Enea - rozliczenie roczne

[Maciej Loret]

Witam,

 

wygląda to tak:

 

Jak policzyć energie z poz.3 i 4 ?

Wg poradnika Enei i logiki powinno to być liczone w każdej ze stref jako różnica energii pobranej i 80% energii oddanej:

https://www.enea.pl/dladomu/obsluga_klienta_i_kontakt/2021/przykladowe-rozwiazania-rozliczen-prosumentow_1607.pdf

Czyli u mnie np. dla szczytu 2173kWh - (4391kWh x 0, = 1340kWh

A poza szczytem 4151kWh - (1565kWh x 0, = 2899kWh

Powinienem więc zapłacić za 2899kWh - 1340kWh = 1559kWh w cenach poza szczytem.

Tymczasem wg faktury płacę za 1458kWh ?

 

Poza konkursem - prognozy na przyszły rok obejmują daty 1.12.2022 do 31.09.2023. Coś się zmieniło ? Wcześniej były na rok od 1.12 do 30.11...

Czy ktoś w końcu mógłby ich pogonić z tym prognozowaniem? Nie da się wystawić raz do roku faktury bez bezsensownych prognoz (bezsensownych bo nietrafionych - u mnie zapłaciłem blisko 50% więcej za ubiegły rok z powodu prognoz)...

[Jancia]

Płacisz za mniej niż wynika z odczytów bo od kwietnia obowiązuje bilansowanie godzinowe i ze wskazań nie jest możliwe policzenie tego

[Jancia]

Można wnioskować o obniżenie prognoz i obniżaja

[Maciej Loret]

Płacisz za mniej niż wynika z odczytów bo od kwietnia obowiązuje bilansowanie godzinowe i ze wskazań nie jest możliwe policzenie tego

 

Nawet jeśli.. to skąd się biorą liczby w tabelce i po kiego grzyba Enea na swoich stronach podaje logicznie słuszne przykłady obliczeń a sama w fakturach liczy inaczej?

 

Można wnioskować o obniżenie prognoz i obniżaja

 

OK. Ale chodzi o to, żeby nie było prognoz. Na koniec okresu jest faktura, płacisz i do widzenia...

[Jancia]

Myślę że te przykłady to z przed kwietnia, a prognozy mogą być naliczane przy okresie rozliczenia półrocznym i rocznym, przy miesięcznym prognoz nie ma

[Maciej Loret]

Myślę że te przykłady to z przed kwietnia, a prognozy mogą być naliczane przy okresie rozliczenia półrocznym i rocznym, przy miesięcznym prognoz nie ma

 

Krótko mówiąc: Klient nie ma nic do gadania, podamy trochę liczb z których i tak nic nie wynika a potem ilość energii i kwotę do zapłacenia "z sufitu" (są jeszcze metody "od czapy" i "z dupy" - nie wiem którą stosują)?

[vr5]

Krótko mówiąc: Klient nie ma nic do gadania, podamy trochę liczb z których i tak nic nie wynika a potem ilość energii i kwotę do zapłacenia "z sufitu" (są jeszcze metody "od czapy" i "z dupy" - nie wiem którą stosują)?

 

Przy rozliczeniach:

- co miesiąc

- co 2 miesiące

nie ma prognoz. Sposób rozliczenia można zmienić jeden raz na rok.

[Maciej Loret]

Przy rozliczeniach:

- co miesiąc

- co 2 miesiące

nie ma prognoz. Sposób rozliczenia można zmienić jeden raz na rok.

 

 

Chcę się rozliczać raz do roku i nie płacić żadnych prognoz. Energię dostarczyć, wystawić jedną fakturę i zapłacić.

 

Ale to jest mniej istotne. Gorsze, że nijak nie można kontrolować faktury, płacę za niewiadomoco....

No i dziwny okres przyjęty do wystawienia prognoz - 10 miesięcy zamiast 12 jak do tej pory...

[Pytajnick]

Chcę się rozliczać raz do roku i nie płacić żadnych prognoz. Energię dostarczyć, wystawić jedną fakturę i zapłacić.

 

Ale to jest mniej istotne. Gorsze, że nijak nie można kontrolować faktury, płacę za niewiadomoco....

No i dziwny okres przyjęty do wystawienia prognoz - 10 miesięcy zamiast 12 jak do tej pory...

 

Jestem w Enei, mam rozliczenie roczne i żadnych dużych prognoz nie płacę tylko :

20/01/2022 - 27/07/2022 1 kWh 62,69

28/07/2022 - 31/08/2022 0 kWh 10,92

01/09/2022 - 31/10/2022 0 kWh 21,84

Ogółem: 95,45 brutto

 

Taryfę mam G11, instalacja odpalona pod koniec stycznia

Edytowane 15 Grudnia 2022 przez Pytajnick

[Maciej Loret]

Jestem w Enei, mam rozliczenie roczne [...]

