slawciol 31.07.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Chiba nie... TO TAK JAK PISAŁ REZI, wiertełko diamentowe, skrzynka piwa i urlop 2tygodniowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 01.08.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Chiba nie... TO TAK JAK PISAŁ REZI, wiertełko diamentowe, skrzynka piwa i urlop 2tygodniowy To może szybciej będzie taką maszynę zbudować, co będzie wierciła za mnie. A ja 2 tygodnie będę sączył piwo na tarasie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 01.08.2009 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 A ja 2 tygodnie będę sączył piwo na tarasie? Sam tak? Wracając do tematu - u mnie glazurnik wycinał otwory za pomocą szlifierki kątowej z małą tarczą. Tarczę przykładał prostopadle do płytki i robił małe nacięcie. potem obracał powoli szlifierkę aż zrobiła pełne kółko. Potem stopniowo naciskał tarczę aż z kółka zrobił sie otwór. Jest z tym trochę zabawy. Co ciekawe otwory wyszły dość równo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 02.08.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Tak można zrobić otwór pod puszkę, a dziurkę na wkręta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akte 02.08.2009 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Tak można zrobić otwór pod puszkę, a dziurkę na wkręta? Spróbuj wiertłem do szkła. Łatwo nie idzie, ale się da. Pierwsze lepsze z Castoramy za 6 zeta wystarczyło mi do wywiercenia 4 otworów Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 02.08.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 To muszę wziąć min. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 02.08.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Wszelkie otwory powyżej 1cm najszybciej wycina się szlifierką kontową nie znam lepszego i szybszego sposobu jeśli chodzi o mniejsze to najzwyklejsze wiertło do betonu, tylko nie takie z tesko za złotówkę i należy wiercić z udarem nie powinno to zająć więcej czasu jak dziesięć sekund jeśli płytki były klejone na grzebień nie na placki jak to niektórzy robią to niema prawa żadna płytka pęknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregua 03.08.2009 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Witam, dzięki za rady. W sobotę udałem się do kamieniarza - wywiercili mi 2 otowry po 6 cm w płytkach gresowych [Paradyż, ale każde inne mają taką samą twardość] . Kamieniarz skasował mnie nieźle bo po 30 zł od otworu ale dzięki temu przynajmniej nie męczyłem się i w tym czasie w którym bym musiał wiercić otwory przykliłem sobie te płyteczki . Tak nawiasem mówiąc sposób na otwory jest prosty, tylko trzeba mieć odpowiedni sprzęt, czyli dość mocną wiertarkę z wolnymi obrotami oraz otwornicę z widią - inna nie zda egzaminu [ja mam taką zwykłą diamentową z DEDRY, którą próbowałem i musiałbym chyba kilka dni wiercić żeby uzyskać zamierzony efekt]. Oczywiście wszystko robione jest na mokro, czyli podczas wiercenia otworów trzeba cały czas polewać płytkę w miejscu wiercenia wodą. Cała operacja trwa wtedy kilka minut. Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady - szczególnie Zbigniewowi za kamieniarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 03.08.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 W płytkę udarem? Toż to zbrodnia... Albo strzeli płytka (nawet taka położona na grzebień!), albo pokruszy się szkliwo na wierzchu wokół otworu! Być może uda Ci się raz, dwa przewiercić idealnie, ale w większości przypadków może to doprowadzić do zniszczenia kawałka płytki, co jest równoznaczne z jej wymianą. Tylko dobre wiertło i bez udaru, aż przejdzie przez płytkę - udar można włączyć dopiero, jak dojdzie do żywego, czyli materiału ściennego Przy twardych gresach najlepiej stosować wiertła o konstrukcji ostrzy zbliżonej do wierteł SDS+ (one mają taki dziubek dodatkowo, którym nawiercają wstępnie powierzchnię, a dopiero później otwór jest rozwiercany przez zewnętrzne krawędzie ostrzy ustawione pod nieco innym kątem) i koniecznie albo diamentowe, albo ze spieków węglikowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregua 03.08.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Same otwory w gresie udało mi się wywiercić wiertłem [trochę reklamy teraz IRWIN] oczywiście polewając otwór wodą i studząc wieertło w wodzie co jakiś czas. Wszystkie takie prace najlepiej wykonywac na mokro - wtedy łądnie się płytki tną i otwory wiercą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 03.08.