kze 15.04.2005 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2005 To kiedy ruszasz pełną parą? Wiesz, aktualnie to jest kawałek łąki.. W połowie roku mają być podciągane media.. Nie chcę budować na prądzie tymczasowym itp. Nie mam za dużo pieniędzy (czyli pewnie jak wszyscy ), więc nie chcę nic robić tymczasowego, tylko docelowe np. ogrodzenie. Dlatego pewnie rozpocznę zabawę w drugiej połowie roku. Teraz zajmuję się papierkami. Tak więc pewnie do połowy roku będę miał pozwolenie. A wtedy myslałem o wylaniu fundamentów i stanie tzw. zero. A na wiosnę 2006 ruszyć pełną parą i wigilę 2006 spędzać już we włanym domu... Rozmrzyłem się.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 24.04.2005 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 ....A na wiosnę 2006 ruszyć pełną parą i wigilę 2006 spędzać już we włanym domu... Rozmrzyłem się.... I o to wlaśnie chodzi,żeby marzyć i spelniac swoje marzenia Powodzenia w ich spelnianiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 24.04.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 ....A na wiosnę 2006 ruszyć pełną parą i wigilę 2006 spędzać już we włanym domu... Rozmrzyłem się.... I o to wlaśnie chodzi,żeby marzyć i spelniac swoje marzenia Powodzenia w ich spelnianiu Dzięki za dobre słowo! W czasie budowy są jak najbardziej wskazane... Czymże byłoby życie bez marzeń? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 28.04.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 miałem stawiać mały domek, a tu zrobiło się 170mkw powierzchni uzytkowej... A po podłodze to będzie ok.90 (parter)+90 (poddasze)+40 (hobby room)=220mkw + garaż 40mkw... Straszne... U mnie było podobnie - miało byc max. 150 m2 a wyszło 210 uzytkowej i 260 całkowitej - ja nie wiem skąd się w człowieku bierze tyle ekspansywności ??? No to teraz czeka Cię PnB - powodzenia J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 28.04.2005 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 To pewna prawidłowośc z tymi rosnącymi powierzchniami... nam wyszło 230+garaż i to też trochę wiećej niż mysleliśmy na papierze to wygląda fajnie, teraz trzeba myśleć o tym żeby równie fajnie wykończyć jak już będzie stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 02.05.2005 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2005 Ciekawe jest to, ze jak szukałem działki to z czasem zacząłem schodzić z metrażem, a z domem było odwrotnie.. PS Ostatnio przemieżyłem kilka razy te moje 25m działki i .stwierdziłem, że kurcze ... nogi mogą zaboleć od takiego chodzenia.. Mam nadzieję, że od chodzenia po domu nie będą mnie bolały nogi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.05.2005 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 Gartuluje 1 oszczędności, życzę jeszcze wielu zaoszczędzoenych pieniędzy i nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 08.05.2005 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2005 napisze Ci ja wyglądały u mnie badania "geologiczne", podobnie jak Ty pojechałem któregoś dnia do mnie na działkę.. wykopałem trzy dziury w ziemi, w miejscach które wskazał mi architekt, wszystkie trzy wykopy po metrze... a w dno każdego wbiłem młotem rurkę o długości równiez metra..... i tym sposobem wiedziałem co mam na głębokości dwóch metrów... moje "badania" wykazały, że jest piasek, piasek i jeszcze raz piasek.. drobniutki.. idealny... na głębokości dwóch metrów lekko wilgotnawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 09.05.2005 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 no to super, ze oszczedzasz ..... grosik do gorsika .... nasz geolog zabierze 600 PLN ... Nie idź tylko za daleko za ciosem i nie zabierz się za murarkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 09.05.2005 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Za murarkę to chyba nie wezmę się, ale jako pomoc murarza to morze uda mi się dorobić... Może majster zgodzi się bym podawał mu cegły... Najważniejsze, że grunt jest OK i woda nie podchodzi.. Może na POS zdecyduję się? Ponoć są już takie dla których potrzeba 5-7mkw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 09.05.