Gość 02.09.2002 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2002 Drogi Muratorze, jako gospodarz stron swojego czaspisma masz chyba wpływ na to co sie w nim znajduje. Również na treść reklam. Przecież nie wszystkie przyjąłbyś , prawda?Co więc zadecydowało, że zgadzasz sie, aby na Twoich łamach w okolicach końca sierpnia możne było podziwiac "mistrzowską" reklamę firmy Kinzo, ktora reklamuje swoje produkty wykorzystując zdjęcie oszronionej choinki. Opatrzone jest to bardzo błyskotliwym pytaniem-"czy pomyśleli już Państwo o prezentach na Swięta?"Kończy to "dzieło" równie błyskotliwe stwierdzenie podsumowujące-"Nie po raz pierwszy wyprzedzamy konkurencję".Muratorze,Nie wdając się w analizę tego zjawiska, uprzejmie pytam, czy w numerze październikowym znajdziemy reklamę zakładu pogrzebowego z kuponem rabatowym dla czytelników? Myślę, że to dopiero byłby refleks i wyprzedzenie konkurentow. A jakie solidne podejście do klienta-moglibyśmy już na spokojnie wybrać sobie odpwiedni zestaw mieszkaniowy na ostatni etap?Czy komercja zawsze musi się równać bezmyślności, brakiem przyzwoitości i łamaniem wszelkich zasad?Czy nie zależy Wam aby promować robienie biznesu w sposób etyczny i z poszanowaniem elementarnych zasad i reguł społecznych?Na pewno nie będę klientką wspomnianej firmy, bo spodziewam się po niej samych najgorszych i najgłupszych rzeczy.opal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 02.09.2002 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2002 Opalko droga, wyluzuj się. Przecież wiadomo nie od dziś, że pismo goni w piętkę: brak pomysłów przekłada się na brak treści, to z kolei na nakład, to na kasę a raczej jej brak, to na odpływ mózgów, to na kolejny brak pomysłów itd. Dobór negatywny działa. Pomyśl pozytywnie. Zalicz "M" do kategorii "humor" a w sprawie domu... zacznij czytać konkurencję! [ Ta Wiadomość była edytowana przez: EM dnia 2002-09-02 13:02 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maja 06.11.2002 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Nie granic nie ma, Opal... Ale skretynienia w OBi i Makro, etc. nie da sie pobic choinka we wrzesniu. Tuz przed Zaduszkami w wyzej wymienionych i nie wymienionych miejscach pojawiły sie bombki choinkowe i choinki. Czy to sugestia,ze 2 Swieta w 1 ???????I nie bylo to po raz pierwszy. Widac, nie mozna zaczac Bozego Narodzenie sprzedawac PO Zaduszkach.... Glupota to ciezka, niewyleczalna i zakazna choroba.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maja 06.11.2002 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Nie granic nie ma, Opal... Ale skretynienia w OBi i Makro, etc. nie da sie pobic choinka we wrzesniu. Tuz przed Zaduszkami w wyzej wymienionych i nie wymienionych miejscach pojawiły sie bombki choinkowe i choinki. Czy to sugestia,ze 2 Swieta w 1 ???????I nie bylo to po raz pierwszy. Widac, nie mozna zaczac Bozego Narodzenie sprzedawac PO Zaduszkach.... Glupota to ciezka, niewyleczalna i zakazna choroba.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 06.11.2002 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Oj ! A ja jakoś tak się nauczyłem czytać niepokornie Muratora (i nie tylko), że zupełnie nie zauważam raklam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ena 07.11.2002 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2002 Co do reklam to czytam wszystkie... mozna przeciez podzwonic i ustalic ceny konkurencji, moze cos ciekawego na rynku... Pozatym choinka... wyprzedzaja konkurencje, taaak? A moze tyle trzeba zbierac na "takie" prezenty , ze juz od sierpnia najlepiej zaczac hi, hi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.11.2002 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2002 Nie na czasie jesteście. Ta chonka była nie na te a na przyszłoroczne święta. Ta na te była w zeszłym roku albo jakoś w styczniu. Szkoda że kapitalizm zabija święta sprowadzając je do spacerów po supermarketach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 08.11.2002 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2002 Ja nie chodzę po zakupy do Supermarketów, złaszcza na zakupy świąteczne. Mój mąż od kilku lat jest najszczęśliwszy, gdyż wszystkie zakupy załatwiamy w okolicznych sklepach lub na bazarze. Nie, kapitalizm nie zabija świąt. Dopóki my ich nie zabijemy, nic im nie grozi. Nie zrzucajmy winy na supermarkety, mamy chyba jakąś moc decydowania o tym, co robimy i gdzie chodzimy na spacery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.11.2002 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2002 No, zwłaszcza jak mi postawili w ulubionym parku gdzie chodzilem z psem na spacery Geanta. jakoś nie czułem, że odemnie to zależało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 12.11.2002 