mdzalewscy 30.03.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 ja wiem jedno, antyradar jest O.K i wpływa na zmiejszenie prędkości jazdy, mam go już sporo czasu (prawie 2,5roku) i nie zapłaciłem ani jednego mandatu !!!! , a przedtem było różnie. Co prawda przez ten czas tylko 2 razy mnie bezpośrednio uratował, raz zaoszczędziłem z minimum 1000zł (według taryfikatora), drugi raz ze 300zł. Ale najważniejsze wydaje różne dzwięki (najczęściej fałszywe) i przez to człowiek jeździ wolniej i oto chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-589729 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.03.2005 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Woziłam kiedyś takie ustrojstwo, ale z czasem z niego zrezygnowałam. Wiecej było z tym zamieszania, niż pożytku. Poza miastem najlepszym sygnałem ostrzegawczym są współużytkownicy jadący z przeciwka, o dziwo! W takich sytuacjach, jak jeden mąż, baaardzo solidarni! I wyczucie, czasem "coś" mi mówi, że będą za tym zakrętem. Są też miejsca przez "chłopców" ulubione i z uporem maniaka przez nich obstawiane. A w mieście zbyt często pikało toto bez dania racji, rozpraszało, mnie osobiście wyprowadzało z równowagi i wkurzało. Dodam tylko, że ostatni mandat za przekroczenie prędkości zapłaciłam 6 lat temu, a samochód, to przeze mnie sprzęt dość intensywnie ekploatowany... Pozdrawiam pędziwiatry! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-589831 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomxx 18.10.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Panowie i Panie powiem tak: Był piątek było po południe (tak 15.30) z kumplem mieliśmy wychodzić do domu a tu nagle wezwanie do oddziału w łodzi że coś dupnęło i nie da się tego zdalnie zrobić;/ no to w samochód i rura(kumpel ma cobre esd7000) dawał te 170km/h (no bo to piątek) i nagle go namierzają- środkowy pas, prędkość 165km/h-ja krzyczę namierzają cię i kumpel ile sił walnął po hamulcach Efekt:prędkość zbita do 100km/h i dziwna mina policjanta;D tak więc warto w trasie używać ale w mieście?-wystarczy 80km/h max! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2753734 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.10.2008 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Panowie i Panie powiem tak: Był piątek było po południe (tak 15.30) z kumplem mieliśmy wychodzić do domu a tu nagle wezwanie do oddziału w łodzi że coś dupnęło i nie da się tego zdalnie zrobić;/ no to w samochód i rura(kumpel ma cobre esd7000) dawał te 170km/h (no bo to piątek) i nagle go namierzają- środkowy pas, prędkość 165km/h-ja krzyczę namierzają cię i kumpel ile sił walnął po hamulcach Efekt: prędkość zbita do 100km/h i dziwna mina policjanta;D tak więc warto w trasie używać ale w mieście?-wystarczy 80km/h max! No to macie kupę szczęścia, że nikogo nie zabiliście tym manewrem "po heblach". jessoooooo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2753740 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomxx 18.10.2008 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 To ja mam wiele szczęścia bo ja nie prowadziłem Tylko krzyknąłem:D Ale jak widzicie -działa A najśmieszniejsze jest:widziałem typa:D CB radio GPS+antena na dachu antyradar:D czyli baza;D śmiałem się że brakuje działka przeciw lotniczego:D Kumpel kafar 2x2x2metry wzorstu:D czyli pospolity misiaczek i ma kopyto Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2753749 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.10.2008 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Najwięcej szczęscia to mial ten co za Wami jechał, nie ? Nie rozumiesz czy udajesz ? Nie wiesz, że kolega stanowi zagrożenie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2753754 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomxx 18.10.2008 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 No wiem, ale to raz się zdarzyło;] A poza tym jest przepis - bezpieczna odległość i ograniczone zaufanie do drugiego kierowcy;] Przepraszam ale ja nie prowadziłem tylko pasażerem byłem -ogólnie dostał lekkie pouczenie odemnie Dobra nie kłóćmy się - ja jeżdże normalnie bez jakiś wyczynówek;]A kumpel to kumepl Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2753761 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trurl 18.10.2008 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 to wy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2753824 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 19.10.2008 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2008 po.........ni Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2754003 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.10.