Komentarze Zawróconego Emigranta

[kze]

Chciałam napisać odpowiedź z cytatem ale nie wyszło

No cóż może następnym razem.

U mnie kibicowano Ruch-owi

To powiedz bez cytatu co miałaś na myśli..

[ciaszka]

Odpowiedź bez cytatu to mniej więcej tak:

a poważnie , już zupełnie przekonałeś mnie jak porównałeś /w kwestii dodatku /garaż do budynku.

Jeszcze raz dzięki

[kze]

Nie ma sprawy

 

Ciekawe, że mój dziennik był wyświetlony ok.30tyś razy, a komentarze ok.20tyś... Sami podglądacze w tej sieci....

[Eugeniusz_]

Kze nie każdy ma takie zapracie do pisania, zaględa się czyta/uczy i dalej do następnej nauki - czytaj dziennika.

Ciesz się że nie każdy pisze odpowiedzi po zajrzeniu, byś nie miał czasu na samo czytanie nie mówiąc o odpowiadaniu

[Borowiecki]

A ja zazdroszcze zonie... Dlaczego u nas to JA mam sie zajmowac wszystkimi pracami budowlanymi (w dodatku z kilkumiesiecznym dzieckiem...) Ech, lajf. Pozdrawiam, Borowiecka

[ciaszka]

To może ja sama się przyznam zanim mnie zlustrują - podglądam , nawet często

[kze]

Kze nie każdy ma takie zapracie do pisania, zaględa się czyta/uczy i dalej do następnej nauki - czytaj dziennika.

Ciesz się że nie każdy pisze odpowiedzi po zajrzeniu, byś nie miał czasu na samo czytanie nie mówiąc o odpowiadaniu

Ale ja bardzo lubię dyskutować i odpowiadać na maile... Generalnie jak tylko ktoś wpisze komentarz do mojego dziennika to staram się odpowiedzieć na niego tak szybko jak tylko da się..

[kze]

A ja zazdroszcze zonie... Dlaczego u nas to JA mam sie zajmowac wszystkimi pracami budowlanymi (w dodatku z kilkumiesiecznym dzieckiem...) Ech, lajf. Pozdrawiam, Borowiecka

Dziękuję. Przekażę informacje Żonie.

Może powinnaś bardziej zaktywizować męża... Nic nie interesuje go budowa? Może to był tylko Twój pomysł i mąż był przeciwny? Kazdy lubi realizować swoje pomysły... a nie innych.

[kze]

To może ja sama się przyznam zanim mnie zlustrują - podglądam , nawet często

Ale przecież Ty dużo piszesz i komentujesz, to nie jesteś podglądaczem..

[ciaszka]

Melduję ,że znowu podglądałam 8) i bardzo mi się podoba.

Marzę o tym by być na takim etapie jak u was. Czekam na kolejne relacje z postępów i trzymam kciuki .

[kze]

Melduję ,że znowu podglądałam 8) i bardzo mi się podoba.

Marzę o tym by być na takim etapie jak u was. Czekam na kolejne relacje z postępów i trzymam kciuki .

Miło, że Ci się podoba. Tylko, że ostatnio nie było nic nowego... Drugi raz czytałaś to samo?

Nie ma co marzyć tylko trzeba wziąć się do roboty. Powiem szczerze, że moje spostrzeżenie jeśli chodzi o budowanie to "Im bardziej w las tym więcej drzew". W każdym wypadku teraz to dopiero mam rozterki: czy dobre drzwi wewnętrzne przywieźli? Czy dobrze je obsadzą? Przywieźli drzwi z framugami nieregukiwanymi. To jak to będzie wygladało w łazience? itp. Teraz jak coś sknocą to już będzie widać. Poza tym wszystkie niedoróbki teraz są widoczne. Te gorączkowe zmiany aranżacji łazienki.. To się da, a tamto niekoniecznie (bo za dużo demolki). A pieniążków już w zasadzie nie ma...

