Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"A MURY RYN?"


Jola_

Recommended Posts

On 2002-09-04 11:00, Anonymous wrote:

To faktycznie -różnisz się.

Bo tutaj nikt tego nie czyta. A przynajmniej większość.

Krytyczna myśl polityczna-ŚMIESZNA BZDURA.

Ale to tak jest, jak się w ogóle mało czyta-to i porównania brak.

Swoją drogą tylko pogratulować impregnacji na język szambiarsko-śmietnikowy.I taką też estetykę i wrażliwość.

 

 

 

Ciekawe??? Nikt nie czyta w wszyscy wiedą o co chodzi??? :wink:,

To chyba tak jak z disco polo - nikt nie słucha, a każdy zaśpiewa...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 142
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hmmm.....

 

Czytając niektóre wypowiedzi nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wiele osób w tym kraju ulega niebezpiecznym emocjom i manipulacjom... Czy nie dosyć już afer polityczno-gospodarczych w naszej pięknej ojczyźnie?

 

Chociaż z drugiej strony rozumiem doskonale, że budowa własnego wymarzonego domu to wielkie przeżycie - sam jestem na takim etapie...:smile:

 

Panowie i Panie - jednego jestem pewien - Urbanowi nie ufaj

jednego życzę Wam wszystkim - spokoju ducha i trafnych wyborów...

jedno zalecam - duuuuużo wyluzowania i usmiechu na codzień.

 

A nasze domy czy z porothermu, czy z itonga czy jakiegokolwiek-tylko-chcecie materiału będą stały solidnie jeszcze sporo po tym jak przeniesiemy się do Krainy Wiecznych Łowów...:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowieka, który ułożył fałszywą wersję śmierci Grzegorza Przemyka i prefabrykował wiele innych niemających nic wspólnego z prawdą "wydarzeń" (nazwanego GOEBELSEM STANU WOJENNEGO)stać na kolejne kłamstwa i oszczerstwa. Nie powinniśmy więc zajmować się paszkwilami takiej nędznej, pozbawionej zasad kreatury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę sobie, że dobrze by było gdyby Wieneberger zajął oficjalne stanowisko w sprawie artykułu w tym plugawym tygodniku. Uspokoi to wielu inwestorów, którzy postawili swoje ukochane domy z ceramiki w/w producenta.

 

Pozdrawiam

 

Zaniepokojony Inwestor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z inną ceramiką np. polskich producentów ? Czy pustaki poddane takim próbą osiągną lepsze wyniki?

 

PS. Proszę zwrócić uwagę, że KRAJOWE ZRZESZENIE PRODUCENTÓW MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH "CERBUD" jest organizacją w większości, zrzeszającą polskich producentów ceramiki. Wienerberger Ceramika Budowlana jest więc potężnym konkurentem , z którym można walczyć na różne sposobu np. oczernianie.

Nasuwa się tylko pytanie czy ktoś przy tym pomyślał o naszym zdrowiu?

 

Pozdrawiam

Podupadły na zdrowiu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że pewnie ani porotherm ani inne konkurencyjne materiały nie trzymają parametrów, a tych, którzy budują ratuje to, że grubość ścian wynika na ogół z potrzeb izolacji cieplnej a nie wytrzymałości.

 

Po artykule Urbana po prostu ktoś naprawdę niezależny powinien to sprawdzić i ewentualnie sprostować. Tak naprawdę redakcja "Nie" chyba dysponuje środkami na to, żeby takie badania przeprowadzić.

-------------------------------

 

Apropos Urbana i "Nie": brukowiec, to brukowiec, ale czegoś z tej gazety czasami idzie się dowiedzieć... Toteż, choć rzadko kupuję ją na papierze, często zaglądam na ich stronę do sieci..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy czytałes ten tekst?

To nie redakcja robiła testy, tylko skorzystała ze zrobionych już.

Ale oczywiscie na pewno ma kasę na zrobienie testów-nie tylko takich.

Czy to powód do radości, chyba do zmartwienia raczej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drogi maco nadzieja matka glupich jest a w tym przypadku jest absolutnie zludna REDAKCJA (czytaj apaplinski) jak zauwazyles (ze wzgledu na wzgledy ...) wytnie twoja wypowiedz z nastepujacym komentarzem : forum nie jest miejscem do ....i tego typu bzdety , ona(ta redakcja)sam doskonale sobie radzi z moderowaniem - (czytaj wywolywaniem wilka z lasu dyskusji) na forum

moze za duzo tych zawiasow ale to w koncu tylko dygresja prowincjonalnego forumowicza