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Martinezjo mowa była o gresie polerowanym a on nie ma szkliwa nie ma co odprysnąć a jeśli nawet coś odpryśnie to z milimetr może dwa i tak to będzie zakryte przez umywalke ,kibelek itp. Ja dosyć często wiercę i jeszcze żadna płytka mi nie pękła to może dlatego ze sam je układałem i miałem pewność ze nie ma pustych przestrzeni pod nimi a jeśli chodzi o glazurę to się zgadzam lepiej wiercić wiertłem bezudarowym np.boscha takie mam i używam już pare lat idzie jak w masło natomiast w gresie wierciłem za cholere nie poszło i jeszcze jedno nie wierci się jeśli płytki są nie zafugowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wingerman 03.08.2009 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Wszelkie otwory powyżej 1cm najszybciej wycina się szlifierką kontową nie znam lepszego i szybszego sposobuSa szybsze sposoby, zapewniam. jeśli chodzi o mniejsze to najzwyklejsze wiertło do betonu, tylko nie takie z tesko za złotówkę i należy wiercić z udarem nie powinno to zająć więcej czasu jak dziesięć sekund jeśli płytki były klejone na grzebień nie na placki jak to niektórzy robią to niema prawa żadna płytka pęknąć.Moze nie doczytales ale tu chodzi o gres i o wiertle widiowym z przeznaczeniem do betonu mozna zapomniec, szkoda zdrowia i kasy na wiertla. Przy twardych gresach najlepiej stosować wiertła o konstrukcji ostrzy zbliżonej do wierteł SDS+ (one mają taki dziubek dodatkowo, którym nawiercają wstępnie powierzchnię, a dopiero później otwór jest rozwiercany przez zewnętrzne krawędzie ostrzy ustawione pod nieco innym kątem) i koniecznie albo diamentowe, albo ze spieków węglikowych. Martinezio bez urazy ale naprawde nie masz racji, ile takim sposobem wywierciles otworow w gresie? SDS to sposob mocowania anie rodzaj ostrza wiertla. PS. Z jakiegos powodu jedna korona do otowrow w tego typu materialach kosztuje srednio okolo 500zł. gregua w Twoim przypadku najlepsza bylaby szlifierka i wycinanie od spodu wspomagane lamaniem szczypcami glazurniczymi jednak domyslam sie, ze robisz otowor w przyklejonym gresie a w takim wypadku to chyba bedzie nalepiej jak wezmiesz do tego otworu jakiegos glazurnika, ktory wywierci go za Ciebie. Powod jest prosty za najtansza sredniej jakosci korone zaplacisz kolo 180zł + zestaw do jej mocowania do wiertarki (nie wiem moze kolo 100zł. wiec sam przemysl sprawe. Depi Zrobisz to sobie domowym sposobem. Kup sobie wiertlo koronkowe firmy "Dedra" (dostaniesz je chocby w castoramie) zaplacisz pewnie max do 100zł. Jak bedziesz zaczynal wiercic to koniecznie kogos do polewania nonstop "siurkiem" wody i na poczatku przykladaj wiertlo prawie na plasko (niemalze rownolegle do gresu) na wysokosci dolnej krawedzi ostatecznego otworu. Jak juz wiertlo zaglebi snie nieco, to powoli wiercac caly czas ustawiaj je do pozycji prostopadlej wzgledem gresu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 04.08.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Wingerman przecież Depi chciał wywiercic otwory na wkręty, chyba to ty nie doczytałeś, nie rozumiem dlaczego mu radzisz kupno wiertła koronkowego które najmniejsze ma chyba 3cm średnicy za około 100 zł i które może się mu już nie przydać, to niech już lepiej kupi sobie komplet wierteł bezudarowch np boscha albo jakieś inne za 80zł na pewno mu się jeszcze przydadzą, można nimi wiercić w betonie,gresie w drewno też pójdą.A jeśli chodzi o gres to można popukać palcem w płytkę czy nie ma głuchego odgłosu jeśli nie ma można śmiało wiercić z udarem każdy hydraulik tak wierci jak robi biały montaż.A jeśli się już obawiacie ze pęknie to zacząć wiercenie bezudarowym najmniejszym wiertłem potem większym itd.jak ktoś tu już pisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cinzento 04.08.