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2008 Jedyna nadzieja,że natura ich usunie. Oby nie zrobili komuś przy okazji krzywdy.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2754370 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomxx 19.10.2008 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2008 to wy? Aż tak nie bylibyśmy idiotyczni żeby dawać taki filmik- nie JA PRowadziłem! TYLKO KUMPEL! Zrozumcie to! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2754677 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.10.2008 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2008 Tomxx, a Ty pewnie siedziałeś i śmiałeś się do rozpuku Twój kumpel to po prostu dureń i tyle! Nie wiesz, że przez takie zachowanie może ktoś zginąć?? W sobotę jechaliśmy z mężem do miasta. Sznur samochodów. Przy przejściu stoi starsza kobieta przy kuli i druga też w starszym wieku. Zatrzymuję się, żeby je przepuścić, bo nikomu nie przyszło do głowy, żeby to zrobić. One wchodzą na ulicę, a koło mnie prawym pasem przejeżdżają dwa samochody w ogóle nie patrząc na to, że stoję przed przejściem. Dobrze, że to były starsze panie, bo gdyby ktoś szybciej szedł to wpadłby pod koła jednego z tych dwóch wariatów. A ja miałabym je na sumieniu, bo wpuściłam je na jezdnię. Odnośnie radarów. W Toruniu zakupiono ostatnio radar dla straży miejskiej. Ustawiony jest na "10" tzn. jak przekroczysz 10 km ponad ograniczenie to masz fotkę (policyjne są przeważnie na "20"). Straż staje w miejscach gdzie np. zupełnie bez sensu jest zrobione ograniczenie 30 km/h. Wiadomo, że nikt tam tyle nie będzie jechał no i fotki pstrykają non stop. Dlaczego tak jest? Bo pan prezydent potrzebuje kasę. Wyliczyli, że te radary szybko się zwrócą i zaczna przynosić zyski. Planują zakup kolejnych. Jestem jak najbardziej za radarami, żeby ograniczyć brawurową jazdę osób, które po prostu do prowadzenia samochodów się nie nadają. Chyba w piątek był w polsacie program Interwencja o kobiecie, która w krótkim czasie straciła na przejściu dla pieszych (w tym samym miejscu!) dwójkę dzieci, a mąż z tego wszystkiego dostał wylew i zmarł. Droga z Poznania do Świecka. Na przejściu dla pieszych! Dlaczego w Polsce jest tak, że przejście dla pieszych jest tylko z nazwy?? Dlaczego u nas nie ma takiej kultury jazdy jak np. w Niemczech? Antyradar? Ludzie! Przecież sami kręcicie na siebie sznur na szyję! Polak jak już czuje ograniczenia i nakazy to robi wszystko, żeby się do nich nie stosować. Czy to trudno zrozumieć, że chodzi o bezpieczeństwo na drodze? Nasze i naszych bliskich?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2755623 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 27.10.2008 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 z sieci: W razie zatrzymania z radarem Bardzo grzecznie zachowujemy się w stosunku do policjantów (zasada główna). - prosimy o legalizację radaru (udajemy, że dokładnie czytamy, bo na 100% jest OK) - zgłaszamy małą uwagę - "Panie Poruczniku (grzecznie - niezależnie od stopnia policjanci to lubią) - ta legalizacja jest jak najbardziej w porządku, dziękuje, ale prosiłbym jeszcze o pokazanie legalizacji na zasilanie przyrządu pomiarowego - dostrzegamy wielkie oczy "Pana Porucznika" - mówimy dalej - "Widzi Pan - zgodnie z Ustawą o Miarach i Wagach art 63, legalizacji podlega cały przyrząd pomiarowy, łacznie z zasilaniem, jeżeli nie pochodzi ono z sieci 230V. Proszę, więc o pokazanie legalizacji na akumulator i instalację elektryczną pojazdu Panów Policjantów. - oczywiście taki dokument nie istnieje. - Sprawia trafia więc do Sądu Grodzkiego - w międzyczasie piszemy do Głównego Urzędu Miar i Wag -pismo "zapytanie", w którym prosimy o opinię czy zasilanie przyrządu pomiarowego (np. wagi) ma wpływ na wynik pomiaru. Dostajemy odpowiedź- "oczywiście, że tak" oraz pouczenie, że: "jeżeli będziemy używali wagi elektronicznej "a wiec urządzenia pomiarowego", które ma legalizacje, natomiast bateria lub akumulator "legalizacji nie posiada" to nie tylko wynik pomiaru jest dotknięty wadliwością a więc niezgodny z prawem, ale użytkownik posługujący się nie legalizowanym urządzeniem pomiarowym popełnia wykroczenie i podlega karze, - na naszej sprawie pokazujemy odpowiedz z GUMiW i prosimy Wysoki Sąd by nie wymierzał kary grzywny "Panu Porucznikowi" za posługiwanie się urządzeniem pomiarowym, które nie posiada legalizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/27049-antyradary/page/2/#findComment-2770424 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.