Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

7,5 m od granicy?

Czy jesteś pewien?

 

Toż to na mniejszych działkach nie da się dotrzymać tego warunku.

 

Czy te warunki są ujęte w prawie budowlanym?

 

Jestem pewien.

Moja nie jest największa, bo ma 1200 m2 i dałoby to radę.

Zwróć uwagę, że nie napisałem że nie może być mniej...napisałem że na mniejszą odległość musi zgodzić się sąsiad.

Wiem, że wiele działek "lotnisk" pewnie miałoby z tym problem...ale większość normalnych da jednak radę...

Musi być 15m odległości od najbliższej studni.

7,5 m od granicy z sąsiadem. Bliżej za pozwoleniem.

 

To akurat nieprawda. W Rozporzadzeniu ministra infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004 r., zmieniajacym rozporzadzenie w sprawie warunkow technicznych, jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 109, poz. 1156) jest napisane:

"§ 36. 1. Odległość pokryw i wylotów wentylacji ze zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe, dołów ustępów nieskanalizowanych o liczbie miejsc nie większej niż 4 i podobnych urządzeń sanitarno-gospodarczych o pojemności do 10 m3 powinna wynosić co najmniej:

1) od okien i drzwi zewnętrznych do pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz do magazynów produktów spożywczych - 15 m,

2) od granicy działki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego - 7,5 m.

 

2. W zabudowie jednorodzinnej, zagrodowej i rekreacji indywidualnej odległości urządzeń sanitarno-gospodarczych, o których mowa w ust. 1, powinny wynosić co najmniej:

1) od okien i drzwi zewnętrznych do pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi - 5 m, przy czym nie dotyczy to dołów ustępowych w zabudowie jednorodzinnej,

2) od granicy działki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego - 2 m."

Zaraz zaraz....ty po prostu mówisz o innych rozwiązaniach. Ja nie powiedziałem, że tylko i wył. takie odległości obowiązują. Ja znam te informacje o których ty piszesz, ale podałem takie podstawowe informacje.

Powiedz tylko tyle, czy 7,5 m od sąsiada to nieprawda?? Czy 15 m od studni to nieprawda??

Nie powiedziałem też, że informacje jakie podajesz są złe. Nie. Dotyczą tylko innych konstelacji...

Mbz ma racje. W ustawie są w jawny sposób określone wymagani

dotyczące budownictwa jednorodzinnego.

 

Zastanawiam się tylko czy odległość 5m od okien jest liczona "po ziemi" czy jako rzeczywista odległość od okna - czyli w przestrzeni trójwymiarowej.

Senser, jak to nazywasz, podstawowa informacja o odleglosci szamba od granicy z sasiadem dla budujacego dom jednorodziny to 2m, nie 7,5m i to nie sa jakies inne rozwiazania, bo przeciez chyba 99% albo wiecej forumowiczow buduje wlasnie dom jednorodzinny.

Hmmm

No to w moim powiecie, wszczeli postępowanie administracyjne, ponieważ w zezwoleniu w dokumentach miałem szambo 3 m od granicy....no i wszczeli, bo nie 7,5 i co wy na to?? Nie w sensie, że nie macie racji, tylko raczej co wy na ten burdel w tych urzędach...

Mało tego, sąsiad uznał, że jest dla mnie "Fafarafa" :-) bo mi zrobił łaskę i zezwolił... :-)

Ja już tak dobrze nie pamiętam o co tam chodziło...w każdym bądź razie, mniej więcej problem polegał na tym, że mówili mi o przepisach dot. 7,5 szambo od sąsiada, utiwerdziła nas o tym nawet nasz architetka, więc niejako z automatu przyjąłem to jako pewnik. Nawet przez sekundę nie pomyślałem, że mogli to sobie na opak zinterpretować...

Finał jest taki, że szambo mamy tam gdzie chcieliśmy...

Jestem dopiero na etapie sytuowania budynku na działce.

 

Jaka jest uciążliwość szamba na działce?

Czy jest coś faktycznie czuć przez okno?

Czy wygląd nie szpeci działki?

 

 

Czy przysunięcie na odległość 2m do granicy działki nie spowoduje

zdenerwowania sąsiada?

Chciałbym wam zwrócić uwagę na jeden szczegół,otóż wszystkie te wymiary odnoszą się do pokryw i wyprowadzenia odpowietrzeń z szamba.Wiem to dobrze ,ponieważ mam szambo praktycznie w granicy i zajmował się nim nadzór budowlany(oczywiście na wniosek sąsiada,któremu ten fakt przeszkadzał).Na szczęście wywiew był w przepisowej odległości i nic do mnie nie mieli(inspektorzy).A Ty Senser jeśli zdarzyło Ci się walnąć byka(każdemu może się to zdarzyć) to miej cywilną odwagę przyznać sie od razu, a nie dalej ściemniać.Efekt jest taki,że wychodzi się wiesz na kogo...

Miałem dokładnie takie same obawy. Pierwsze wrażenia po trzech tygodniach eksploatacji:

 

Jaka jest uciążliwość szamba na działce?

 

Jak dla mnie - żadna, poza niemożnością posadzenia drzewek na szambie. Zrób sobie tylko sensowne "przyłącze" do wypompowania ścieków - tak, by szambiara nie wjeżdżała Ci na działkę. To niestety wymaga lokalizacji szamba "w okolicy" - o ile pamiętam długość rury nie powinna przekroczyć 7-8 m.

 

Czy jest coś faktycznie czuć przez okno?

 

Ja nic nie czułem.

 

Czy wygląd nie szpeci działki?

 

Szambo na zewnątrz objawia się

- wywiewką (można ją posadzić tak, że nie będzie widzać)

- pokrywą (możesz ją wpuścić w drogę lub zasypać - choć to akurat nie jest zgodne z przepisami)

- ewentualnie wyprowadzeniem rury do opróżniania zbiornika. To ostatnie baaardzo polecam.

Czy przysunięcie na odległość 2m do granicy działki nie spowoduje

zdenerwowania sąsiada?

 

Nie ma prawa, chyba że zabudowa nie jest jednorodzinna :-) albo szambo >10m3 - patrz inne post w tym wątku.

 

Z asenizacyjnym pozdrowieniem :-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...