Waldon 03.01.2005 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 Czy mój przedmówca nie ma czasem sprężyn skrętnych czy jakoś tak w swojej bramie? Sprezyny sa nad prowadnicami i dzialaja dokladnie tylko na rozciganie, nie sa to napewno skrtne (takie chyba sa mocowane nad nadprozem) . Sa po 3 szt na kazda strone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 03.01.2005 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 A nie będzie to tak, że przy niskim nadprożu brama zawsze będzie niedociągnięta? Skoro łuk prowadnicy nie jest całkowicie schowany za nadproże, a linka ciagnie tylko w górę a nie w tył to w pewnym położeniu wysokość podciągnięcia będzie maksymalna, ale brama nie będzie podniesiona powyżej poziomu nadproże. To takie moje przemyślenia na podstawie powyższych fotek. ten luk jest calkowicie ok u mnie tez tak jest. Jak dobrze pamietam to on prowadzi tylko pierwsza rolke (liczc od dolu) ale jeszcze sprawdze jak bede na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 03.01.2005 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 http://www.europartner.com.pl/katastrofa/2a.jpg Trochę pobazgrałem po Waszej fotce i oto co mi wyszło: Wzdłóż lini czerwonej pracuje linka która wciąga bramę. Linka mocowana jest do dolnego segmentu. W obecnym położeniu linka ma najkrótszą długość która jest właściwa dla obecnie najwyżeszego podniesienia bramy. Jeśli by dalej podnosić bramę linka zacznie się wydłużać, co jest niemożliwe, bo jest napinana przez sprężynę. Aby było to możliwe powinna pracować (linka) wzdłuż żółtej linii, ewentualnie w pionie, ale to też nie zapewni maksymalnego otwarcie. Moje teoria się nie sprawdzi, jeśli w linia widoczna na fotografi i przebiegająca między moimi krechami nie jest linką podciągającą bramę... Jeśli jednak jest tak jak piszę i widzę to montarz jest do bani, ewentualnie jest wada w konstrukcji która się nie ukawnia przy wyższych nadprożach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G0ŚĆ 03.01.2005 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 Bramy segmentowe ze sprężynami skrętnymi nigdy nie otworzą się na cała wysokość otworu przy obsłudze ręcznej. W wypadku zastosowania automatu, siłownik pokonuje opór jaki stawiaja spreżyny po ustawieniu się bramy w neutralnym górnym połozeniu (takim jak na zdjeciu). Przy otwieraniu ręcznym brama zawsze powróci do równowagi. Aby uzyskać nieco wyższy otwór przejścia mozna na końcu prowadnic zamocować specjalne kliny które zablokują bramę w tym wyższym połozeniu, ale czy Wiśniowski to ma to nie wiem. W tym wypadku to ewidentna wina sprzedawcy. Powinien albo poinformować o takim efekcie i ewentualnie zaproponować bramę wyższą (na zdjeciu widać że jest jeszcze miejsce) by punk górnej równowagi bramy i sprężyny wypadł (ze wzgledu na wyzsza wysokość) wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 03.01.2005 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 Zgadzam się w 100 % z przedmówcą . Jedynym najrozsądniejszym a zarazem ulatwiającym obsługe rozwiązaniem jest montaż napędu. Zastanów się tylko czy nie zamierzasz instalować napedu do bramy wjazdowej. Warto wtedy zastosować napęd tej samej firmy. Choc można to też obejść. Ja kupiłem napęd do bramy w komplecie a później dokupiłem Nice do bramy wjazdowej trzeba było trochę pokombinowac i teraz mam jeden pilot do obu bram . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 03.01.2005 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 W tym wypadku to ewidentna wina sprzedawcy. Powinien albo poinformować o takim efekcie i ewentualnie zaproponować bramę wyższą (na zdjeciu widać że jest jeszcze miejsce) by punk górnej równowagi bramy i sprężyny wypadł (ze wzgledu na wyzsza wysokość) wyżej. dziekuję wszystkim za wypowiedzi. No właśnie - jak już pisałem, na pewno nie kupiłbym bramy, przy której muszę się schylać. A nie przyszło mi do głowy pytać o to przed zakupem - wydawało mi się to oczywiste. Nie ma automatyki , bo miało byc tanio, co