swmariusz 30.12.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 mam kotłownię gazową Buderusa.Instalator sugeruje mi zakup pomopy elektronocznej do CO.Jest ona znacznie droższa od zwykłej.Jednakże podobno moc dopasowuje się automatycznie do ciśniena w instalacji CO(zapabiega to np.stukom w grzejnikach)Możecie mi poradzić czy warto ją zakupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 30.12.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Nie wiem co ci oradzic..ja mam zwykłą pompę i nie ma zadnych stuków w instalacji...hmm a spadki i skoki cisnienia mam, zamiast elektronicznej pompy mam filtr do wody który ma blokade cisnienia wody...tzn nie puszcza wiecej niz jest ustawione...i oczyszcza wode z całego badziewia...( filtr kosztował 700 zł) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_PA 30.12.2004 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Kup i się nie zastanawiaj. Ja nie mam i żałuję w dobie zaworów termostatycznych przydaje się o to bardzo. Mało tego że reguluje ciśnienie to również wydatek (przynajmniej wilo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czajnik 30.12.2004 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Nie tylko WILO, ale każda pompa z płynną regulacją obrotów (czyli tzw. "elektroniczna") dopasowuje ciśnienie i wydajność do potrzeb. W małej instalacji, takiej jak w domku jednorodzinnym, zastosowanie pompy z płynną regulacją prędkości obrotowej jest kontrowersyjne, ponieważ bywa ona dwa razy droższa od zwykłej, a oszczędności są raczej niewielkie. Inaczej sprawa wygląda w przypadku dużych instalacji. Teska, prawdopodobnie masz na myśli zawór upustowy z nastawą, bo filtr nie służy do regulacji ciśnienia dyspozycyjnego (chyba, że się zapcha, to wtedy rzeczywiście dławi przepływ, ale pewno nie o to Ci chodziło). Filtr, to osobna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_PA 30.12.2004 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Czajnik nie dokońca się z tobą zgodzę, co się dzieje u ciebie w przypadku kiedy większość zaworów termostatycznych jest zamknięta pozostałe nadal cichutko pracują pomimo że nastawa jest na nominał ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czajnik 30.12.2004 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Ale z czym konkretnie nie chcesz się zgodzić? Z faktami? Co rozumiesz pod pojęciem zamknięty zawór termostatyczny? Czy chodzi o zamknięcie przez użytkownika, czy o automatyczne zdławienie przepływu przez głowicę? Jeżeli pierwszy przypadek, czyli ingerencja użytkownika - to mamy zadziałanie zaworu nadmiarowo-upustowego, o czym wspomniałem wcześniej. Jeżeli drugi przypadek - mamy to samo. Tu jednak należy się słowo wyjaśnienia. Jeżeli w normalnym trybie (tzn. bez ingerencji użytkownika) większość zaworów się domknie, a reszta pracuje na minimalnym przepływie, to oznacza tylko jedno - że instalacja została źle zaprojektowana (obliczona, wykonana - wszystko jedno). Zawory termostatyczne przejęły funkcję nastaw wstępnych, służących do równoważenia hydraulicznego (dawniej tę rolę pełniły kryzy), a przecież zawory termostatyczne nie służą do tego, bo ich rolą jest ograniczanie przepływu w przypadku wystąpienia wewnętrznych zysków ciepła (od ludzi, nasłonecznienia, urządzeń elektrycznych, itp.). Nie twierdzę, że przy zastosowaniu pompy elektronicznej nie ma oszczędności - wręcz przeciwnie - są, tylko, że w małej instalacji są one mizerne. No bo co Ci po takich oszczędnościach, jeżeli prosty czas zwrotu z tej inwestycji wyniesie 80 lat i bądą to spłacać jeszcze twoje prawnuki? Żywotność instalacji, to około 20 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swmariusz 30.12.2004 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Czy możecie podać przykładowe ceny pomp elektronicznych. I, czy warto kupić regulator pokojowy mając zamontowane zawory termostatyczne na grzejnikach i posiadając regulator pogodowy-kotłownia gazowa na piecu żeliwnym buderusa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_PA 30.12.2004 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Czajnik szkoda że nie mam czasu dziś pogadać ale obiecuję że będę śledził ten temat więc dobrze zaprojektowana instalacja powinna pokryć zapotrzebowanie na ciepło przy - 20 C przeważnie jest śrenio w ciągu całego sezonu zakładam 0. Więc nie zgodzę się z tobą że wydając o 300 zł więcej