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę,że barometrem całej sprawy będzie rozprawa sadowa wytoczona "NIE". Jeśli do niej dojdzie i producent wygra to nie ma się, czym martwić. Jeśli jednak cała sprawa ucichnie, to nie zazdroszczę nabitym w butelkę inwestorom. To, że nasz kraj jest poligonem doświadczalnym dla nowych zachodnich technologii i odbiorcą bubli wiadomo nie od dziś. Porównując ceny produktów materiałów budowlanych u nas i na zachodzie nasuwa się pytanie: czy wielkie koncerny prowadzą u nas akcje humanitarną sprzedając produkty za 1/4 ceny czy ktoś sprzedaje produkt o niepełnej wartości. Tak jest ze wszystkim:żywnością, elektroniką,środkami czystości. Nie wierzycie? To kupcie np. szampon do włosów tej samej firmy w Polsce i w Niemczech różnica jest ogromna mimo tej samej nalepki.

Chciałbym jeszcze zaapelować do wszystkich zwykłych Forumowiczów, którzy budują naprawdę swój wymarzony domek (a nie udają). Aby nie ulegali podstawionym prawdopodobnie przez Muratora osobom, które pilnują interesów wydawnictwa oraz dbają o reklamodawców. Osoby te można wyłowić przeglądając Forum. Przeważnie bombardują oni krytykę produktów promowanych przez pismo

Oraz ukierunkowują odpowiednio zdezorientowanych inwestorów poprzez "dobre rady".Tak, więc proszę o zdrowy rozsadek a nie rzucanie się na hasła w stylu: "ja z tego buduję to jest najlepsze wy też spróbujcie i o nic się nie martwcie".

Plumin (bez odbioru)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica cen w Polsce i zagranicą (a także miedzy dwoma zagranicznymi krajami) nie zawsze wynika z innej jakości produktu. Wpływ na cenę ma koszt surowców, robocizna i wszelkiego rodzaju opłaty formalno podatkowe. Oczywiście pewne surowce i robocizna a nawet niektóre podatki są w Polsce niższe i stąd niższa cena.

Pamietam, że zwykła butelka Coca-Coli w Danii jest dwa razy droższa niż w Niemczech ! Raczej nie dlatego, że niemiecka to lipa... Duńczycy mają bardzo wysoki podatki i dopłaty środowiskowe i stąd róznica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę ochłonęłam i spokojniej patrzę na tę aferę. W tej chwili, ponieważ dom stoi i nic w nim nie mogę już zmienić, wydaje mi się najsensowniejsze do wykonania jeszcze przed zimą:

- zrobić ocieplenie i tynki

- zabezpieczyć otwory okienne

- i jeszcze jedno - nie wbijać haków i innych kołków w ściany.

 

Jeśli można to spróbuję wyjaśnić różnicę cen towarów na rynek krajowy i zagraniczny. Znajoma firma robi kominki. W Polsce kominek kosztuje 4 tys.zł, natomiast ten sam kominek w Niemczech kosztuje 5 tys. euro. Oczywiście zapytałam o tę rozbieżność cenową, pan wyjaśnił, że w Niemczech i innych krajach zachodu, tani jest tylko szmelc.

Chyba coś w tym jest?! Zgadzam się również z przedmówcami co do podatków, siły roboczej itp.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludziska jesteście straszni panikarze, jeden tekst i wszyscy latają w kółko z przerażeniem w oczach - a zdrowy rozsądek to gdzie ?

no nie wmówicie mi, że nagle co trzeci domek zacznie sie rozsypywać. Co by nie mówić o producencie to przecież nie jest to pan Zenek zza rogu który dorabia sobie produkcja pustaków !!!

Jestem gotów postawić swój domek że to jest jakaś wierutna bzdura, przekręcone fakty lub cos niedopowiedziane i przeinaczone.

Ale ostrzegam domek ma ściany z P44 P+W i nie bedzie OCIEPLANY !!! :grin: pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie ma co sprawy bagatelizować, tylko próbować rozwiać wszelkie wątpliwości i (tak jak Jola) próbować zabezpieczyć się przed wszelkimi ewentualnościami (oczywiście nie na głupa za wszelką cenę). Jeśli zostaniemy pozostawieni sami sobie, tzn. rękawicy nie podjemie Wienerberger ani nie skomentuje tego np. Murator czy inne pismo fachowe, to co nam innego pozostanie?

 

Na pewno takie działania nie zaszkodzą... Jeśli np. dom ma być ocieplony to może lepiej zrobić to od razu a nie w zimie liczyć cykle zamarzania i rozmarzania...

 

Martwi mnie trochę milczenie Wienerbergera. Po czymś takim powinni już puścić na swojej www jakiś komunikat. Widać ich PR nie ma opracowanej strategii działań w sytuacji kryzysowej, a jest takowa dla nich bez wątpienia. O artykule wiedzą już przecież w hurtowniach! Przynajmniej w mojej.

