Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szkło wodne pod farbę?


failsafe

Recommended Posts

Witajcie,

 

mam drobny problem - z jakiegoś powodu od głównego komina w moim domu zaciągnęła się wilgoć na ścianę, w której ten komin jest ulokowany. Ściana wychodzi na korytarz w środku domu i na białej farbie pojawiła się nieładna, brązowa plama. Rzecz się wydarzyła rok temu, jakoś w okresie ostrych deszczy - padało wtedy bodaj przez dwa tygodnie non stop, a że nie paliłem w piecu lub tylko sporadycznie na ciepłą wodę to wymyśliłem sobie, że po prostu woda nie odparowała - pomijam już fakt jak się dostała do przewodu kominowego. Chodzi mi jednak o rozwiazanie problemu po stronie domu (sam komin wymaga zapewne jakiejś poprawki przy obróbce) - poradzono mi bym wyskrobał "brudny" gips, naniósł nowy, potem lokalnie pomalował obszar szkłem wodnym i dopiero wtedy naniósł nową warstwę farby.

 

Ma to sens? Szkło wodne kojarzę z nieco innych zastosowań, nie wiem na ile ma to sens w takim użyciu. Dodam jeszcze, że wykwit ma rozmiar dwóch męskich dłoni, nie jest więc duży, aczkolwiek oczywiście jest widoczny. Ogólnie problem jest jednorazowy - mieszkam w domu już siódmy rok i łączę go tylko z sytuacją jaką opisałem wyżej (dużo deszczu, mało palenia w piecu) - oczywiście planuję też przyjrzeć się samemu kominowi, zakładam jednak że sytuacja się może kiedyś powtórzyć. Normalnie nie chciałbym trzymać wilgoci w ścianie, jednak w tej sytuacji uważam, że jest to po pierwsze niewielka ilość, po drugie ma ona zdolność odparowania ze ściany w relatywnie krótkim czasie, więc traktuję problem jako estetyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...