Sufit podwieszany w bloku lata 70 - masa plyt GK czy nie za duza?

[winuser2]

Panowie i Panie Planuje w mieszkaniu 69m2 wykonac sufity podwieszane. Poniewaz pietro wyzej mieszkaja dosc aktywni lokatorzy (bieganie, krzyki, rozmowy itd) planuje wykonac sufit ktory pomoglby chociaz troche w temacie izolacji akustycznej.

Moj pomysl polega na zastosowaniu 2 warstw plyty GK i w przestrzen miedzy sufitem a plytami dac welne Rockwool Rockslab Acoustic. Czytalem troche na ten temat i wiem, ze zrodla dzwiekow moga sie przenosic rowniez scianami itd, jednak chcialbym zadbac glownie o ten sufit, zeby nie tracic na powierzchni. Konstrukcja bylaby rowniez podklejona odpowiednimi przekladkami izolacyjnymi aby poprawic akustyke a od sciany zachowana bylaby dylatacja od plyt.

 

Plyty GK chcialbym dac o dosc duzej gestosci, z powodu lepszej izolacji akustycznej. Myslalem o plycie GK ogniochronnej ktorej gestosc wynosci okolo 10.1 kg/m2. Przy pokoju 14m2 i dwoch warstwach to daloby mi 280kg masy podwieszonej na stropie plus konstrukcja oraz welna czyli 300kg zapewne.

 

Oczywiscie czesc masy rozejdzie sie na sciany z powodu samej konstrukcji ktora przeciez przychodzi rowniez na sciane, jednak czy te 280kg to nie bedzie za duzo? Zakladajac, ze sasiad przeciez ma juz meble itd na podlodze rozlozone.

 

Budynek 4 kondygnacje, mieszkanie na 3 kondygnacji. Rozmiar najwiekszego pokoju 4.9m x 2.9m, reszta mniejsze.

[d7d]

Dwie warstwy sufitu GK po 10,1 kG/m2 daje 20,2 kG/m + stelaż.

Warto dodać to tego wełnę mineralną. Jaką grubość przewidujesz (wełna tez na swój ciężar).

Wiesz jaka jest grubość tych płyt GK o masie 10,1 kg/m2 ?

 

20-30 kG/m2 to nie jest duże dodatkowe obciążenie dla stropu powyżej.

Możesz montować.

 

 

Gęstość to raczej w kg/m3 a nie w kg/m2.

10,1 kg/m2 to masa na 1m2.

Ciężar to 10,1 kG/m2 (w starych jednostkach)

[winuser2]

Zdecydowalem ze zbuduje konstrukcje sufitu podwieszanego bez wieszakow i cala masa rozejdzie sie na sciany.

Podjalem taka decyzje nie tylko z powodu wspomnianego obciazenia, lecz glownie z powodu prostoty - nie trzeba uzerac sie z wierceniem w suficie, tylko przeciagnac profile co 40 cm.

[Marek13]

Pytanie o skuteczność. Ja w mieszkaniu zrobiłem ściankę wygłuszającą pomiędzy jednym pokojem a mieszkaniem starszej osoby, która ogląda bardzo głośno telewizję. Oczywiście poprawiło się, ale dźwięki przedostają się także przewodami wentylacyjnymi. Uderzenia w podłogę, z mieszkania na górze, przechodzą przez ścianki działowe. Są przepusty rur itp. To wszystko sprawia, że walka o wyciszenie nie jest prosta.

 

Jak faktycznie jest beznadziejnie i nie ma widoku na zmianę lokatorów, to ja bym się zastanawiał nad zmianą mieszkania, ale na ostatnie piętro, bez lokatorów na górze. No ale to są koszty wyższe niż sufit wygłuszający.