 

Ale dokładnie nie o to chodzi...

Ja też miałem we wcześniejszych latach, teraz nie mam. Tylko błąd ludzki czy jakieś większe zmiany?

Nie chodzi o wysokość zaliczek, tylko o to, że w ogóle są (za 2020 dostałem bodaj 21 dokumentów od nich faktury, prognozy, korekty).

Ale wszystko powyższe to pikuś. Najlepsze jest to, że nie wiesz za co płacisz bo kwota liczona z energii, której nie możesz nijak skontrolować.

[niedowiarek]

Najlepsze jest to, że nie wiesz za co płacisz bo kwota liczona z energii, której nie możesz nijak skontrolować.

 

Po prostu przelicz na podstawie dotychczasowych zasad na podstawie odczytów z licznika i porównaj z fakturą. Przy bilansowaniu godzinowym powinieneś płacić nieco mniej. Nie wiem jak Enea, ale na e-boku PGE możesz pobrać odczyty godzinowe w pliku .pdf i się doktoryzować do bólu.

[Maciej Loret]

Po prostu przelicz na podstawie dotychczasowych zasad na podstawie odczytów z licznika i porównaj z fakturą.

 

Gdybyś zobaczył wklejoną tabelkę z faktury w poście inicjującym...

W Enei raczej niczego dodatkowego nie da się sprawdzić.

Edytowane 19 Grudnia 2022 przez Maciej Loret

[niedowiarek]

Gdybyś zobaczył wklejoną tabelkę z faktury w poście inicjującym...

W Enei raczej niczego dodatkowego nie da się sprawdzić.

 

Przykład liczbowy:

W jednej (przykładowej) godzinie pobrałeś z sieci 10 kWh i w tej samej godzinie wprowadziłeś do sieci 6 kWh

W kolejnej godzinie pobrałeś z sieci 7 kWh i wprowadziłeś 8 kWh.

 

Licznik energii pobranej zwiększył Ci się o 17 kWh, a oddanej o 14 kWh - odczyty to potwierdzają.

 

Stara metoda:

Pobrałeś 17, oddałeś 14. W rozliczeniu 17 - 0,8*14 = 17 - 11,2 = 5,8

Płaciłbyś za 5,8 kWh

 

Metoda bilansowania godzinowego:

Pierwsza godzina: 10 - 6 = 4 - pobrałeś 4 kWh

Druga godzina: 7 - 8 = -1 - wprowadziłeś 1 kWh

Rozliczenie 4 - 0,8 * 1 = 3,2

Płacisz za 3,2 kWh

 

U Ciebie ogółem pobrałeś energii 2173+4151 i wprowadziłeś 4391+3881.

Wg starych zasad bilans wynosiłby (2173+4151) - 0,8 * (4391+1565) = 1559,2

Płaciłbyś za 1559,2 kWh

 

Po zsumowaniu bilansów godzinowych i rozliczeniu wg metod obowiązujących od 1 kwietnia br. płacisz za 1458 kWh.

Dane bilansów z poszczególnych godzin (zsumowane) masz w tabelce, a wyliczenie pozostawiam Ci w ramach ćwiczeń rachunkowych

Jak chcesz sprawdzić prawidłowość wyliczenia bilansów to poproś o udostępnienie odczytów godzinowych i porachuj - jeszcze lepsze ćwiczenie rachukowe, chociaż bez excela czasochłonne i dość nużące.

[Viniu]

Co do płacenia prognozowanego: byłem w ENEI bo również dostałem prognozę, również pytałem "dlaczego skoro mam rozliczenie roczne?", na co miła pani poinformowała, że wprowadzono prognozy kwartalne, żeby ENEA nie czekała 12 miesięcy aż zapłacę jednorazowo opłaty stałe, tylko żeby mieć jakiś dochód szybciej i częściej... mniejszy ale szybciej i częściej. I nic Pan z tym nie zrobisz. Jedynie co można zrobić, to - w przypadku większego poboru energii w stosunku do produkcji - zawnioskować o odstąpienie od naliczania prognoz za pobór energii - tej przekraczającej produkcję, ale od prognoz od opłat stałych nie uciekniesz...

[Maciej Loret]

Przykład liczbowy:[...]