nie znaczy, że niewygodnie. Dla mnie to zwykła ściema - po cholerę ktoś podaje wymiar 210 cm, jak w tym wypadku mógłby on w świetle wynosić 185 cm? Do niczego 210 nie jest potrzebne! znów się okazuje, że na budowie czujności nie można utracić nawet na chwilę a co do szczegolow, to brama to uni pro plus fotka od przodu - faktycznie, sprezyny musialyby pokonac opor linki, ktora sie tu naciaga. I chyba nie da się tego jakoś wyregulować samemu http://seconds.republika.pl/5.jpg pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 03.01.2005 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 to prawda trzeba cały czas trzymać ręke na pulsie. Ciesz się że montując napęd możesz naprawić bład ale wyleci troche kasy. U mnie natomiast zle wylali nadproża i trzeba było je podnosić bo majstry nie uwzględniły grubości posadzki i ocieplenia i miałbym drzwi wysokie na 175 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damis 04.01.2005 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 W bramie UNi Pro plus rolka prowadząca bramę znajdująca sie na końcu bramu (kolorowo oznaczona na zdjęciach rafałkach) jest na trwale przymocowana do segmentu. W innych bramach Wiśniewskiego ta dolna rolka znajduje się na ruchomej części (tak jakby zawias) która powoduje że w czasie gdy brama znajduje się w końcowym położeniu (poziomo u góry) rolka "odsuwa" się od segmentu i brama podnosi się do końca.I to cała tajemnica z bramą Uni Pro plus. Z założenia brama ta nigdy nie podniesie się do końca. Myślę że opisałem to jasno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 04.01.2005 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Właśnie jestem po wizycie na budowie i oględzinach bramy i musze sprostować, co zauważyłem a inaczej wczoraj napisałem: 1. W świele otworu widać jedynie gumowa uszczelkę, czyli zabiera 6 cm(nawet zmierzyłem) z wysokości - sorki za wprowadzenie w błąd, ale to chyba kwestia różnicy temperatur ze zima nie otwiera się do końca .2.Po tej łukowej prowadnicy jeżdżą wszystkie rolki oprócz górnych nie jak napisałem powyżej. Może przyczyna takiego uchyłu są zbyt mocno naciągnięte sprężyny i w górnym położeniu linka jest zbyt naprężona i wyhamowywuje bramę w tym położeniu.Przy odpowiednim naciągu sprężyn i dokładnym skalibrowaniu rolek rozpędzona brama pokonuje naciąg sprężyn i jedzie do góry prawie do końca. Przypominam sobie sytuacje, kiedy sprężyny były słabo naciągniete, a rolki były już skalibrowane Ok, start był ciężki, ale brama dobijała do końca prowadnic. Jedna uwaga linka musi być napięta tak, aby nie zadziałało "zabezpieczenie urwania linki” Jak będę miał cyfrówke i wątek będzie na topie to podlinkuje foto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 04.01.2005 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 MYślę że damis wyjasnił sprawę do końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 04.01.2005 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 W bramie UNi Pro plus rolka prowadząca bramę znajdująca sie na końcu bramu (kolorowo oznaczona na zdjęciach rafałkach) jest na trwale przymocowana do segmentu. W innych bramach Wiśniewskiego ta dolna rolka znajduje się na ruchomej części (tak jakby zawias) która powoduje że w czasie gdy brama znajduje się w końcowym położeniu (poziomo u góry) rolka "odsuwa" się od segmentu i brama podnosi się do końca. I to cała tajemnica z bramą Uni Pro plus. Z założenia brama ta nigdy nie podniesie się do końca. Myślę że opisałem to jasno damis ten zawias to hamulec zapobiegajcy opadaniu na wypadek urwania linki rolka jest tam na stale przykrecona do elementu. Wlasnie przyjzalem sie fotce u góry i tej bramie brakuje takiego hamulca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 04.01.2005 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Czyli obecnie jak się urwie linka to może przypier... lub uszkodzić samochód... ech szkoda gadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 04.01.2005 