Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

G12w a fotowoltaika


rustin

Recommended Posts

Miałem od kilku lat taryfę G12w, na początku roku założyłem PV która z górką wyprodukuje energii na moje zapotrzebowanie. Czy warto zmienić na G11 a może pozostać? Wie ktoś jaka jest różnica w opłatach stałych? Ktoś miał podobną sytuację? Czy przy zmianie taryfy nadal pozostaję prosumentem ? Edytowane przez rustin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie co robisz z prądem i w jakich godzinach. Jeśli potrafisz ogarnąć DOM tak aby karmił się w taniej taryfie ugrasz na tym kilka złotych. Pytanie czy urządzenia/ludzie w domu potrafią "wiedzieć" kiedy jest tania taryfa i się w niej włączyć.

Zmywarce/pralce czy prasującej żonie nie powiesz w połowie cyklu że Eeee HALYNA!!! bo teraz jest drogi prąd wyłonczaj to howno!

A dzieciakom aby grały na kompie tylko od 13 do 15 w dzień roboczy i święta, i po 22:00 dowoli.

 

Kuźwa do tego wypadało by napisać plan lekcji "prądu" i wykuć na blachę aby nikt czasem światła w kiblu nie włączył poza tanimi godzinami... podcierać się przy latarce telefonie!!!

Ale tu znów czy taniej naładować telefon w taniej godzinie czy włączyć światło... tu 230V ->5V a tam 230V i 230V żarówka...

Faktycznie gdyby się człowiek spiął to może i 50zł by się udało na tym ugrać. Rewelacja raz w roku kupujesz 1l czystej i nachlać się że OSZCZĘDZIŁEM - a nie sorry inflacja, paliwo, chleb, życie...

Chłopie nie kalkuluj kup se teraz 1l czystej i przestań myśleć.

 

Tak będziesz prosumentem - chyba że rząd powie że jesteś producentem i masz VAT płacić od prądu który robisz. Czy też że jesteś szkodnikiem i psujesz prąd JANUSZU - w żartach to mówię ale to Ty jesteś po złej stronie barierki.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he, coś w tym jest, niektórzy mają fioła na punkcie oszczędzania a te wszystkie sprzęty i udogodnienia mają nam służyć a nie mamy być niewolnikami tych sprzętów. Ja mieszkam jeszcze w bloku to mam taryfę g12w i nie mam problemu, programuję zmywarkę i zmywa w godzinach tańszych.

Jaja to będą jak wprowadzą jak w UK, zdalne liczniki i cena prądu rozpisana na tydzień do przodu zgodna z prognozą pogody. Wtedy będzie Halina, włączaj zmywarke bo słońce świeci albo w czwartek o 11:00 ustaw pranie bo prąd będzie darmy...:D

 

Jeśli produkujesz z górką to chyba mała różnica, a w opłatach stałych róznica miedzy g11 a g12w z tego co pamiętam jest 5-7 zł miesięcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaja to będą jak wprowadzą jak w UK, zdalne liczniki i cena prądu rozpisana na tydzień do przodu zgodna z prognozą pogody. Wtedy będzie Halina, włączaj zmywarke bo słońce świeci albo w czwartek o 11:00 ustaw pranie bo prąd będzie darmy...:D

 

Sprostujmy w Polszy to już nawet w Sosnowcu za darmo w mordę nie dają - czasy się zmieniły ;)

Kiedyś dawali prąd za darmo na krześle elektrycznym, ale to też na kilkanaście sekund.

Halyna nie pierz przez 3 dni bo słaba pogoda, pochodzę w używanych majtach, zmienię przód na tył a później wywinę na lewą stronę. I obyśmy doczekali to darmowego prądu bo narta zmienia położenia.

 

Tym samym żegnam się z Wami udaję się w objęcia Morfeusza ...4 nocki po 12h wytrzymałem 3h z Wami, a będę spał minimum do 14:40, najpóźniej do 17:38 jak wczoraj.

Piątek znów robota czeka i kilka nocek nie przespanych.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem od kilku lat taryfę G12w, na początku roku założyłem PV która z górką wyprodukuje energii na moje zapotrzebowanie. Czy warto zmienić na G11 a może pozostać? Wie ktoś jaka jest różnica w opłatach stałych? Ktoś miał podobną sytuację? Czy przy zmianie taryfy nadal pozostaję prosumentem ?

