Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Dałem się namówić na tynkowanie zimą. Tynki gipsowe, położone 3 tygodnie temu. Dom docieplony - grzanie kozą.

Temperatura wewnątrz w granicach od +4'C do +10'C.

Wczoraj zauważyłem w kilku miejscach nieco niepokojące przebarwienia.

Wie ktoś co to może być ?

Resized_20221221_063123.jpg

Resized_20221221_064459.jpg

Resized_20221221_064834.jpg

Resized_20221221_064838.jpg

Resized_20221221_072758.jpg

Edytowane przez KertLopper
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/271587-tynkowanie-zim%C4%85-a-dziwne-plazmy-i-przebarwienia/
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Grzybek sobie rośnie. Brak wentylacji.

Weź to skasuj jakimś chlorem, bo będzie rosnąć wykładniczo.

Wietrz.

Teraz na plusie, więc nie trzeba grzać.

Nawet jak temperatura na zewnątrz te minimum 5 na plusie, to okna wszystkie uchylać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/271587-tynkowanie-zim%C4%85-a-dziwne-plazmy-i-przebarwienia/#findComment-8041814
Udostępnij na innych stronach

Tynki gipsowe to wielkie nieporozumienie 20/21 wieku. Ale ja już stary jestem więc co mi tam. Wiadomo, że chcemy mieć gładkie ściany , i nieskazitelne płaszczyzny ale to i tak załatwia się gładzią a ta na tynkach cementowo wapiennych jest rewelacyjna.

To tyle o wyższości tynków.

To co się pojawiło to faktycznie zmiany i wykwity organiczne - gips to nic innego jak skamieniałość organiczna b. podatna na rozwój drobno-organizmów, a w sprzyjających warunkach wilgoć, temperatura, powoduje rozwój na każdej powierzchni - po wyschnięciu minie i tak jak przedmówca zaproponował można zniszczyć, można pozostawić i tak zniknie:rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/271587-tynkowanie-zim%C4%85-a-dziwne-plazmy-i-przebarwienia/#findComment-8041954
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Tynki gipsowe to wielkie nieporozumienie 20/21 wieku. Ale ja już stary jestem więc co mi tam. Wiadomo, że chcemy mieć gładkie ściany , i nieskazitelne płaszczyzny ale to i tak załatwia się gładzią a ta na tynkach cementowo wapiennych jest rewelacyjna.

To tyle o wyższości tynków.

To co się pojawiło to faktycznie zmiany i wykwity organiczne - gips to nic innego jak skamieniałość organiczna b. podatna na rozwój drobno-organizmów, a w sprzyjających warunkach wilgoć, temperatura, powoduje rozwój na każdej powierzchni - po wyschnięciu minie i tak jak przedmówca zaproponował można zniszczyć, można pozostawić i tak zniknie:rolleyes:.

 

U mnie mam tynki gipsowe z doliny Nidy

Niby naturalny gips.

A ile w tym prawdy?

Nie wiem.

Wiem za to, że kiedy go rozrabiałem przed narzuceniem na ścianę, nie śmierdział dymem z komina jak np ten z knaufa.

Dodatkowo tynki CW zawierają w sobie chrom, który mocno uczula.

Dawniej nie podawano ile go jest.

Wiadomo. Stropy żelbetowe, bo gipsowych nie zrobisz.

Teoretycznie dodany się maluje, więc to ogranicza kontakt.

:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/271587-tynkowanie-zim%C4%85-a-dziwne-plazmy-i-przebarwienia/#findComment-8044459
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...