Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co pod próg okna balkonowego ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 363
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak też właśnie myślałem :yes:

Jeszcze jedno, rozumiem że przy oknie balkonowym robiąc wylewkę daje się jedynie taką dylatację z pianki jak na zetknięciu wylewki ze ścianą?

 

Jeśli mówisz o stronie wewnętrznej, to niby po co Tobie jeszcze jakaś pianka w miejscu zetknięcia się posadzki z konstrukcją okna? Osobiście potraktowałbym wewnętrzny styk wylewki posadzki z częścią progową okna jak... fugę i uszczelnił taśmą rozprężną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mówisz o stronie wewnętrznej, to niby po co Tobie jeszcze jakaś pianka w miejscu zetknięcia się posadzki z konstrukcją okna? Osobiście potraktowałbym wewnętrzny styk wylewki posadzki z częścią progową okna jak... fugę i uszczelnił taśmą rozprężną.

Wylewka może zmieniać swoje rozmiary w wyniku zmian temperatury. Jeśli nie będzie oddylatowana od ramy okna, to może to spowodować dodatkowe naprężenia w ramie okna (temperatura wzrasta, wylewka się rozszerza i napiera na ramę okna, rama okna też się rozszerza ). Czy te naprężenia mogą mieć praktycznie negatywny wpływ na pracę okna - nie wiem, ale skoro dylatuje się wylewkę od ścian, to dlaczego nie dylatować od ramy okiennej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylewka może zmieniać swoje rozmiary w wyniku zmian temperatury. Jeśli nie będzie oddylatowana od ramy okna, to może to spowodować dodatkowe naprężenia w ramie okna (temperatura wzrasta, wylewka się rozszerza i napiera na ramę okna, rama okna też się rozszerza ). Czy te naprężenia mogą mieć praktycznie negatywny wpływ na pracę okna - nie wiem, ale skoro dylatuje się wylewkę od ścian, to dlaczego nie dylatować od ramy okiennej ?

 

I wszystko racja. Dlatego właśnie nie "sztywna" pianka, a elastyczna taśma rozprężna:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wszystko racja. Dlatego właśnie nie "sztywna" pianka, a elastyczna taśma rozprężna:-).

Tu się nie do końca zgodzę. Na etapie robienia wylewki trzeba włożyć coś w miarę sztywnego by uzyskać dylatację (twardy styropian, itp.) na całej wysokosci (grubości) wylewki. Później można to wyjąć i dać taśmę rozprężną (tylko właściwie po co?). Sama taśma - nawet o odpowiedniej szerokości (5-7cm tak jak grubość wylewki) nie sprawdzi się, bo półsucha wylewka zagęszczana przy układaniu dociśnie taśmę do okna i nie będzie miejsca na jej pracę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bwojtku, według mnie nie ma po co wchodzić w szczegóły kto i w jaki sposób będzie "dochodził" do powstania dylatacji, co się komu ściśnie, a co skurczy:-). Co do wypełnień szczelin dylatacyjnych, zakładając, że one już są, moim zdaniem lepiej jest je wypełniać podobnie jak każdą inną przestrzeń pomiędzy materiałami poddawanymi oddziaływaniu sił o różnej wartości spoiną o większej elastyczności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bwojtku, według mnie nie ma po co wchodzić w szczegóły kto i w jaki sposób będzie "dochodził" do powstania dylatacji

Zdaje się, że jednak jest to bardzo istotne. Skoro ktoś pyta:

Jeszcze jedno, rozumiem że przy oknie balkonowym robiąc wylewkę daje się jedynie taką dylatację z pianki jak na zetknięciu wylewki ze ścianą?

To znaczy, że jeszcze nie ma szczeliny dylatacyjnej i zastanawia się w jaki sposób ją uzyskać. Zastosowanie na tym etapie taśmy rozprężnej nie jest dobrym pomysłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też właśnie myślałem :yes:

Jeszcze jedno, rozumiem że przy oknie balkonowym robiąc wylewkę daje się jedynie taką dylatację z pianki jak na zetknięciu wylewki ze ścianą?

 

od dolnej cześci ramy do zawiasu masz 3,5cm jedni dają wylewkę pod sama ramę a panel ,płytka ,deska podchodzi do ramy inni na gotowo pod rame

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć balkon PVC, to nie ściana - filozofia faktycznie zbędna. Każdemu wedle jego woli. Jak źle zrobisz, Tobie się roz...

Szanowny kolega przełoży mi co się wydarzy ,że się coś roz ....Moim zdaniem taśma rozprężna jest zupełnie bez sensu w tym miejscu bo nie do takich celów ją stworzono i jest to rozwiązania jak armata na muchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ tu poważnie się robi! Ho, ho. Nie ma być taśmy rozprężnej? To nie. Ma być PUR? Niech będzie! Styropian? Niech będzie! Strodur? Niech będzie! Mech i paprotki? Niech będą! A co mnie tam:-). Każdy może robić wszystko tak jak chce i z czego chce. A tak z innej beczki to niby do jakich innych celów stworzono taśmy rozprężne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ tu poważnie się robi! Ho, ho. Nie ma być taśmy rozprężnej? To nie. Ma być PUR? Niech będzie! Styropian? Niech będzie! Strodur? Niech będzie! Mech i paprotki? Niech będą! A co mnie tam:-). Każdy może robić wszystko tak jak chce i z czego chce. A tak z innej beczki to niby do jakich innych celów stworzono taśmy rozprężne?