 

Jeśli mam być szczery to zanim zdecydowałem się na Porotherm słyszałem o nim opinie, że był bardzo kruchy ale poprawili jakość. Rozmawiałem z właścicielem hurtowni, w której kupuję Porotherm i powiedział, że ze 3 lata temu do Porothermu nie było można się praktycznie dotknąć bo od razu się sypał. Opowiadał, że raz pękła im paleta i oczywiście został sam gruz. Powiedział, że jakość Porothermu poprawiła się ze 2 lata temu a "niedawno to poprawili nawet bloczki na jednowarstwówkę"....

 

PS. Ja buduję z Porothermu 30 P+W (obecnie na etapie podlewania stropu) + ocieplenie w przyszłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do C2

================================================================

Myślę, że nie ma co sprawy bagatelizować, tylko próbować rozwiać wszelkie wątpliwości i (tak jak Jola) próbować zabezpieczyć się przed wszelkimi ewentualnościami (oczywiście nie na głupa za wszelką cenę). Jeśli zostaniemy pozostawieni sami sobie, tzn. rękawicy nie podjemie Wienerberger ani nie skomentuje tego np. Murator czy inne pismo fachowe, to co nam innego pozostanie?

===============================================================

z Twoich poprzednich postów wynika że "NIE" masz w głębokim poważaniu i podchodzisz do niego w gumowych rękawiczkach. Podobne podejście może mieć i producent i Murator, moga nie chcieć "zniżać" się do polemiki z pismem Pana Urbana i co wtedy ?

Nie bedzie to bynajmniej jednoznaczne z przyznaniem się do winy !!

===============================================================

Na pewno takie działania nie zaszkodzą... Jeśli np. dom ma być ocieplony to może lepiej zrobić to od razu a nie w zimie liczyć cykle zamarzania i rozmarzania...

===============================================================

Jeżeli "NIE" ma rację to ja nie chciałbym mieszkać w takich, nawet podwójnie ocieplonych ścianach. Jezeli coś ma sie zawalić w co zupełnie nie wierzę to nich to nastąpi jak najszybciej a nie będę to chował pod styropianem i się zastanawiał czy pomieszkam jeszcze rok a moze 14 miesięcy

===============================================================

Martwi mnie trochę milczenie Wienerbergera. Po czymś takim powinni już puścić na swojej www jakiś komunikat. Widać ich PR nie ma opracowanej strategii działań w sytuacji kryzysowej, a jest takowa dla nich bez wątpienia. O artykule wiedzą już przecież w hurtowniach! Przynajmniej w mojej.

================================================================

komentarz wyżej

================================================================

Jeśli mam być szczery to zanim zdecydowałem się na Porotherm słyszałem o nim opinie, że był bardzo kruchy ale poprawili jakość. Rozmawiałem z właścicielem hurtowni, w której kupuję Porotherm i powiedział, że ze 3 lata temu do Porothermu nie było można się praktycznie dotknąć bo od razu się sypał. Opowiadał, że raz pękła im paleta i oczywiście został sam gruz. Powiedział, że jakość Porothermu poprawiła się ze 2 lata temu a "niedawno to poprawili nawet bloczki na jednowarstwówkę"....

================================================================

po pierwsze pustaki służą do stawiania ścian a nie do rzucania

po drugie struktura pustaka została tak zaprojektowana aby wytrzymywała pionowy nacisk i bardzo dobrze bo takie przede wszystkim siły występują w ścianach - spróbuj zbudować ścianę z pustaków położonych poziomo. kiedyś widziałem jak postawiono zamochód na 4 jajkach (oczywiście w skorupkach) i wytrzymały. jednak gdybyś upuścił paletę jajek no to miałbyś jajecznicę dla całęj okolicy :smile:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrzykowice - oby tak było.

 

Jednak to, że mam NIE w d... to nie świadczy, że fakty przez nich podawane (no bo jednak wyniki badań to fakty) mam też w tamtej okolicy ciała. Tym bardziej, jeżeli wydaje mi się (nie mam odpowiedniej wiedzy żeby przestało mi się wydawać), że zagrażają one bezpośrednio bezpieczeństwu mojemu i mojej rodziny. Strach ludzka rzecz i ludzką rzeczą jest zbadać naturę zagrożenia i próbować mu ewentualnie zapobiec.

 

Inna kwestia, jak te fakty były zbierane i czy na ich podstawie można wysnuć takie wnioski jak zrobiło NIE. Moim zdaniem nie i pewnie finał całej sprawy będzie w sądzie. W końcu NIE podlega pod Prawo prasowe i jeśli nałgali albo bez odpowiednich podstaw nastraszyli (co wiąże się z wymiernymi stratami Wienerbergera) to będą conajmniej zmuszeni do opublikowania sprostowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...