Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Źle wykonany montaż okien


Recommended Posts

Witam. Mam do was bardzo ważne dla mnie pytanie. Trzy miesiące temu zamówiłam u naszego lokalnego przedsiębiorcy okna wraz z montażem i obróbką. Po trzech miesiącach od montażu stojąc przy oknie i opierając ręce o parapet zauważyłam że strasznie wieje. I po ,,oględzinach,, okazało się że między oknem a parapetem jest widoczna szpara na całej długości okna i na całej długości okna wieje. Jest to na tyle duży ubytek, że jak z jednej strony tej szpary włożyłam kartę do bankomatu to wysunęła mi się ona z drugiej strony na parapet zewnętrzny.. zadzwoniłam więc do firmy która zajmowała się montażem tych okien i przyjechali dzisiaj panowie do reklamacji. Pierwsze ich słowa to były o rzeczywiście wieje. A następnie powiedzieli : ,,no co to trzeba dać silikon,,. Nie za bardzo mi się ten pomysł podobał ponieważ uważam że silikonem to jest tylko zakrycie usterki a nie usunięcie takiej szpary... Tym bardziej że ta szpara mimo tego że na kilka milimetrów nie jest to bóg wie jak wielkia, to jednak jest na wylot skoro jestem w stanie przepchać na zewnątrz przez tą szparę kartę do bankomatu. Powiedziałam im że silikonem to ja sobie mogłam robić moje stare 20-letnie okna a nie nowo co wstawione... Oczywiście robotnicy do mnie skoczyli że jestem wszechwiedząca itp itd... jednak nie zgodziłam się na taką naprawę. Jutro lub pojutrze muszę zatem iść do biura do właściciela, i przedstawić mu całą sytuację i oficjalnie zgłosić reklamację. Dla mnie ewidentnie okno jest źle osadzone na parapet przez co powstała taka szpara. Teraz kiedy u mnie jest plus 4° i nie ma wiatru, to nie chcę nawet wiedzieć jak będzie wiało kiedy przyjdzie -10 lub minus 20 stopni i zaczną się wiatry.... przecież nie po to wymieniałam okna, żeby mi spod nich wiało jak w starych dwudziestuletnich...Proszę o odpowiedź osoby które miały już do czynienia z taką reklamacją bądź się na tym znają- czy słusznie że nie zgodziłam się na naprawę tej szpary silikonem??? Czy mam prawo odmówić takiej naprawy??? Czy jest to zgodne z prawem budowlanym i taka naprawa może odbyć się za pomocą silikonu???? Czy jeżeli nie zgodzę się to mają obowiązek naprawić mi w inny sposób?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usługa wymiany okien była całościowa w jednej firmie to znaczy było wymienione okna oraz parapety zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne wszystko robiła jedna firma. Też uważam dokładnie tak samo, że silikon to jest tylko zamaskowanie usterki a nie jej naprawa... A wolałabym żeby zrobili to dobrze od razu niż później po dwóch czy trzech latach szarpać się z nimi na przykład po sądach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli wymieniali parapety to już ewidentna niedokładność prac.

Fakt, że karta bankomatowa mogłaby przeciąć piankę, ale zakładam że weszła lekko... z resztą przewiew przez pianę by się nie odbył.

Pytałem dlatego, by "bronić" trochę wykonawcy - jak policzył psie pieniądze to nie chciał demontować parapetów, a wtedy wykonanie tego dokładnie jest niezmiernie trudne (co nie znaczy że nie powinni). A tak? To już rażąca niedbałość i nie powinni robić problemu z poprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Podtrzymała mnie ona trochę na duchu bo już byłam załamana tym że może rzeczywiście mają rację i mogą do takiej naprawy użyć silikonu. Ale na innym forum również mówili mi że powinni to naprawić dobrze a nie silikonem. Utwierdza mnie to w przekonaniu że dobrze że nie zgodziłam się na zamaskowanie tego silikonem. Mam nadzieję że jutro właściciel tej firmy nie będzie robił problemów i zleci porządne naprawienie usterki. Myślę po prostu że pracownikom nie chce się wyrywać parapetu i na nowo wszystkiego poprawiać dlatego próbowali wcisnąć mi silikon. Niestety ale czasem tak bywa jedni przyjdą przyznają się do błędu przepraszam i poprawią bez problemu.. a z innymi same kłopoty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o odpowiedź osoby które miały już do czynienia z taką reklamacją bądź się na tym znają- czy słusznie że nie zgodziłam się na naprawę tej szpary silikonem??? Czy mam prawo odmówić takiej naprawy??? Czy jest to zgodne z prawem budowlanym i taka naprawa może odbyć się za pomocą silikonu???? Czy jeżeli nie zgodzę się to mają obowiązek naprawić mi w inny sposób?

