Gość 03.01.2005 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 czesc oszczedzam od jakis 20 lat w PKO na ksiazeczce mieszkaniowej jak wyglada teraz te cale wyplacanie dostal ktos od nich jakiegos bonusa i ile tego bylo z okazji budowy domu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 03.01.2005 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 Wielkość oprocentowania na książeczce PKO zależy od tego, czy chcesz budować, czy kupować mieszkanie. Jak dobrze pamiętam, to ciut większe jest oprocentowanie jest gdy kupujesz mieszkanie. Poza tym jak budujesz dom, to pieniążki z Książeczki możesz wziąć dopiero wtedy gdy wybudujesz chyba 40% całej budowli. Tak więc nie dość, że kiepsko oprocentowane (niby ta premia jest jakąś rekompensatą - u mnie wynosi ok. 100% zgromadzonego kapitału przez .. chyba 20 - kilka lat) to jeszcze są skłonni wypłacić dopiero wtedy gdy budowa jest w toku.. Generalnie jest to taka komunistyczna instytucja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.01.2005 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 no oni jaja sobie robia doslowniejak zaczalem oszczedzac to miesieczna rata to balo chyba pol metra kwadratowego mieszkania....wiec teoretycznie po jakis 10 latach powinienem byc wlascicielem mieszkania a tu po 20 latach uzyskalem jakies groszowe kwotylikwidowal ktos jeszcze ksiazeczke? acha moj brat ma identyczna ksiazeczke a domu nei bedzie budowalczy moze mi ja jakos darowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 03.01.2005 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 Witam, Poza tym jak budujesz dom, to pieniążki z Książeczki możesz wziąć dopiero wtedy gdy wybudujesz chyba 40% całej budowli Tak na prawdę to w PKO możesz ubiegać się o dopisanie premii gwarancyjnej i wycofanie oszczędności, jesli przy budowie domu stan zaawansowania wynosi 20% wartości kosztorysowej inwestycji, natomiast przy przebudowie - 50% wartości kosztorysowej inwestycji. Zaawansowanie budowy jest określane przez kierownika budowy na druczku, który można pobrać z PKO BP. Może zdażyć się inspekcja z banku, czy faktycznie jest takie zaawansowanie. acha moj brat ma identyczna ksiazeczke a domu nei bedzie budowal czy moze mi ja jakos darowac? Tak, może Ci brat przepisać swoją książeczkę. Tak na prawdę największy wpływ na wysokość premii gwarancyjnej jaką możesz uzykać z likwidacji książeczki mają lata oszczędzania (rok założenia książeczki oraz ilość lat i kontynuacje) oraz wielkość posiadanych środków. Resztę musisz dowiedzieć się na miejscu w oddziale PKO BP zanosząc tam książeczkę do wyceny. (w każdym kwartale roku ta wycena może być inna). Dlatego proponuję najpierw wybrać się do PKO BP i wypytać o wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 04.01.2005 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Trzeba jeszcze pamiętać, że wycena też kosztuje Jak dobrze pamiętam to 25pln... Żeby powiedzieli ile mam kasy to muszę zapłacić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 04.01.2005 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Trzeba jeszcze pamiętać, że wycena też kosztuje Jak dobrze pamiętam to 25pln... Żeby powiedzieli ile mam kasy to muszę zapłacić... Żeby wiedzieć ile masz kasy, wystarczy spojrzeć w książeczkę, nie musisz z tym biegać do banku! Tam ustala się wysokość odsetek i premii gwarancyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 04.01.2005 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Ale co mi po informacji ile wpłaciłem, skoro cała korzyść to jest ta premia gwarancyjna i odsetki?? Myślę, że jak ktoś wpłacał przez długi okres czasu to na prawdę inflacja lat 80-tych i początku 90-tych mogła skutecznie zjeść te pieniądze... W banku bez opłat podają mi ile mam pieniędzy, ile lokat, jakie oprocentowanie i bez problemu "dają" (czasami wydruk kosztuje, ale np. ogolądanie poprzez internet niekoniecznie) wyciąg z konta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 04.01.2005 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Wiele osób na myśl o książeczkach mieszkaniowych zgrzyta zębami. To jest kolejna rzecz, którą zniszczył poprzedni ustrój. Wiele marzeń i wyrzeczeń, wpłacania pieniędzy, oszczędzania na mieszkanie...Kiedyś to były poważne pieniądze, teraz są GÓWNO warte.Książeczki mieszkaniowe PRL pozostały teraz takim dziwnym tworem... do którego nie możesz przykładać zwykłej miarki i oczekiwać takiej samej obsługi ze strony banku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 04.01.2005 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Myślę, że jest dużo takich reliktów. Wyobraź sobie, że nawet instytucja Kasy Mieszkaniowej (nie książeczki) też trąci troszkę komunizmem Właśnie skończyła mi się (czyli przez 5 lat wpłacałem i w grudniu wygasła umowa, którą podpisałem z bankiem). I co okazało się w styczniu? Pieniądze wypłacą mi, ale .. w ciągu 3 miesięcy!!! Tak więc wychodzi mi, że ani książeczka mieszkaniowa, ani kasa mieszkaniowa nie są traktowane przez banki w profesjonalny sposób.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 04.01.