na pompę z elektroniczną regulacją wydajności cała instalacja nie będzie lepiej (płynniej pracować) a 300 zł na całej instalacji wartej niejednokrotnie 20.000 tyś to śmiech zgodzisz sie to podobnie jak z kondensatami każdy wie że lepszy ale czy się opłaca ? Nie tak jest. Znów powiem to jest forum ja uważam że lepiej jest kupić taką pompę i już sam mam zwykłą i chętnie bym ją wymienił choć niewiem czy się da ? Może podpowiesz czy w Vaillancie da się wymienić pompę zwykłą na taką z reg. elektroniczną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 30.12.2004 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Średniej klasy fima jaką jest Vaillant powinna posiadać w ofercie pompę elektroniczną na zamianę, tylko czy im się będzie chciało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czajnik 30.12.2004 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Piotr_PA:Dobrze zaprojektowana instalacja powinna pokryć zapotrzebowanie na ciepło w całym sezonie grzewczym, tj przy -20 i przy +15. Uważam, że jeżeli stosujemy zawory termostatyczne w nowoczesnej instalacji, to nie może się obyć bez kompensacji pogodowej, dzięki czemu praktycznie w każdych warunkach mamy płynną pracę (adaptacja parametrów wg krzywej grzania). W przeciwnym razie jest tak, jakbyśmy jechali samochodem wciskając gaz do dechy (kocioł) i równocześnie naciskali na hamulec (zawory termostatyczne). Przy zaworach termostatycznych i braku kompensacji pogodowej rzeczywiście lepiej dać pompę elektroniczną, ale to raczej nie jest inwestycja energooszczedna, tylko konieczność. Dobrze byłoby, gdybyś nie odnosił kwoty 300 zł do 20 000, bo rzecz nie w tym. Należy raczej odnieść kwotę netto 163 EUR za pompę elektroniczną do 108 EUR za zwykłą, bo chyba o tym mowa, co daje w przeliczeniu kwotę 811,23 zł brutto w stosunku do kwoty 537,50 zł(1 EUR=4,0794 PLN wg kursu średniego NBP z 30.12.2004, VAT 22%, ceny katalogowe za pompy odpowiednio 25POe40C i 25POr40C wg cennika LFP Sp. z o.o.; w grundfosie odpowiednio: UPE 25-40 i UPS 25-40). Prawda, że teraz ten rachunek wygląda lepiej? Można oczywiście polemizować, że jeszcze zawór nadmiarowo-upustowy, itd, ale ja dalej uważam, że dobrze obliczona instalacja nie będzie wymagała takiego zaworu, ani innych wodotrysków. Nie należy jednak rozumieć, że jestem przeciwnikiem pomp elektronicznych w małych instalacjach, tylko twierdzę, że rzadko to się zwraca (generalnie obowiązuje przybliżona zasada: im mniejsza moc, tym dłuższy okres zwrotu). Co do VAILLANTA, nie wiem, bo nie mam VAILLANTA. Musisz skontaktować się z autoryzowanym serwisem tego producenta. Widziałem w niektórych kotłach VAILLANT pompy elektroniczne, więc nie powinno być problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur_Cholys 30.12.2004 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 SZKODA KASY. Pompy eletkroniczne są stosowane w dużych układach co np. blokach. W domku jednorodzinnym nie ma sensu jej stosować, ponieważ można łatwo ten układ wyregulować. Stuki, puki itp. oznaczają brak regulacji na nastawach wstępnych zaworów termostatycznych i np. przewymiarowanie pompy (nadmierny przepływ powoduje szum). Acha, zawory termostatyczne mogą spokojnie pracować i bez tzw. pogodówki. Wystarczy na kotle mieć ograniczenie temperatury powrotu i po wszystkim. Zadziałanie zaworów automatycznie rozłączy kocioł, nie mówiąc tu o jakiś tanich programowalnych termostatach on/off. Uważam że całe zamieszanie z krzywymi grzania w pogodówce itp. to przerost formy nad trescią. Dużo kosztuje taka automatyka, trudno ją skonfigurować, a jeśli już, to koszt zakupu podobnie jak i przy pompie elektronicznej (mówię o domkach jednorodzinnych) zwraca się baaardzo długo. A na koniec pogodówkę wymyslono po to aby w bloku o dużym zróżnicowaniu zapotrzebowania na ciepło można było ustalić jakiś poziom temperatury dla całego budynku w zależności od temp. zewnętrznej (przysłowiowa krzywa grzania). Tak samo z pompami elektronicznymi. Są po to aby utrzymać optymalne zadane ciśnienie w DUZYCH układach c.o. Uważam że im bardziej prosta instalacja tym lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 29.03.2006 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Odświeżę temat.Jakie są ostatnie doświadczenia w tej kwestii?Instalator zaleca taką pompkę elektroniczną - co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.