 

1. Nie tylko słusznie, ale bardzo słusznie było nie zgodzić się na taki sposób naprawy, bo to żadna naprawa.

 

2. Ma Pani prawo odmówić. Konieczność naprawy wynika z przepisów o rękojmi za wady. Naprawa jest zobowiązaniem dłużnika, a do tego typu zobowiązań stosuje się zasadę wynikającą z treści art 354 § 1 K.c. "Dłużnik, (wykonawca montażu), powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.

 

3. Użycie silikonu nie zapewni spełnienia wymagania wynikającego z treści Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, Załącznik nr 2, pkt. 2.3.1. W budynku mieszkalnym, zamieszkania zbiorowego, użyteczności publicznej i produkcyjnym przegrody zewnętrzne nieprzezroczyste, złącza między przegrodami i częściami przegród (między innymi połączenie stropodachów lub dachów ze ścianami zewnętrznymi), przejścia elementów instalacji (takie jak

kanały instalacji wentylacyjnej i spalinowej przez przegrody zewnętrzne) oraz połączenia okien z ościeżami należy projektować i wykonywać pod kątem osiągnięcia ich całkowitej szczelności na przenikanie powietrza

 

4. Wykonawca ma obowiązek naprawy wady w taki sposób by osiągnąć wymaganą szczelność połączenia.

 

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
I jak udało się rozwiązać sytuacje? Bo mam podobny problem, a mianowicie szczeliny między listwami poszerzającymi.

 

Kazdy przypadek może być inny i rozwiązanie nie musi się sprawdzić. Najlepiej jakby wrzuciła Pani jakieś fotki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

powiedziałbym, że mój mąż i ja jesteśmy teraz średniozaawansowani do wielkich majsterkowiczów. Wyrwaliśmy łazienki, położyliśmy nowe płytki, wanny, zmiękczacze wody, prace wykończeniowe, obramienia itp. Oczywiście dysponujemy sprzętem hydraulicznym.

 

Nasz dom stał się w 1978 roku i widać to po oknach. Są przestarzałe, dzięki czemu teraz zagrożona jest woda i powietrze. Mamy ponad 12 okienek, niektóre na wymiar i działają działać same, aby uzyskać pieniądze i zobaczyć oszczędności na profesjonalnym wykonaniu okienka na drugim piętrze i zakupie jakości okien :spam:

 

Jak trudne jest wykonanie okien parterowych i piwnicznych? Zakładając, że wymaga to specjalnej lub specjalnej pracy ramowej. Mamy duże okna, ale są to standardowe wymiary, które mogą być używane jako zamiennik. Mam nadzieję, że jak się ociepli, proszę je wymieniać (przynajmniej te w piwnicy, są najgorsze)

Edytowane przez finlandia
link
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedziałbym, że mój mąż i ja jesteśmy teraz średniozaawansowani do wielkich majsterkowiczów. Wyrwaliśmy łazienki, położyliśmy nowe płytki, wanny, zmiękczacze wody, prace wykończeniowe, obramienia itp. Oczywiście dysponujemy sprzętem hydraulicznym.

 

Nasz dom stał się w 1978 roku i widać to po oknach. Są przestarzałe, dzięki czemu teraz zagrożona jest woda i powietrze. Mamy ponad 12 okienek, niektóre na wymiar i działają działać same, aby uzyskać pieniądze i zobaczyć oszczędności na profesjonalnym wykonaniu okienka na drugim piętrze i zakupie jakości okien.

 

Jak trudne jest wykonanie okien parterowych i piwnicznych? Zakładając, że wymaga to specjalnej lub specjalnej pracy ramowej. Mamy duże okna, ale są to standardowe wymiary, które mogą być używane jako zamiennik. Mam nadzieję, że jak się ociepli, proszę je wymieniać (przynajmniej te w piwnicy, są najgorsze)

Fascynuje mnie inteligencja bota. Zamieszcza post w dość dobrym forum. Jeszcze jakby lepiej tłumaczył...

 

Pewnie w ciągu tygodnia wróci i wrzuci link.. . pożyjemy, zobaczymy. Wykasujemy..

Dlaczego nie kasuję od razu? Ożywia forum :)

 

EDIT: wrócił po 3 dniach i wrzucił link do jakiegoś programu streamingowego..

Edytowane przez finlandia
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...