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Mi kasę mieszkaniową wypłacili w ciągu niecałych 2 tygodni, chociaż też mówili, że będzie dłużej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 04.01.2005 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 A ja byłem 3 stycznia 2005 i po wypełnieniu formularza oraz napisaniu podania z prośbą o wypłacenie kasy do 31.01.2005 (motywowałem to tym, że podpisałem umowę przedwstępną zakupu działki!!) dowiedziałem się od Pani w okienku, że nie bedzie problemu. Ale dla pewności poszedłem do działu merytorycznego by upewnić się, że wszystko będzie OK. (w końcu to nie pani w okienku będzie puszczała przelew). Tam dowiedziałem się, że przez najbliższe 7 dni NIE DZIAŁA system i one nic nie mogą zrobić i że minimalny czas (na który mam się nastawić) to 1,5miesiąca. Są inni przede mną, którzy złożyli podania w październiku z prośbą o wypłatę w styczniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.01.2005 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 dzieki za odzewmi chodzi o wysokosc wyplaty a nie o terminbo kase to ja na razie mamwiec twierdzicie ze moge liczyc z tymi wszystkimi premiami na 2 razy tyle ile jest na ksuazeczce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 04.01.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Nie wiem dokładnie jak "starą" masz książeczkę oraz ile masz tam kaski.U mnie było coś ok. 16 000 starych złotych, książeczka z 1977 roku i dopisali mi ponad 10 tys. nowych złotych premii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 04.01.2005 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Według mnie tak.Jak dobrze pamiętam to ja uzbierałem X pieniędzy, a premia to jakieś 1.2X. Nie pamiętam dokładnie, ale ten rzad wielkości. Wysokość premi zależy od celu (mieszkanie czy budowa). W temacie daty wypłaty książeczki to nic nie wiem, bo na razie nie dowiadywałem się (walczyłem tylko z kasą mieszkaniową).. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krynek 24.05.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 Witam. Ja też chcę dać książeczkę do wyceny i ciekawa jetem jak to wyjdzie . Wyczytałam z niej, że przed dewaluacją było na niej złożone 70 000zł starych złotych, pózniej były jeszcze wpłacane przez kilka miesięcy, ale to już nie było nic warte i zaprzestano tego. Książeczki założone były końcem lat 70-tych lub zaraz na początku 80-tych. Czy ktoś może mi napisać ile to może być warte??? Dzięki za odpowiedż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 25.05.2005 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 oszczedzam od jakis 20 lat w PKO na ksiazeczce mieszkaniowej jak wyglada teraz te cale wyplacanie A co ci powiedziano w PKO ?... Bo przecież byłeś i pytałeś, prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 25.05.2005 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 Witam. Ja też chcę dać książeczkę do wyceny i ciekawa jetem jak to wyjdzie . Wyczytałam z niej, że przed dewaluacją było na niej złożone 70 000zł starych złotych, pózniej były jeszcze wpłacane przez kilka miesięcy, ale to już nie było nic warte i zaprzestano tego. Książeczki założone były końcem lat 70-tych lub zaraz na początku 80-tych. Czy ktoś może mi napisać ile to może być warte??? Dzięki za odpowiedż. Trzeba pójść do Banku i za opłata (nie pamietam chyba 20-30pln) wycenią Ci. Ale możesz to wydać dopiero po wybudowaniu ... 40% nieruchomości A jak kupujesz mieszkanie lub dom od developera to wtedy nie obowiązuje ten przepis... osobiście co miesiąc tam coś wpłaca... Jest to jedna z form oszczędzania na przyszły dom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.05.2005 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 oj szyderconie bylem, bo mieszkam w niemczechi chcialem sie zapytac jak to wyglada, zeby miec jakis poglada ty mi oczywiscie znowu zabraniasz?mam sie wyniesc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 25.05.2005 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 nie bylem, bo mieszkam w niemczech Mówiłeś, że niedawno byłeś w Polsce i orientowałeś się we wszystkim. Więc myślałem, że i w tej sprawie... Ale skoro mieszkasz w Niemczech i jesteś "leon_z_katowitz"... To przepraszam, pomyłka (jak powiedział jeż schodząc ze szczotki klozetowej) a ty mi oczywiscie znowu zabraniasz? Gdzieżbym śmiał ! Zadałem tylko poste pytanie. W dodatku - w temacie topiku i związane ze sprawami pośrednio dotyczącymi budowy. mam sie wyniesc? Obiecanki cacanki... (osobiście bardzo mi się podoba wersja tego powiedzonka: "Obiecanki macanki, a głupiemu..." ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.05.2005 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2005 Leon faktycznie dostajesz grosze, szkoda nerwow do przeliczania tego Twoj brat mieszka w Polsce ? bo u mnie jest tez ksiązeczka od brata ale jest problem bo on dowodu nie ma i nie mozna tego przepisać ( jakoś nawet nie ma zamiaru go wyrabiać ) Tomuś vel ola ola ..wiesz zę towar macany nalezy do macanta, wiec jak masz uczulenie na Leona to lepiej go nie macaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.