tomaszmik 28.01.2023 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2023 (edytowane) Dzień dobry, zwracam się do kolegów z takim pytaniem - czy możliwe jest, że na rurce stalowej ocynkowanej w ścianie skrapla się woda i po jakimś czasie pojawia się w postaci dość obfitego wycieku? Opiszę mój problem, mam łazienkę zrobioną z "ćwiartki" pomieszczenia, pozostała część to kuchnia. Ścianka działowa wykonana z cegłu dziurawki. Jakieś 3-4 lata temu spod kabiny wypłynęła woda - pomyślałem że albo kratka, albo nieszczelność węży z tyłu panelu kabiny. Okazało się że tam wszystko jest OK, a mokra jest ściana za kabiną. Diagnoza - pewnię pękła rura w ścianie, albo rozszczelnienie na jakimś połączeniu. Odkułem na całej długości rur i nic, zero wycieku. Instalacja była "na wierzchu" przez 4 tygodnie i pojawiła się żadna kropelka wody. Lokalny fachowiec hydraulik powiedział mi, że skoro nic nie cieknie nie ma co wymieniać. Zamurowałem rury, położyłem tapetę i wszystko było OK do wczoraj. Tym razem woda nie wypłynęła spod kabiny, a pojawiła się w innym miejscu na podłodze. Widać ewidentnie że wypływa ze ściany. Dziś na noc zrobię zdjęcie wodomierza i sprawdzę jutro rano czy coś się zmieniło - to pozwoli stwierdzić przed kuciem (bo tego pewnie nie uniknę) czy instalacja jest szczelna. Obawiam się że po odkuciu efekt będzie podobny do poprzedniego - woda się nie pojawi. Jeżeli byłaby to nieszczelność np. na którymś połączeniu rur to wydaje mi się że wyciek byłby trwały. A u mnie pojawił się, zniknął na 3-4 lata i znów się pojawił. Stąd moje pytanie - czy może dochodzić do takiej sytuacji że wilgoć w łazience wchłaniana jest przez ścianę, następnie dochodzi do skraplania się na rurce z zimnej wody, te wykropliny dostają się w dziurawkę i w pewnym momencie przy "dobrych" warunkach w krótkim czasie nagromadzi się tego tyle że wypływa po ścianie? Wczoraj odkułem kawałek ściany i gdy przebiłem dziurawkę wypłynęła z niej woda. Dodam tylko, że poprzednio sytuacja miała miejsce przy podobnych temperaturach i wilgotności na zewnątrz jaką mamy obecnie - czyli temperatura nieco powyżej zera i duża wilgotność powietrza. Być może robi się też jakiś mostek między ścianką z dziurawki, a murem zewnętrznym (stare budownictwo, mur 40cm, nie ocieplony) z którym jest połączona prostopadle. Łazienka była robiona 1995 roku - więc ma już prawie 30 lat, a problem pojawił się 3-4 lata temu. Koledzy poradźcie co tu może być przyczyną i co z tym zrobić? Edytowane 28 Stycznia 2023 przez tomaszmik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.