Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wyciek w łazience i gnijący regips.


hooma

Recommended Posts

Witam.

 

Wynajmuję mieszkanie, nad którym sprawuje pieczę emerytka. Nie będę się tu rozwodził nad tematem bo nie o to tu chodzi, ale ona się na budowlance nie zna :p , ja zaś ślusarz/monter i nigdy nie zdarzyło mi się samemu czegoś remontować. W tym mieszkaniu jestem przez nią proszony żeby samemu zaradzać sytuacjom.

Na podłogach płytki, na ścianach doklejony regips (raczej z małym lub gdzie niegdzie bez odstępu bo nie słychać "pustego dźwięku"). Zrobili jej kolanko 90* w ukryte za regipsem połączone z odpływem. Do niego wpina się wąż odprowadzający wodę z pralki. Po ok. 3 latach domniemam z powodu zwyczajnie prania rożnych rzeczy (dwójka dzieci :rolleyes:) zapchało się to połączenie syfem i zaczęła drążyć woda w kierunku rogu ścian i ku podłodze. Byłem na delegacji, a moja zgłaszała, że zaczął puchnąć regips. Gdy wróciłem pojawiła się już pleśń na płycie. NIe mam pojęcia ile litrów wypiła ściana - sąsiad z dołu nic nie zgłaszał. Na tą chwilę chwyciłem ze specyfik do usuwania pleśni i grzybów. Wyszorowałem do białego. W takim pasie z ok. 1 metra i szer. 20-30cm papier wierzchni się oderwał i zostało tylko wnętrze płyty, czyli kreda. Suszyłem ścianę 2 x 6h grzejnikiem pokojowym 2000W.

Pytanie?

Czy da się uniknać remontu i czymś teraz zaciągnąć tę ścianę i pomalować. Nie mam ręki do gładzi, ale kto wie... przypomnę tylko, że wokół regips jest pomalowany na biało, a w tych miejscach "uszkodzenia" już przez oderwany papier trochę chropowaty i sypki.

 

Dzięki z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

WItam.

Tak, Poprostu rozebrałem kolanko, wyczyściłem ze szlamu i włosów (element sprężyny z kulką), Człowiek się uczy ciągle, wiec teraz będę mieć na uwadze zaglądanie tam częściej. Obszar gdzie namókł papier z regipsu usunąłem go i nałożyłem gladź szpachlową gotową z wiaderka. Oczywiście wygląda to mizernie jeśli nie przeszlifuję tego papierem, ale zastanawiam się czy wszystko nie odpadnie tymbardziej po malowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...