Tak więc Twój etap jest zdecydowanie mniej stresogenny...

[ciaszka]

Lubię wracać do twojego dziennika , zawsze znajduję coś ciekawego.

Nie zazdroszczę niedospanych nocy ale nie sposób zrobić sobie wakacji od budowy . Tym bardziej teraz , kiedy tak jak piszesz każda niedoróbka będzie widoczna.

Kze świetnie wam idzie i na pewno nie dasz sobie źle obsadzić drzwi .

Nie mogę pomóc to chociaż kciuki potrzymam.

O płynności finansowej nie będę pisać bo nie mam się czym pochwalić na obecnym etapie. Dobrze ,że mąż potrafi zbijać zaliczki no i dobrze mieć przyjaciół.

Problem framugi dotyczy tylko wymiarów w łazience czy też pozostałych otworów drzwiowych? Jakie widzisz rozwiązanie?

[kze]

Miło, że moje wypociny mogą się komuś przydać...

 

W kazdyn wypadu z drzwiami jest tak, że są framugi o stałej szerokości (takie jak ja mam) 9cm. Działówka ma 11,5 + tynk. Tak więc widać, we witryna jest za wąska. Co zrobić? Wyjończyć tynkiem lub g-k. Najgorzej w łazience. Tam są płytki i tu potrafi być problem z dopasowaniem, bo trzeba płytki dokładać, przycinać... Jeszcze nie wiem.. Moze jakieś ćwierć wałki lub jakieś maskownice..

[ciaszka]

Posprawdzałam, zgłębiłam temat i mam to samo. Ścianka 11,5cm plus przyszłościowo tynk.W hurtowaniach polecają regulowane, ewentualnie maskownice i ćwierć-wałki.

Wniosek - jedne firmy dbają o dochody drugich.

Jak sobie poradziłeś?

[kze]

Zamontowalismy wszystkie framugi. Generalnie trzba wykończyć obrzeża i po sprawie. Najgorzej jest w łazience na dole, gdyż mam już połozoną glazurę... Chyba ćwierwałek pozostaje.. Tylko czy są ćwierćwałki 6cm? Mam nadzieję, że tak

[ciaszka]

Na pewno znajdziesz

Nas sprzedawca w hurtowni odesłał po ćwierć wałki i maskownice do producenta drzwi - podobno mają wszystko

Przy czym wskazał producenta , którego drzwi hurtownia nie ma w ofercie

Z drzwiami zrobiło się bardziej domowo , bardzo ładny kolor.

[Aga J.G]

Drzwi bardzo ładne i już coraz bliżej do godziny zero

[Adriano Komputero]

Witaj kze,

tyle u Ciebie nowości , że domek nie do poznania . Gratki !!!

Ciekawa jestem dlaczego aż z tak daleka zamawiałeś drzwi wewnętrzne. Czyżby znajomy stolarz ? .

Mają bardzo ładny wzór i kolor. Czy to sosna ? Duży był ich koszt ?

 

Jak tam z wyborem koloru mebli kuchennych? Już coś ustaliliście ?

 

Pozdrawiam serdecznie!

[kze]

Na pewno znajdziesz

Nas sprzedawca w hurtowni odesłał po ćwierć wałki i maskownice do producenta drzwi - podobno mają wszystko

Przy czym wskazał producenta , którego drzwi hurtownia nie ma w ofercie

Z drzwiami zrobiło się bardziej domowo , bardzo ładny kolor.

Wstępnie rozmawiałęm z producentem drzwi o ćwierćwałkach. Ponoć mają, tylko że aktualnie ja już prawie wcale nie mam kasy...

[kze]

Drzwi bardzo ładne i już coraz bliżej do godziny zero

Dzięki.

Rzeczywiście coraz bliżej... Tylko, że teraz tyle szczegółów jest do dogrania... Wszystko zajmuje czas (nie mówiąc o kasie)...