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Dobra, wiesz przecież, że nie o to mi chodziło. Masz wybór, czy chodzić do supermarketów czy nie. Chyba przez sam fakt, że sklep stanął w miejscu Twoich spacerów nie chadzasz tam teraz z pieskiem, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 12.11.2002 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Nie przesadzajcie, na spacery jeszcze jest gdzie chodzić. Trzeba troszkę dobrej woli a i park się znajdzie, i to nie tylko w Warszawie.A ja właśnie, na przekór większości, pojechałam z mężem do OBI i kupiłam w niedzielę (chociaż wolę robić zakupy w tygodniu i to przed południem, bo jest puściutko) piękną jodłę w doniczce. Stoi na balkonie a wiosną przesadzimy do ogródka/ i wcale mi to nie przeszkadza, że do Świąt Bożego Narodzenia jest jeszcze daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.11.2002 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Tak czy owak konsumpcjonizm w naszym społeczeństwie wygrywa. Duża w tym zasługa mediów które twierdzą że rzeczywistoć opisują a tak naprawdę wcześniej je kreują. Nie podoba mi się to ale sam czasami podświadomie temu ulegam. I to jest smutne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gajka 12.11.2002 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2002 Przepraszam przeciwników Super,Hiper i wszelkich Bigsklepów, lecz są to w zasadzie jedyne miejsca, w których ja lubię robić zakupy. Zauroczyłam się nimi wieeeeeeeele lat temu, poza granicami naszego kraju, gdy u nas wówczas ocet i musztarda byly tylko na półkach. Ubolewałam, że czegos takiego nasz kraj jest pozbawiony, marzyłam byśmy doczekali takich sklepów. Mamy i jestem z tego bardzo zadowolona. Malutkie osiedlowe sklepiki też są potrzebne, czasami czegoś nie dokupię, to wtedy mam taki straganik pod ręką. Ale na duże zakupy tylko do marketów. Sorry, ale ja tak lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.11.2002 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2002 A ja lubię supermarkety podpalać. Fajnie się chajcą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 14.11.2002 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Anonim, redakcja utworzyła niedawno coś specjalnie dla Ciebie - "Kącik zapaleńców"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lawio 14.11.2002 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Może lepiej anonima wysłać do psychoanalityka? Mam wrażenie, że ma problem. Chyba, że to "Dziewczynka z zapałkami"? To też Świąteczna opowieść.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.11.2002 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Widzicie cwaniacy tacy niby jesteście nieanonimowi, a nie wiem kim jesteście by wam chałupy popodpalać, cobyście tyle nie kłapali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.11.2002 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 On 2002-11-14 20:04, Anonymous wrote: Widzicie cwaniacy tacy niby jesteście nieanonimowi, a nie wiem kim jesteście by wam chałupy popodpalać, cobyście tyle nie kłapali. przeciez to nie nas chcesz spalic, wiec dalej bedziemy klapali az cie zaboli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 15.11.2002 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2002 On 2002-11-14 20:04, Anonymous wrote: Widzicie cwaniacy tacy niby jesteście nieanonimowi, a nie wiem kim jesteście by wam chałupy popodpalać, cobyście tyle nie kłapali. Masz problem? Może chcesz o tym porozmawiać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 15.11.2002 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2002 Opal - zdadzam się z Tobą co do głupoty takich reklam. Też skreślam tą firmę z listy potencjalnych dostawców. Tak robię z wszystkimi firmami. Też mnie wkurzają dekoracje w sklepach robione z dużym wyprzedzeniem i kolędy grane w Adwencie. Jak mogę to omijam to szerokim łukiem. Sądzę, że takie zachowanie jest poparte badaniami rynkowymi. Może choć denerwuje to dużą ilość ludzi, to pozwala przynajmniej z kieszeni części wyciągnąć większą ilość mamony. Na pewno nie z mojej Gajka - zakupów w hipermarkecie nie należy mylić z nieodpowiednią reklamą. Sam robię zakupy w hiper- lub super-, co chyba oznacza brak patriotyzmu: 1 miejsce pracy w nich zabija 6 miejsc w drobnych sklepikach. Dla mnie oznacza to tyle, że nie muszę płacić 5 zbędnym osobom, czyli zapłacę mniej, a o miejsca pracy dba się wolnością gospodarczą i prostym prawem, a nie ręcznym sterowaniem i szumnymi hasłami. Jednak bułeczki, a zwłaszcza "kełbachę" kupuję w małych sklepikach, bo są znacznie lepsze, a to podstawa. W hiper- i super- mam jednak znacznie lepszą możliwość samodzielnego wyboru towaru, czasu do namysłu, możliwości odłożenia czegoś na półkę z powrotem i zapłaty kartą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.