Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze Zawróconego Emigranta


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rzeczywiście w domu nie mam netu, a siostra przeprowadziła się i nie mieszka teraz obok mnie... :(

Dzięki za kciuki. Pomogło!!! 8) 8)

We czwartek przypilnowałem. Robotnicy upierali się by lac w piatek i w nocy z czwartku na piatek ponoć 2-3h spali, bo resztę czasu spędzili na szalowaniu schodów i kończeniu zbrojenia... Ale o 11.00 w piatek zostało rozpoczęte wylewanie stropu i o 14.00 było po wszystkim. 8) :lol:

Relacja niedługo w dzienniku budowy. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kze ogromne Gratulki :)

Nadal trzymam kciuki, czekma na zdjęcia :)

I pytam jaki dalszy plan działania :)

Plan jest taki: czekamy jak się zima skończy, czyli na wiosne. Juz mam dosyć śledzenia prognozy pogody... Ta presja związana ze stropem była wykańczająca..

Teraz martwię się, czy wilgoć oraz zamarzanie i odmarzanie (czylo temperatury ok.0 celciusza) nie zaszkodzą murom. Mam nadzieję, że nie... I że strop bedzie dobry (tego najmniej sie obawiam, bo decyzję o laniu konsultowałem z kilkoma osobami). Przede wszystkim, czy śnieg i roztopy nie zaszkodzom murom. Oto jest pytanie. Mam nadzieję, że ta folia na stropie wystarczy... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyc folie tak żeby nie przeciekała, dobrze podociskać żeby wiatr jej nie zwiał i wypuścić zamury w taki sposób żeby woda nie ściekała po scianach - dośwaidczenia w tym nie mam ale jakbym miała zostawić taki stan na swojej budowie to tak bym to zrobiła.

Sróbowałabym jeszcze zabiezpieczyć jakoś otwory okienne na dole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale woda to bedzie sciekać po scianach... :( Musiałbym mieć rynny... W przeciwnym wypadku cokolwiek bym robił i tak w momencie roztopów gdzies woda musi polecieć. Ja skoncemtrowałem sie na tym by nic od góry nie wpadło (folia na całym stropie, a deski i cegły na wieńcu..). Ale przeciez przez wieniec woda nie przemięknie, a z zewnątrz to cokolwiem bym robił to np. w czasie deszczu woda będzie po ścianach leciała... :-? :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spacja mi trochę nie działa :oops:

A miało być " to fakt ale ja "

I jak ja mam to wytłumaczyć :o :roll:

W rogach pozaginałabym tak folię żeby zrobić takie trójkąty wypuściłabym to lekko poza obrys muru i wtedy duża ilośc wody odpływała by dalej od murów 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spacja mi trochę nie działa :oops:

A miało być " to fakt ale ja "

I jak ja mam to wytłumaczyć :o :roll:

W rogach pozaginałabym tak folię żeby zrobić takie trójkąty wypuściłabym to lekko poza obrys muru i wtedy duża ilośc wody odpływała by dalej od murów 8)

A teraz rozumiem. Wypuścic kawałki folii na zewnatrz... Zdaje się, że jest wypuszczona. Tylko to wypuszczenie wiatr podwiewa, ale mam nadzieje, że podczas deszczu nie bedzie aż tak bardzo podwiewał i woda nie bedzie leciała po scianach... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...