Urticae 04.01.2005 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 W przyszłym tygodniu kryję dom dachem. Będę miał 6 okien dachowych i boję się, że będę wkrótce mówił "miałem 6 okien dachowych". Co robić? ktoś radził mi żeby wstawić na razie same futruny i osłonić folią. Co radzicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 04.01.2005 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Wiele rzeczy się kradnie ale nie dajmy się zwariować! Ukrać okna dachowe i sprzedać komuś kto ma same ościeżnice? Czyli ktoś kupił same ościeżnice albo ukradł same ościeżnice? Czyżby w Twojej okolicy kradziono nachalnie i bez sensu? Wyluzuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Urticae 04.01.2005 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Boję się bo działka położona na uboczu, pod lasem. Raj dla złodzieji. Zastanawiam się też nad ubezpieczeniem domu w budowie. Może macie jakie dowiadczenia w tej materii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 04.01.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Faktem jest, że okna dachowe są dużo bardziej łakomym kąskiem dla złodziei jak zwykłe okna. Dachowe są tylko w kilku standardowych rozmiarach, raczej w jednym kolorze no i przede wszystkim po zdemontowaniu nie ma na nich śladów pianki montażowej. U mnie okna dachowe montowane były bez szyb i foliowane aż do momentu gdy została położona cała dachówka (dekarz uświadomi mnie, ile kilogramów na dachu trzeba przerzucić żeby z kompletnego dachu pokrytego dachówką zdjąć Velux'a). Inna rzecz w tym, że buduję w raczej zaludnionej okolicy (oświetlona ulica) i ktoś siedzący w nocy na dachu i bawiący się dachówkami raczej wzbudził by czyjeś zainteresowanie. Na samotnej działce podobno zdarzają się kradzieże okien dachowych długo po ułożeniu dachu. Dodatkowo podobno dużo łatwiej wymontować okna z blachodachówki niż z dachówki. Ale najbardziej uspokoił mnie fakt zamontowania tydzień po skończeniu dachu kontaktronów w oknach dachowych i podłączenia ich do centralki alarmowej - polecam. "Wyluzowanie" maciejona raczej mi się nie udziela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 04.01.2005 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Wstawiłem dwa okna dachowe przy kryciu dachu dachówką. Mam nadzieję, że do połowy lutego pozostaną na dachu. Wtedy montowane będą pozostałe okna i instalowany alarm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Macieii 04.01.2005 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Ja też bym uważał z tymi oknami. Ja na zimę zostawiłem puste otwory przykryte folią (nawet więźba nie była powycinana, tylko dziury w ułożeniu dachówki). A zrobiłem tak po tym, jak a) ukradli mi okna z budowy - planowałem zostawienie ram + folii. b) po tym fakcie ktoś mi powiedział, że same ramy (bez okien) też kradną! Może rzadziej, ale też się zdarza. Uzasadnienie: jak ukradnie ramę to musi dokraść tylko samo okno W związku z tym drugą partię okien wstawiłem na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 04.01.2005 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 U nas nie ma okien dachowych wcale tzn. są w planie 3, ale zamontujemy je dopiero jak już będziemy tam mieszkać, bo też tak można, z tym, że my poddasze zamierzamy wykończyć później, więc nie bedzie z tym problemu. Dom też na uboczu, więc po co kusić złodzieja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris71 04.01.2005 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Ja mam 4 okna FAKRO. Mam podobne obawy ale zdecydowałem sie na montaż okien wraz z dachówką. Narazie są całe ponad 2 miesiące By ograniczyć ryzyko dość solidnie pozabijałem otwory okienne deskami i parter mam zamknięty na kłędkę, choc wiadomo ze takie przeszkody nie zniechęcają zawodowców a jedynie okazjonalnych amatorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 04.01.2005 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Ja mam 4 okna dachowe. Zostały założone razem z dachem. Tylko po założeniu skrzydła obciągnąłem czarną folią tak, że wyglądało to, że okien nie ma. Inna sprawa, że tak musiały "czekać" kilka dni i potem został dom zamknięty oknami i drzwiami.Jak rozmawiałem o tym z dekarzami i widziałem jak te okna instalują - to moim zdaniem wyjęcie ramy bez jej uszkodzenia jest niewykonalne. Fakt, że mój dekarz dokładał jeszcze "swoje" kotwy do mocowania ramy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
