żadnego powodu by obarczać go winą za całokształt. I tak zostało to tutaj wykonane. Bynajmniej nie jest to solidarność wykonawcy gdyż uważam, że mimo iż podmurowanie jest rozwiązaniem prawidłowym to nie raz podmurówkę wyrzucałem stawiając całość na poszerzeniach gdyż w mej ocenie jest to jedynie słuszne na dodatek ułatwiające wykonanie późniejszej izolacji przeciwwodnej - ale to ja i moje podejście do tego zagadnienia.

Czy będzie bloczek Izomur czy cegła pełna czy Ytong, czy cokolwiek nie został popełniony żaden błąd montażowy ze strony monterów okien.

Ty nie jesteś od tego by się znać na budowie, od tego masz Kierownika Budowy chyba, że jak w większości jest tylko figurantem od podpisu i pieczątki w dzienniku budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kierbud gdzie był jak odbierał poszczególne etapy? To on był od tego a nie firma od okien czy tarasów. Błąd popełniły poprzednie ekipy i kierbud powinien nakazać stosowne poprawki ekipom które popełniły błąd.

 

Pierwszym, który popełnił błąd był architekt, który robił projekt. On powinien opisać i rozrysować detale montażu. Nie zrobił tego, bo.... ? Reszta zdarzeń, to tylko następstwa pierwszego błędu przy czym architektów i kierowników budowy traktuje się w Polsce jak święte krowy w przeciwieństwie do monterów okien, którzy w opinii inwestorów powinni mieć wiedzę większą niż te wszystkie świętokrowiaste magistry i inżyniery od projektowych siedmiu boleści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszym, który popełnił błąd był architekt, który robił projekt. On powinien opisać i rozrysować detale montażu. Nie zrobił tego, bo.... ? Reszta zdarzeń, to tylko następstwa pierwszego błędu przy czym architektów i kierowników budowy traktuje się w Polsce jak święte krowy w przeciwieństwie do monterów okien, którzy w opinii inwestorów powinni mieć wiedzę większą niż te wszystkie świętokrowiaste magistry i inżyniery od projektowych siedmiu boleści.

 

Święta prawda i niech to będzie podsumowaniem :) bo chyba już wszystko zostało powiedziane i tylko będziemy się powtarzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...