Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek Petunia


Recommended Posts

http://marzannapg.fotosik.pl/albumy/225107.html

Pod tym adresem zapieczętowałam moją dumę i marzenie życia, które właśnie się realizuje. Czy może być coś wspanialszego? No, może wreszcie jego skończenie... 8)

Nie oczekuę ochów i achów, choć oczywiście byłyby miłe, lecz zdaję sobie sprawę, że domek jak domek - jednym się podoba innym nie. Nasz jest skromny a co najważniejsze odzwierciedla nasze wyobrażenie o nim. Co jednak najistotniejsze w mojej prezentacji - zbudowaliśmy go (ja i mąż) własnymi siłami. Te pustaki, które widzicie murował mąż, podawałam ja. Każdy pustak na poddasze i każdą cegłę na komin wniosłam ja (niezła siłownia - polecam! :lol: ). Mój mąż zadebiutował jako dekarz, z sukcesem, bo nic nie przecieka (odpukać w niemalowane, bo jeszcze będziemy nasz czerwoniutki dach 'psuć' oknami dachowymi w ilości 2 lub 3). Jedyny pracownik, który pracował u nas za pieniądze to cieśla oraz jego pomocnik a raz okresowo zatrudniliśmy pomocnika murarza (szedł listopad, trzeba było podgonić prace, by zrobić strop). Tutaj należą się wielkie podziękowania moim przyjaciołom, którzy nie tylko duchowo, ale i fizycznie wsparli nas w wielu pracach a zwłaszcza przy wnoszeniu dachówki na dach. Zatem popatrzcie, drodzy forumowicze, i oceńcie sami.

Wnętrza to też nasze pomysły i własne wykonanie (za wyjątkiem mebli kuchennych :D, które jako jedyne są tutaj nowe- reszta to z mieszkania w bloku a w jadalni stół i krzesła ogrodowe 8) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Marzanno, z serca gratuluję, domek prawdziwie domowy, tradycyjny, jeśli latem przystroisz go petunią jak w nazwie, będzie pieknie. Podziwiam wytrwałość, satysfakcja będzie ogromna, gdy już zamieszkacie. Życzę szybkiej przeprowadzki i samych szczęśliwych chwil.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek git! W takich właśnie gustuje, super proporcje, prosta bryła i zapewne nie jest taki mały w środku!

I ten krajobraz...

Jaki to projekt?

 

Projekt Petunia z Archetonu. Projekt zakładał 180m2, ale dom został skrócony na długości o metr i teraz ma 156m2, na parterze jest hol, salon z jadalnią w wykuszu i schodami na górę (nie ma klatki schodowej), łazienka, kuchnia, kotłownia i pokój a na górze 4 sypialnie i łazienka. Dla trzech osób wystarczy a nawet nadto.

I dziękuję wszystkim za ciepłe słowa, miło je słyszeć/widzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to jeszcze nie elewacja ale gołe bloczki Poromur :D W przyszłości będzie tynk bardzo jasny kremowy. Nie jestem tu oryginalna (większość preferuje czerwony dach i żółte lub kremowe ściany), ale ja po prostu o takim marzyłam od zawsze, nic na to nie poradzę. Nie będę wbrew sobie robić odmiennej kolorystyki tylko po to by nie 'małpować' innych. :lol:

Gdyby ktoś się pytał o okna to też nie są 'oryginalne', zwykłe okna, które ludzie wyrzucili kiedy wymieniali na nowe i takim sposobem budynek mamy zamknięty. Te dziwne prostokąty nad nimi z numerem telefonu to RKS-y, skrzynki na roletę.

Jeszcze raz dzięki za ciepłe słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy pewnie odpuszczają, bo zależy jak liczą :wink: My od początku liczyliśmy tylko koszty materiałów i koszty robocizny w zakresie jakiej nie jesteśmy w stanie zrobić (np. ściąganie humusu, stawianie więźby) lub nie mamy uprawnień (np. wytyczenie domu). Oczywiście liczyliśmy też robociznę dekarzy, ale gdzieś po drodze pieniążki 'wyparowały', więc małżonek zakasał rękawy i sam ułożył dach - z sukcesem. Jakoś tak od samego początku nie baliśmy się tej pracy, podchodziliśmy do tego bardzo spokojnie, choć, przyznaję, niektórzy pukali się w czoło. Teraz już przestali, a niektórzy z tych co się pukali, pomogli nam z czystej przyjaźni, bezinteresownie, choć dosłownie tylko raz poprosiliśmy o pomoc - przy wnoszeniu dachówki na dach.

Nie czuję się jak bohaterka, raczej jak realizatorka swoich marzeń, spokojnie, metodycznie i ciężką pracą. Poza tym niektórzy ostatnie poty wyciskają na siłowni a ja na budowie! :D Efekt ten sam (figura!) a przy okazji dom powstaje albo odwrotnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając Twój album odnosiłem wrażenie, że dom został wybudowany na "Wichrowych wzgórzach" ..... zapewne to efekt tych kłębiastych obłoków :wink:

 

"Wichrowe wzgórza" a niech mnie! :D Ja raczej mało romantycznie się wypowiadałam względem owych wiejących tam (za często) wiatrów, coś w guście o Kieleckim :wink: Rzeczywiście cały okoliczny (nie tylko nasza działka) teren jest na podwyższeniu w stosunku do reszty wsi - widzimy tylko dachy i czubki drzew nad Bystrzycą, zatem powtórka z powodzi nam nie grozi :wink: Jeśli chodzi o niebo, to bardzo często jest takie niesamowite, zdarzało mi się jeszcze w czasach gdy działka była polem chwastów leżeć na plecach i gapić się na nie godzinami (mąż w tym czasie kosił chwaściska, he, he) A jakie piękne jest przy zachodzie słońca, to trudno opisać, można tylko chłonąć oczami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milutki domek, na razie dużo go nie widać, jestem bardzo ciekawa środka, rozkładu pomieszczeń.

Oto układ w środku. Najpierw parter, ale bez naniesionych przez nas zmian (schody będą jednozabiegowe i kominek przeniesiony na ścianę między salonem a kuchnią)

http://foto.onet.pl/upload/16/6/_399840_n.jpg

A to poddasze, tu już bez zmian.

http://foto.onet.pl/upload/18/38/_399841_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...