Buber90 15.11.2022 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2022 Witam, Chciałbym poradzić się w sprawie udrożnienia drenażu w oczyszczalni ścieków... Dom kupiłem z już gotową oczyszczalnią, ma ona obecnie 10 lat. Niestety, ostatnio poziom ścieków zaczął się mocno podnosić, aż do przelania... Zamówiłem serwis - usługa czyszczenia drenażu. Panowie wypompowali ścieki, wyczyścili drenaż pod ciśnieniem, wsypali chemię do udrażniania (chyba Neobac)... Nie dało to za wiele, woda nadal stoi w studzience rewizyjnej i kominaku wentylacyjnym. Samego drenażu nie ma zbyt dużo jak się okazało... szacuję że jakieś 10 metrów... Podłoże mam bardzo dobre, piaskowe, woda po ulewach wsiąka momentalnie. Idzie zima, nie widzę na tą chwilę możliwości odkopywania tego wszystkiego... pomijam już fakt zniszczenia całego ogrodu. W najbliższych latach są plany kanalizowania mojej miejscowości i ulicy... stąd liczę że jakoś uda mi się dotrwać do momentu podłączenia.. ale czy to będzie rok czy pięć, niestety nie wiadomo. Czy moglibyscie doradzić co zrobić w tej sytaucji ? Może spróbować jeszcze raz inną chemią ? Może wykonać coś w rodzaju studni chłonnej na końcu drenażu ? Czy wykonanie studni chłonnej / dołu chłonnego w miejscu obecnej studzienki rewizyjnej ? Chetnie zapoznam się z różnymi propozycjami..,. wiem, że najlepiej byłoby wykonać porzadny drenaż od nowa, o długości kilkudziesięciu metrów.. ale nie chciałbym wyłożyć teraz ogromnej kwoty i zniszczyć całego, zagospodarowanego ogrodu, a za rok okaże się że mogę się przyłaczyć do kanalizacji... chodzi o rozwiązania doraźne, może być obsługowe, wymagające czyszczenia i konserwacji co kilka miesięcy. Z góry dziękuję za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 15.11.2022 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2022 Nie wiem ile osób u Ciebie mieszka, ale 10m to na pewno za mało. Skoro grunt dobre to było za mało metrów zrobione lub za mało podsypki, czy wersja za minimum ceny . Drenaże udrażnia się perhydrolem ale to problematyczna sprawa i trzeba taką usługę u kogoś z pojęciem zamówić. Efekty tego też nie muszą być wybitne. Najlepiej jest zrobić nowy ciąg drenażowy, obok starego do tego dać studzienkę rozdzielającą, aby można było całość kierować do nowego. DO starego drenażu wlewać bioaktywator i może z czasem coś zadziała. Wiem, że to dużo jak na coś tymczasowego, ale czasem tak bywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.