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 A ja jeszcze do metrów się odniosę- to chyba jakaś prawidłowość większość z nas zaczyna od maleństwa...a potem to rośnie, rośnie, rośnie i wszystko jest potrzebne. A budować coś co się nie podoba, nie spełnia marzeń, oczekiwań to lepiej kupić mieszkanie...A .DOM TO DOM I KROPKA Ma być taki jaki ma być. pozdrowionka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 10.05.2005 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 A ja jeszcze do metrów się odniosę- to chyba jakaś prawidłowość większość z nas zaczyna od maleństwa...a potem to rośnie, rośnie, rośnie i wszystko jest potrzebne. A budować coś co się nie podoba, nie spełnia marzeń, oczekiwań to lepiej kupić mieszkanie...A .DOM TO DOM I KROPKA Ma być taki jaki ma być. pozdrowionka... Dom to dom i nie może mieć wielkości mieszkania! Aczkolwiek na forum sa osoby, które budują domy o wielkośc ok.100mkw... Twierdzą, ze nie chcą spłacać kredytu do emerytury... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 10.05.2005 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2005 No to piękne oszczędności na tych wykopach. Możesz iść dalej i zacząć robić wykopy u innych. Tym razem nie tylko zaoszczędzisz, ale jeszcze zarobić można Wykopiesz dziurę, pocmokasz, pomruczysz i będzie bardzo profesjonalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 11.05.2005 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Myślę że wielkość domku uzależniona jest w pewnym sensie od poniesionych doświadczeń mieszkalnych.... W pewnym wieku ( moim, średnim, no może ciutkę więcej)Albo realizujemy marzenia , alb kicha ...nic nie robimy!!!Albo będę pławić się w luksusach powierzchniowych ( skąd inonąd niezbędnych) albo nie będę ponosiła ryzyka budowy , kredytu itp.Spokojnie ,to mogę dalej mieszkać w bloku i nie oczekiwać niczego innego- wegetować!! Ale rozumiem również tych co budują " maleństwa" Lepiej ciasne ale WŁASNE-po prostu inna dojrzałość i inne możliwości-Myśmy takich po prostu nie mieli- A szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.05.2005 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Wielkośc domu zależy również od potrzeb rodziny, nie każdy dobrze się czuje w wielkich perzestrzeniach więc wybiera mały domek i ogród bo często jest tak że budujemy dla tego ogrodu, kawałka trawy przed domem tego nam nie żadne mieszkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 12.05.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Kze! poczytałam Twój dziennik! Fajnie! Mam nadzieję, że już niedługo też będę mogła stanąć na ziemii i powiedzieć, że jest moja!!Gratulacje!Pomysł z kopaniem rowów i sprawdzeniem, co jest pod spodem jest świetny!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 12.05.2005 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Kze! poczytałam Twój dziennik! Fajnie! Mam nadzieję, że już niedługo też będę mogła stanąć na ziemii i powiedzieć, że jest moja!! Gratulacje! Pomysł z kopaniem rowów i sprawdzeniem, co jest pod spodem jest świetny!!! Dzięki. Architekt mi podpowiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 12.05.2005 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 A co do wielkości: to tak jak jest w moim podpisie: "Dom to jeden wielki kompromis pomiędzy kosztami, możliwościami i naszymi potrzebami. " Tak więc trzeba marzyć, realizować marzenia, ale nie wymyslać niestworzonych rzeczy (nierealnych np. nigdy nie bede prezydentem USA - ale specjalnie tym się nie martwię.. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 05.06.2005 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2005 Jak widzę mieliście radochę z tymi dołkami , a co dalej?? Będziecie zakładać siatkę czy może inne ogrodzenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 06.06.2005 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Jak widzę mieliście radochę z tymi dołkami , a co dalej?? Będziecie zakładać siatkę czy może inne ogrodzenie? Pewnie, że mieliśmy radochę!! Będzie siatka. Ogrodzenie bez podmurówki. Jesli w przyszłości bedzie potrzeba (np. pies będzie podkopywał lub przechodził) to zrobimy coś na kształt podmurówki. Generalnie zostawiamy sprawę ma przyszłość i chcemy ogrodzić działki na czas budowy. Ponieważ Rafal9 już za tydzień rozpoczyna budowę to już swoją grodzi. Ja mogę jeszcze chwilę poczekac, bo nie mam PnB.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.