 

Niech kolega mi nie zaciemnia obrazu lamentami tylko napisze czym ta pianka zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech kolega mi nie zaciemnia obrazu lamentami tylko napisze czym ta pianka zaszkodzi.

 

To nie ja lamentuję, tylko Wy. Mówię kolejny raz, chcecie szczelinę wypełniać pianką, to ją wypełnijcie. Nie wiem jaki jest przekrój Waszych posadzek i nic mnie to nie obchodzi. Mówię tylko, że osobiście użyłbym w szczelinie dylatacyjnej przy oknie twardego styropianu, a w newralgicznym miejscu styku szczytu podkładu lub warstwy samopoziomującej z oknem dodatkowo taśmy rozprężnej. Zabezpieczałoby mnie to dodatkowo zarówno w sensie termoizolacji jak i wodoodporności, a przy odrobinie sprytu w zastosowaniu owych materiałów również w zakresie niekontrolowanej infiltracji powietrza. Miłego piankowania życząc pozdrawiam:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ja lamentuję, tylko Wy. Mówię kolejny raz, chcecie szczelinę wypełniać pianką, to ją wypełnijcie. Nie wiem jaki jest przekrój Waszych posadzek i nic mnie to nie obchodzi. Mówię tylko, że osobiście użyłbym w szczelinie dylatacyjnej przy oknie twardego styropianu, a w newralgicznym miejscu styku szczytu podkładu lub warstwy samopoziomującej z oknem dodatkowo taśmy rozprężnej. Zabezpieczałoby mnie to dodatkowo zarówno w sensie termoizolacji jak i wodoodporności, a przy odrobinie sprytu w zastosowaniu owych materiałów również w zakresie niekontrolowanej infiltracji powietrza. Miłego piankowania życząc pozdrawiam:-).

 

Najpierw kolega pisał o "sztywnej piance" to się zacząłem zastanawiać co jest sztywnego w spienionym polietylenie, teraz kolega pisze,że twardy styropian jest ok. Sensu termoizolacji taśmy rozprężnej nie widzę bo jest znikomy (notabene spieniony poletylen też ma jakąś izolacyjność termiczną) , sensu wodoodporności również bo co z tego,że będę miał uszczelnienie między podkładem cementowym przez niektórych zwanym wylewką jak mi tam pod ten podkład będzie się dostawać woda. (a chyba hydroizolacja ma uszczelniać a nie pianka) Nie za bardzo również wiem skąd ta niekontrolowana infiltracja powietrza. Poza tym cena takiej operacji. Taśmę rozprężną owszem stosuję tam gdzie ma to ekonomiczne uzasadnienie np. na łączeniu klinkieru ze stolarką w tym przypadku jednak dla mnie to niepotrzebny i niczym nie uzasadniony wydatek.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu "Co pod próg okna balkonowego ?", ja zastosowałem profil bazowy, z wcięciem na parapet zewnętrzny. A że było 20 cm do wypełnienia,

- podmurowałem cegłą do wysokości 14 cm,

- pod cegła miejscami kołki rozporowe w bloczku betonowym, z wystającymi krętami, bo cienka podmurówka na foli słabo stabilna,

- profil bazowy 8 cm.

 

Zalety:

- stabilne podparcie dla okna,

- można mocować kotwy w progu,

- szczelne połączenie progu okna z profilem bazowym,

- przenikalność ciepła profilu bazowego zbliżona do parametrów ramy okna,

- profil bazowy odporny na destrukcyjne działanie przemarzania (kondensacja wilgoci i wielokrotne zamarzanie-rozmarzanie)

- miejsce na montaż parapetu zewnętrznego.

 

Między profilem bazowym a ramą okna jest taśma rozprężna.

baza.jpg

DSCN2428a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wracając do tematu "Co pod próg okna balkonowego ?", ja zastosowałem profil bazowy, z wcięciem na parapet zewnętrzny. A że było 20 cm do wypełnienia,

- podmurowałem cegłą do wysokości 14 cm,

- pod cegła miejscami kołki rozporowe w bloczku betonowym, z wystającymi krętami, bo cienka podmurówka na foli słabo stabilna,

- profil bazowy 8 cm.

 

Zalety:

- stabilne podparcie dla okna,

- można mocować kotwy w progu,

- szczelne połączenie progu okna z profilem bazowym,

- przenikalność ciepła profilu bazowego zbliżona do parametrów ramy okna,

- profil bazowy odporny na destrukcyjne działanie przemarzania (kondensacja wilgoci i wielokrotne zamarzanie-rozmarzanie)

- miejsce na montaż parapetu zewnętrznego.

 

Między profilem bazowym a ramą okna jest taśma rozprężna.

 

Taki montaż to mi się podoba, zdroworozsądkowy i zgodny z zaleceniami i jeszcze jeden plus dla raftrusza - za pominięcie aspektu ceny, który tak większość odstrasza :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...