Projekt C77 a - odezwij się!.

[Rom]

Witam po dłuższej przerwie

Trochę mnie nie było bo chorowałem.

martkaw1 sprawdziłem ten wymiar - 4,6m

[martkaw1]

Dzieki! W takim razie chyba tez tak ustawimy kanapę. Pozdrawiam i zdrówka życzę.

[Szkrab]

Witam wszystkich Zręcznych!

 

Mam dla wszystkich propozycję, aby połączyć oba wątki

Projekt C77 a - odezwij się! i

Zręczny - C77C

w jeden, np. "C77 Zręczny".

 

Oto argumenty mojej Żonki: (cyt:)

"niech wszyscy co budują zręcznego piszą w jednym miejscu to będzie jedna wielka rodzina ZRĘCZNYCH bez róznicy czy na dole będzie jeden pokój wiecej czy nie,i bez różnicy czy z jednym garażem czy z dwoma ,to jest przecież ZRĘCZNY.

Bądźmy wszyscy razem.

Może kiedyś się spotkamy; to będzie fajnie a nie tak dzielić jeszcze na a,b,c

Wystarczy, że w podpisie będzie zaznaczone, jaki wariant ktoś buduje"

 

Trudno się z Nią nie zgodzić, nieprawdaż?

[Rom]

Witam wszystkich Zręcznych!

 

Mam dla wszystkich propozycję, aby połączyć oba wątki

Projekt C77 a - odezwij się! i

Zręczny - C77C

w jeden, np. "C77 Zręczny".

 

Oto argumenty mojej Żonki: (cyt:)

"niech wszyscy co budują zręcznego piszą w jednym miejscu to będzie jedna wielka rodzina ZRĘCZNYCH bez róznicy czy na dole będzie jeden pokój wiecej czy nie,i bez różnicy czy z jednym garażem czy z dwoma ,to jest przecież ZRĘCZNY.

Bądźmy wszyscy razem.

Może kiedyś się spotkamy; to będzie fajnie a nie tak dzielić jeszcze na a,b,c

Wystarczy, że w podpisie będzie zaznaczone, jaki wariant ktoś buduje"

 

Trudno się z Nią nie zgodzić, nieprawdaż?

 

Ja jestem za!!!!!!

Szkrabie no to kiedy to spotkanie Zręczniaków??

[Szkrab]

Proponuję podczas zlotu muratora. Wybierzemy jakiś znak rozpoznawczy?

[Rom]

A kiedy ten zlot??

[Szkrab]

Jakoś tak na początku roku, chyba w marcu.

[Rom]

Jakoś tak na początku roku, chyba w marcu.

 

to juz teraz

[Szkrab]

Musimy poczekać, w tym roku już się odbyło

[Rom]

O cholera

A w styczniu sie jeszcze zastanawiałem czy nie jechac....potem jakoś wyleciało mi to z głowy...a teraz słyszę że już się odbyło

[Szkrab]

Ale chyba się myliłem: Spotkanie forum - 19 maja - Zapraszamy

[Rom]

Czyli jest jeszcze szansa

Czy ktoś ze "Zręczniaków" się wybiera??

[Szkrab]

Zobaczymy, jak się ułoży...

 

A teraz trochę wieści z budowy. (Trochę więksi Zręczni wypomnieli ich brak)

 

1.Żonka pomalowała najmniejszy pokój na poddaszu.

http://img218.imageshack.us/img218/3082/d2qk2.png

Farby Dekoral, jedna warstwa

 

2.Jeszcze parę (naście) płytek i łazienka na poddaszu będzie gotowa

http://img218.imageshack.us/img218/8164/d1xn1.png

Tutaj muszę ostrzec. Ustawienie wanny w tym miejscu nie jest najlepsze. Pomimo odsunięcia od ściany, sufit jest ciut za nisko.

 

3. Pokój, w którym był poprawiany sufit jeszcze nie jest gotowy. Sufit wymaga jeszcze poprawy! I znowu trzeba kupić farbę.

 

4. Wczoraj oklejałem brzegi płyt, z których zbuduję (chyba w sobotę) szafę w garderobie

 

5. Nadal czekamy na położenie rury gazowej

[Rom]

Szkrabie łazienka na górze jest suuuuper

Powiedz mi czy nie pojawiają Ci się jakieś pęknięcia na górze??

[Szkrab]

Dzięki

 

Pęknięcia? NIE! Tylko nie to!

Nie widziałem jeszcze żadnych pęknięć na rygipsach.

No jeszcze tego by brakowało! I bez tego wykończeniówka mnie wykańcza!

Ale dobrze, że pytasz, będę uważniej sprawdzał robotników.

[Szkrab]

A jak Twoje poddasze Romie?

[kasia i boguś]

Szkrabie, czy wanna na górze jest narożna czy owalna? Rzeczywiście wygląda że ten sufit nad wanną jest całkiem nisko.

Jak juz sprawdzicie w praktyce to napisz jak ma się stawianie wanny w tym miejscu.

[Szkrab]

http://img148.imageshack.us/img148/4267/wannanp4.png

 

Przepraszam za bałagan. (Fotka z początku lutego)

 

Wanna Kaprys, kupiona w Castoramie.

 

Z wejściem nie ma problemu, siedzenie też w porządku, ale swobodne ruchu przy spłukiwaniu głowy mogą być utrudnione.

 

Jak przetestujemy, to opowiemy, czy często łokciem walimy po suficie.

[kasia i boguś]

Nie jest tak najgorzej z tym sufitem. Na tym zdjęciu znacznie lepiej widać.

[Rom]

Kochani cos ostatnio zamiera to nasze forum milośników C77a

Nie powiem też trochę mojej w tym winy bo za dużo nie piszę ale czasu ostatnio za mało.

Podzielę się z Wami moimi przeprawami z balustradą.

Na początku chciałem iść do jakiejs firmy, zamówić gotową balustradę, panowie by przyjechali, zamontowali i po kłopocie.

No ale kiedy poszedłem rozeznać sie w cenach to tylko nabawiłem się bólu głowy.Ceny balustrad sa straszne. Taka najprostrza na nasze schody z pionowych rurek i z drewnianą poręczą zaproponowano nam za 2300 netto + robocizna.

No więc postanowiłem skorzystać z doświadczeń Szkraba (dzięki Szkarbie za wcześniejsze zdjęcia balustarady) i pojechałem do Castoramy. Kupiłem gotowe pręty, elektrody,tarcze do gumówki, wziąłem teścia i zabralismy sie ostro do roboty. Trochę spawania i balustrada była gotowa

Pomalowałem ją następnie farbą młotkową i mam balustradę za .....chyba niecałe 600zł!!!!

To jeszcze nie koniec - zostało jeszze przykręcić drewniany nachwyt (czy jakoś tak się to nazywa - chwytać ręką tę metalową poręcz -brrrrr- strasznie zimna).

Wynik naszych prac poniżej:

http://img217.imageshack.us/img217/6449/obraz096zf6.jpg

 

To by było na tyle moich rozważań

HAlo Zręczniaki!!!!!! Pobudka!!!!! Dzisiaj zaczyna się wiosna!!!!