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Poruszasz całkiem inny temat. moja brama ma zabezpieczenie przed gwałtownym spadkiem np w sytuacji peknięcia linki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 04.01.2005 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 sory ale pisze o bramie która przedstawil na zdjeciach passenger i chyba o tej bramie rozmawia tu wiekszosc. O twojej bramie nie napisalem nic. Sory ale przesledzilem caly watek i nie mam pojecia jak mogles polczy moje wypowiedzi ze sprawa twojej bramy. Mozesz wskaza klucz tej relacji pozdrówka Waldon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 04.01.2005 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Rozmawiamy o bramie ze zdjęć powyżej (jedno w mojej mocyfikacji). Przynajmniej ja o tym staram się rozmawiać. Co do owego gamulca to skoro ponoć przenoci on punkt podparcia linki do tyłu (tak to zrozumiałem) to jednocześnie powoduje, że brama podnosi się wyżej. Jest to jednak efekt uboczny, bo jak już powyżej ktoś napisał, ma to służyć zabezpieczeniu opadnięcia bramy na wypadek urwania linki. Jeśli to wszystko trzyma się kupy - tak ja odebrałem powyższe wypowiedzi - to znaczy, że:1. Brama zostałą źle zamontowana, gdzyż brak w niej włąśnie tego zabezpieczenia które wpływa na bezpieczeństwo.2. Do bezpieczeństwa dochodzi rónież możliwość wyższego podniesienia bramy. Jeśli źle coś łączę to proszę wyprostujcie mnie - niedługo chcę zamawiać bramę, więc po co mam od ręki kogoś opierniczać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 05.01.2005 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 rafalekad1.Dowiedzialem sie ze te zabezpieczenie to opcja przy bramach malych, a standard powyzej pewnej szerokosci ( nie pamietam wartosci). Podobno w mniejszych bramach po zerwaniu jednej z linek ryzyko gwaltownego opadniecia bramy badz zniszczenia prowadnic jest male i nie wymaga tego hamulca bezpieczenstwa (druga linka jest w stanie utrzymac brame) inaczej jest z szerszymi gdzie takie zabezpieczenie byc musi. ad2.Raczej nie poprawia mozliwosci podniesienia bramy, bo linka jest w zamocowana dokladnie w tym samym punkcie elementu co w opcji bez(jeszcze raz rzucilem na to okiem u siebie i na foto). Moim zdaniem to kwestia regulacji sily ciagu sprezyn i ustawieniu rolek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 05.01.2005 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Przy przesunięciu rolki po której porusza się linka do tyłu garażu powinniśmy uzyskać lepsze otwarcie. Niestety nie wiem, czy będzie to możliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 06.01.2005 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 U mnie montażyści zrobili tak że hamulce (przy max otwarciu) są jakoś bardzej przykręcone i przy energiczniejszym otwieraniu, brama zatrzaskuje się w położeniu poziomym. Jak otwieram delikatnie to właśnie jest tak jak na zdjęciach.Pytanie do tych którzy mają napęd przy bramie Wiśniowskiego. Jak przy napędzie wygląda obsługa zamka? Nie ma go? Myślę o kupieniu napędu w Castoramie (podobno są niezłe) za ok. 500 PLN i samodzielnym zamontowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 06.01.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Nie ma role zamka spełnia napęd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 08.01.2005 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2005 Cały problem polega na tym, że nie masz zamontowanego hamulca. To taki plastikowy element, który przytrzymuje kółko. Wygląda on tak: http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Hamulec1.JPG http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Hamulec2.JPG Umożliwia to całkowite otwarcie bramy. http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Hamulec3.JPG Zapytaj w firmie WIŚNIOWSKI czy sprzedają taki element. Jeśli nie, to zawsze możesz zamówić u Hormanna , albo popytaj znajomych, którzy maja juz napęd i nie jest im taki hamulec potrzebny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.