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 z wszelkimi otworami w gresie to najlepiej do kamieniarza.Wiertla koronkowe na mokro do granitu wchodzą jak w masło w każdą płytke gresową.Moge wykonać kazdy z popularnych otworow w płytce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wingerman 04.08.2009 23:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Wingerman przecież Depi chciał wywiercic otwory na wkręty, chyba to ty nie doczytałeś, nie rozumiem dlaczego mu radzisz kupno wiertła koronkowego które najmniejsze ma chyba 3cm średnicy za około 100 zł i które może się mu już nie przydać, to niech już lepiej kupi sobie komplet wierteł bezudarowch np boscha albo jakieś inne za 80zł na pewno mu się jeszcze przydadzą, można nimi wiercić w betonie,gresie w drewno też pójdą.A jeśli chodzi o gres to można popukać palcem w płytkę czy nie ma głuchego odgłosu jeśli nie ma można śmiało wiercić z udarem każdy hydraulik tak wierci jak robi biały montaż.A jeśli się już obawiacie ze pęknie to zacząć wiercenie bezudarowym najmniejszym wiertłem potem większym itd.jak ktoś tu już pisał.Doczytalem dokladnie. Niestety ale nie jestes zorientowany dokladnie w temacie, ze nie ma tak malych koron. Osobiscie uzywam korony od fi 4mm i wiem (bo widzialem) ze DEDRA tez takie robi (moze nie konieczie robia fi 4 ale napewno od fi 6). Co do wykorzystania to taka korone jesli jej sie nie spali (chodzic woda) mozna uzywac do wiercenia otworow rowniez w scianach z bloczkow, betonu, ceramiki itp. PS. Kolo w samochodzie tez da sie napompowac za pomoca pompki do roweru albo zagotowac wode zyletka a nie np. w czajniku elektrycznym. Tylko po co kombinowac i sie meczyc? z wszelkimi otworami w gresie to najlepiej do kamieniarza.Wiertla koronkowe na mokro do granitu wchodzą jak w masło w każdą płytke gresową. Moge wykonać kazdy z popularnych otworow w płytce.Tylko jak tu zabrac sciane z lazienki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 05.08.2009 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Martinezio bez urazy ale naprawde nie masz racji, ile takim sposobem wywierciles otworow w gresie? SDS to sposob mocowania anie rodzaj ostrza wiertla. PS. Z jakiegos powodu jedna korona do otowrow w tego typu materialach kosztuje srednio okolo 500zł. Tak, wiem, że SDS to system mocowania wierteł, ale zauważ, że wszystkie wiertła z tym uchwytem mają konstrukcję ostrzy i rowków nieco inną od standardowej widii Pamiętam, że kiedyś próbowałem coś wiercić w żelbecie (głupi otworek fi6) zwykłą widią i męczyłem się pół godziny. Pot ze mnie leciał jak ze świni, a postęp żaden Wkurzyłem się, poszedłem po wiertło SDS+ i zamontowałem je do zwykłej chamskiej wiertarki za 25 zł (było trochę problemów z uchwyceniem go w uchwycie wiertarki tak, aby się nie bujało i było prosto, ale się udało ) i w 5 minut wywierciłem to, co chciałem W gresach bardzo mało wierciłem, przyznaję, i zwykle szło bez problemu nawet zwykłą widią... Widać postęp technologiczny w produkcji gresów poszedł sporo do przodu Póki co na szczęście nie mam styku z takimi gresami i kamieniami, więc się może już lepiej zamknę W każdym razie fajnie słyszeć, że są narzędzia do tego i kto wie, może kiedyś zajdzie potrzeba skorzystania z tej wiedzy Na razie z urządzeń na mokro używam tylko maszynki do cięcia glazury od Dedry - rżnie równo, czy to zwykła płytka ścienna, czy klinkierowa o gr. 1 cm - idzie bez problemu, byle woda była w kuwetce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 13.08.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Witam Panów! Chciałbym zdać relację z moich bojów. Wywierciliśmy ostatecznie 10 otwórów fi8. Gres Paradyża Percy. Ponoć twardy, nawet jak na gres. W końcu kupiłem w Leroyu wiertła do glazury i szkła - takie, co wyglądają jak małe groty do strzał. Bardzo fajnie wchodza w gres na samym początku, potem coraz gorzej aż sie łamią. Taktyka była więc taka - rozpoczynalismy tym grocikie a dalej już widią, oczywiście maczaną co chwila w wodzie. Najpierw małą, potem poszerzaliśmi i na koniec znowu tym grotem. W sumie te 10 otwórów zajęło nam dwóm jakieś 3-4 godziny. Robota przerąbana, ale jakoś poszło. Drzwi stoją, panel wisi więc chyba OK A - w końcu zdecydowaliśmy się na udar, ale za to mała wiertarkę. Nic nie pękło Dzięki wszystkim za porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 14.08.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Na te groty to szkoda kasy też to kiedyś miałem. GRATULACJE !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wingerman 16.08.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2009 No to jak widac na "zalaczonym obrazku" domowymi sposobami tez sie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 16.08.2009 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2009 17 lat zajmujesz się wykończeniami i nigdy nie wierciłeś z udarem w płytkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.