statek 04.01.2005 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Znam temat bardzo dobrze. Sprzedaję pokrycia dachowe i spotkałem się z różnymi sytuacjami. W roku 2004 na szczęście żaden z klientów nie przyszedł mówiąc "jeszcze raz to samo poproszę". W roku 2003 miałem dwa przypadki.1. Wczesną wiosną klient zakupił dach i 5 okien VELUX. Był bardzo zapobiegliwy i polecił dekarzowi zamocować tylko ościeżnice i osłonić otwory folią. Po kilku miesiącach przyszedł z wiadomością o kradzieży 3 z 5 ościeżnic. Na co komu 3 ościeżnice? Kradzież wiązała się z dewastacją pokrycia dachowego wokół otworu i koniecznością dokupienia kilku arkuszy blachodachówki. Koszt nowych ościeżnic z VELUXA był wysoki i wyniósł ok. 60% nowego kompletnego okna + dodatkowo nowy kołnierz uszczelniający. Wysokie koszty pojedynczych elementów np. skrzydło i oddzielnie ościeżnica firm VELUX i FAKRO mają podobno przeciwdziałać kradzieżom. Mam nadzieję że skutecznie. Myslę że z roku na rok kradzieży będzie coraz mniej (tak samo jak było z kradzieżami i próbami kradzieży rur spustowych PCV w kolorze miedzianym). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Macieii 05.01.2005 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Wysokie koszty pojedynczych elementów np. skrzydło i oddzielnie ościeżnica firm VELUX i FAKRO mają podobno przeciwdziałać kradzieżom. Mam nadzieję że skutecznie. Oby, choć Polak potrafi. Przecież jak sobie ukradnę ościeżnicę (trudniejsze) to skrzydło idzie jak z płatka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 05.01.2005 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Urticae w tym wątku:http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=32940&highlight=jak+zabezpieczy%B6+okna+dachowe masz zdjęcie jak zabezpieczyć okna (ramy)połaciowe folią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Urticae 06.01.2005 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Dzięki za sugestie. Skłaniam się ku rozwiązaniu zainstalowania ram i obicia otworów folią. Skrzydła przetrzymam u zaprzyjaźnionego gospodarza. Jest jeden szkopuł. Jaką mam gwarancję, że jemu nie zasuną towaru z podwórka ?. Zaczynam gonić w piętkę, powrócę zatem do pytania o ubezpieczenie budynku w czasie budowy. Może macie jakieś doświadczenia w tej materii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KFKF 06.01.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Ja montowałem razem z dachem, tyle że zabrałem do domu same skrzydła, a otwór zaślepiłem cienką dyktą i folią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 06.01.2005 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 U mnie zamontowano okna dachowe w czasie krycia dachówką pod koniec listopada 2003, okna pozostałe montowano 16 grudnia. W tym czasie stały bez zabezpieczenia, ale prawie przez ten cały czas ktoś kręcił się na budowie. Okolica średnio odludna, udało się. Dom w budowie miałam ubezpieczony.Pozdr. Amber Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 06.01.2005 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 ja założyłem okna po czym je zdjąłem a otwory zasłoniłem konstukcją drenianą i folią - okna poczekaja w kartnonach do czasu zamknięcia budynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 06.01.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 Kiedy? - Dzisiaj Czyli długo po dachówce, a chwilę po ociepleniu dachu i chwilkę przed kładzeniem gipskartonów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 06.01.2005 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 jak kładli dachówkę i montowali okna to okno zostało spasowane po czym zdjęte i nałożona rama z folią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Urticae 06.01.2005 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2005 U mnie zamontowano okna dachowe w czasie krycia dachówką pod koniec listopada 2003, okna pozostałe montowano 16 grudnia. W tym czasie stały bez zabezpieczenia, ale prawie przez ten cały czas ktoś kręcił się na budowie. Okolica średnio odludna, udało się. Dom w budowie miałam ubezpieczony. Pozdr. Amber Amber, Powiedz coś więcej o ubezpieczeniu. W jakiej firmie i na jakich z grubsza warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.