 

Mam od wielu lat g12w a pv od 3. w twoim przypadku nie ma znaczenia jakiej taryfy użyjesz natomiast gdybyś musiał dokupować prąd to owszem. Nie trzeba przestrzegać żadnych rygorów. Po prostu zużycie w II strefie jest proporcjonalne do produkcji w I strefie. I tak zawsze nastąpi kompensata pomiędzy zwiększoną produkcją w I a zużyciem w II. Przynajmniej w przypadku również ogrzewania prądem. Jedyne co by może warto rozważyć to zmianę g12w na g12 bo obecnie w PGE to jest 94/49 do 90/43 a G 11 to 86 gr. Mnie średnia z faktury wychodzi w g12w 62 gr tzn płacę tylko z II ale wartośc na fakturze jest w ten sposób uśredniona informacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PGE różnica opłat stałych między G11, a G12 wynosi obecnie ok.3zł brutto(liczone z niższym VATEem). Do tego mając G12 w PGE wszystko co dokupisz po opróżnieniu magazynu(niezależnie od godziny poboru) zapłacisz w taryfie nocnej-ma to sens w sytuacji gdyby komuś brakowało "własnego" prądu. U innych dostawców różnie kombinują.

Dla 3 zeta miesięcznej oszczędności ja nie zmieniam z G12 na G11 mimo oczywistego nadmiaru "własnego" prądu, bo więcej zapłacę za fatygę w tej sprawie.

 

Ja obecnie nie zwracam uwagi na godziny zużycia-traktuję to zupełnie tak jakbym miał G11-fakt gdy słoneczko daje ostro to w miarę możliwości odpalane sa prądożerne sprzęty(pranie, pieczenie itd), bo co autokonsumpcja to autokonsumpcja(własne lepiej smakuje) :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miałeś fart w niefarcie ale w sporej większości przypadków takie dodatkowe ubezpieczenia jedynie podwyższają rachunek. Ja mam golusieńką G12 i ewentualne naprawy sprzętu to gwarancja(sporo nowego sprzętu) lub z własnej kieszeni(o ile warto będzie lub zakup nowego z długą gwarancją).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na tych taryfach Tauronowych z serwisantami jestem sporo do przodu. Naprawili mi już zmywarkę za darmo po gwarancji. potem piekarnik (drobna usterka) i wymienilem pralkę na nową (nie dalo sie naprawić) - dopłacili mi 500zł wiec polowe jej wartosci.

Musiałeś te wszystkie sprawy załatwić nie w jednym roku. Tam była gwarancja do 500zl na rok. Więc tak średnio.

Także jeśli trafi się coś grubszego w jednym toku, to nie poszalejesz

 

Także każdy wybiera wedle siebie i własnej kalkulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Do tego mając G12 w PGE wszystko co dokupisz po opróżnieniu magazynu(niezależnie od godziny poboru) zapłacisz w taryfie nocnej.

Czy naprawdę tak jest? A czy nie płaci się zgodnie ze stawką zależną od godziny poboru? Dla PGE byłoby to korzystniejsze. Taki bonus ludziom dają? Czy sprawdziłeś tą informację u źródła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest bonus. Produkcja głównie jest w taryfie droższej więc nigdy nie zużyjesz wszystkiego z tej taryfy, reszta przechodzi na nocną więc zapłacisz tylko w tańszej bo w tej Ci właśnie zabraknie w magazynie.

 

Dokładnie 100 racji dodam tylko że tańsza jest nieco g12 od g12w ale mam niedowymiarowanie na ok 1000 kWh i jednak bezpieczniej jest postać g12w to wychodzi obecnie 67 zł rocznie różnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokłądnie tak jest-najpierw zużywasz magazyn niezależnie od godzin w, których go zgromadziłęś(są 2 magazyny w G12-licznik osobno zlicza produkcję w droższych i tańszych godzinach), aż do momentu gdy go wyzerujesz(bezstratnie zgromadzone kWh w dziennej/nocnej taryfie sa migrowane tam gdzie braknie). Gdy już oba "magazyny" opróżnisz wszystko dokupujesz wedle ceny w tańszych godzinach niezależnie kiedy realnie pobierasz. To jest właśnie przewaga G12 nad G11 mająca mega znaczenie gdy komuś braknie magazynu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...