Jak chcesz sprawdzić prawidłowość wyliczenia bilansów to poproś o udostępnienie odczytów godzinowych

 

 

I właśnie w tym problem. Klient dostaje papier z którego wynika ile pobrał energii a ile oddał i ile powinien zapłacić. Tymczasem płaci za co innego. Po jaki ciul więc te wszystkie prezentowane w fakturze dane skoro finalnie płacę inną kwotę?

Drugi kwiatek to prognozy. W czym problem wystawić fakturę raz do roku? Dla mnie to tylko próba zamotania Klienta na tyle, żeby nie chciało mu się sprawdzać Enei...

Trzeci to - prognozy na 10 miesięcy zamiast na rok. Tylko ja takie dostałem?

 

 

Co do płacenia prognozowanego: byłem w ENEI [...] I nic Pan z tym nie zrobisz.

 

Walczyłem z tym 3 lata temu i nic. Beton...

Mógłbyś sprawdzić czy prognozy dostałeś na rok czy na 10 miesięcy?

Edytowane 5 Stycznia 2023 przez Maciej Loret

[niedowiarek]

I właśnie w tym problem. Klient dostaje papier z którego wynika ile pobrał energii a ile oddał i ile powinien zapłacić. Tymczasem płaci za co innego. Po jaki ciul więc te wszystkie prezentowane w fakturze dane skoro finalnie płacę inną kwotę?

 

Ja po 1 kwietnia 2022 nawet nie dostaję odczytów na fakturze. Wyobrażasz sobie fakturę, na której jest 8 760 pozycji za rok? Podałem Ci jak sprawdzić szacunkowo i dokładnie rozliczenie. Ja sprawdzam tylko zgrubnie. Dopóki płacę mniej niż wg starych zasad nie mam bólu d... (tzn. głowy)

 

Drugi kwiatek to prognozy. W czym problem wystawić fakturę raz do roku? Dla mnie to tylko próba zamotania Klienta na tyle, żeby nie chciało mu się sprawdzać Enei...

 

Dla jednych to wada, dla innych zaleta, a decyduje mocniejszy. Ja mam rozliczenie i fakturę co dwa miesiące bez prognoz. Tak wolę i nie mam zamiaru zmieniać na roczne. Poza tym mój operator to PGE i jak wspomniałem wcześniej na e-boku można pobrać odczyty godzinowe, i jak się ma kaprys sprawdzać rozliczenie do bółu.

 

Trzeci to - prognozy na 10 miesięcy zamiast na rok. Tylko ja takie dostałem?

Walczyłem z tym 3 lata temu i nic. Beton...

Mógłbyś sprawdzić czy prognozy dostałeś na rok czy na 10 miesięcy?

 

j.w.

 

Co do 10 miesięcy, to podobnie mają gaziarze. I nie liczyłbym na dostosowanie sposobu fakturowania do indywidualnych oczekiwań. Masz do wyboru kilka możliwości i nic ponadto.

[Maciej Loret]

Ja po 1 kwietnia 2022 nawet nie dostaję odczytów na fakturze. Wyobrażasz sobie fakturę, na której jest 8 760 pozycji za rok? Podałem Ci jak sprawdzić szacunkowo i dokładnie rozliczenie. Ja sprawdzam tylko zgrubnie. Dopóki płacę mniej niż wg starych zasad nie mam bólu d... (tzn. głowy)

 

Oczywiście nie widzę problemu w płaceniu mniej. Lubię jednak porządek i logikę oraz możliwość łatwego sprawdzenia.

Dostaję fakturę na stacji benzynowej, mnożę cenę jednostkową razy ilość i cena końcowa jest do sprawdzenia...

A można sobie wyobrazić, że do rozliczenia podatków będziemy rozwiązywać układy równań różniczkowych...

 

Dla jednych to wada, dla innych zaleta, a decyduje mocniejszy. Ja mam rozliczenie i fakturę co dwa miesiące bez prognoz. Tak wolę i nie mam zamiaru zmieniać na roczne.

 

Ja wolę coś sprawdzić i zapłacić raz niż 6 razy w roku.

 

Co do 10 miesięcy, to podobnie mają gaziarze. I nie liczyłbym na dostosowanie sposobu fakturowania do indywidualnych oczekiwań. Masz do wyboru kilka możliwości i nic ponadto.

 

Dotąd zawsze było 12 miesięcy. Jestem ciekawy tylko czy w Enei to jednostkowy przypadek czy czyjś błąd czy od teraz standard...

[Pytajnick]

Z nieco innej beczki - ile czekaliście na fakturę z Enei po minięciu 12tu miesięcy od odpalenia PV?

[d7d]

4 miesiące po upływie okresu rozliczeniowego który obejmował okres ok. 11,5 miesiąca.

[Krzysztof_x]

8 miesięcy od wymiany licznika.