Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chce rozdzielić jadalnie i salon dwoma schodami.


Recommended Posts

_bogus_

Ja boze bron cie nie atakowalem...poprostu uwazam, ze oprocz praktyki przyda sie tez i cos so mnie sie podoba.

Boze bron nie chodzi mi o jakas zazdrosc ktora nie uwierzysz jest mi obca...

Dom zawsze urzadzam z zona z ktora toczymy bitwy na miare II swiatowej wlacznie z obrazaniem sie i nie odzywaniem po kilka dni zeby postawic na swoim :D

Jak ktos do mnie przychodzi i mnie na cos namawia to zawsze poslucham ale zadecyduje sam...jesli nadal na mnie napiera a mnie sie cos takiego nie podoba to brzydko mu mowie co o tym mysle..ot taki ze mnie bezczelny typ ze prawie zawsze mowie co mysle...

Duzo i czesto slysze zrob se to lub tamto to jest teraz modne , albo nie daj boze wlasnie beda ci ludzie zazdroscic...!!!??

Nie mam pojecia jak mozna sie czyms takie kierowac...

No coz , na mnie dziala to dokladnie odwrotnie...nawet jesli mis ie cos takiego podoba to wykluczam to ze swoich pomyslow zeby pokazac burakowi ze ja taki nie jestem...

Oczywiscie troche duzo w mojej wypowiedzi bylo przekasu ale nie osobiscie, tylko tak dla uwidocznienia sprawy...

Ja duzo jak mowilem mysle o praktycznosci, ale nie za wszelka cene...to musi mi sie jeszcze podobac, byc akurat :D

Wole np nie wykanczac 1 pokoju i nic nie robic, niz robic jakies prowizorki, jak juz to od razu na gotowo...

Dlatego mieszkam juz 3 lata w domu bez oswietlenia, kontaktow, firanek i innych rzeczy :D

A na koneic zalamie cie....

Mam cale 28 lat i na koncie:

3 razy zlamana noga

3 razy zlamana reka

1raz cos z karkiem i biegalem w gorsecie przez 2 miesiace po wizycie na lodowisku :D

1 raz naderwane sciegna w szyi

zszywany lacznie chyba z 15-20 razy w zyciu, choc od paru lat jak rodzice nie maja juz na mnie wplywu to z drobiazgami typu do 3-4 szwow nie biegam po lekarzach bo ze wsi za daleko 30km do szpitala pojechac :D

i teraz rewelka...a wiem bo jestem z tego dumny ze mam "granitowa czache" i licze razy... otoz od 6 roku zycia do dzis mialem 11 razy wstrzas mozgu :D

Wiec niech mi nikt nie mowi nic...bo wszyscy co mnie znaja to sie ze mnie smieja ze jak bartek wymysli jakas dyzcypline sportowa do uprawiania lub za jakas wyczynowke sie wezmie to na bank zle sie skonczy...

heheheh a ja sie z losu smieje w glos bo zawsze mam szczescie w nieszczesciu i lekarze sie dziwia ze jestem o wlos....wiadomo oc=d czego....szczegolnie przy tych cholernych urazach mojej czachy :D

Ja jednak nie trace ducha i dalej pre na przekor wszystkiemu...

A schodki mi sie podobaja...ale nie takie jak mowia niektorzy....

myslalem o 1 schodku na wysokosc okolo 15cm bo mam parterowke 100m kw i wiekszy psul by mi moja wizje :D

Pozdrawiam wszystkich z nowym rokiem - Bartek!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z żoną na temat takiego schodka (-ów). I wiecie co mi powiedziała?

Z takimi schodkami to jest dużo roboty przy sprzątaniu. Tam na pewno będzie brud zbierał się i chyba trzeba by było je czyścić szczoteczką do zębów, by odpowiednio czysto wyglądały.. :o

To jeszcze to dorzucam do praktycznych uwag na "nie"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł a nie możesz obniżyć o te dwa schodki salonu i jadalni - tak będzie zdecydowanie wygodniej bo wszystko będzie na jednej powierzchni. U mnie tak jest i bardzo sobie chwalę takie rozwiązanie - co prawda gdybym miała jeszcze raz budować dom to obniżyłabym jeszcze do tego samego poziomu kuchnię.

 

A jeżeli chodzi o burd przy schodkach - to burdzi się tak jak wszędzie i wystarczy zamieść i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z was pesymiści

Jak bym zakładał że sie wywrócę to bym nie wstawał.

dla wyjaśnienia dom mam parterowy, gniazdka zakładam na róznych wysokościach a wyłaczniki na 1.20, 1.10. drzwi szerokie okna nisko

Mimo to zrobie sobie te "cholerne" schodki miedzy przedpokojem kuchnią a salonem. Dom nie może byc tylko funkcjonalny - najbardziej funkcjonalna jest stodoła :lol: . ja chcę by był też ładny. ai le mozliwości aranżacji takich schodków poustawiane kwiaty i drobiazgi, pole do popisu dla zabaw z dziecmi no i nadają uroku w prostym i nieskomplikowanym domu.

 

 

I słusznie! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i panowie - o gustach się nie dyskutuje - dlatego nie podaję argumentów tego typu - że mi się podoba czy też nie. Podaję jedynie argumenty praktyczne - wg mnie nie ma żadnego za budową schodka - no może za wyjątkiem sytuacji gdy ktoś ma działkę ze spadkiem albo chce się pozbyć teściowej ;-). Natomiast dużo jest przeciw stopniowi.

 

Nikogo nie namawiam żeby schodek robił ani żeby nie robił. Czy komuś się on podoba czy nie - jego prywatna sprawa - wie beze mnie. Natomiast może nie zdawać sobie sprawy z konsekwencji praktycznych swojej decyzji. Dlatego te konsekwencje podaję. Mając tą wiedzę można podjąć decyzję świadomie.

 

I życzę wszystkim którzy podejmują decyzję o budowie schodka - by jej nigdy nie żałowali. Ja swojej - o tym że żadnych "ozdobnych" schodków nie mam - zdecydowanie nie żałuję.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...