Cypek 04.01.2005 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Poproszę o pomoc, co trwalsze, mam w domu dwójkę niezłych urwisów, wiem, że parkiet bedzie narażony na duże niebezpieczeństwo. Czym go skuteczniej zabezpieczę, olejem czy lakierowaniem i jakim lakierem jak coś. Za pomoc będę wdzięczny. Chodzi i o dębowy parkiet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 05.01.2005 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 A i drugie pytanie, jak szybko można się wprowadzać po lakierowaniu lub olejowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czmirek 05.01.2005 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 A i drugie pytanie, jak szybko można się wprowadzać po lakierowaniu lub olejowaniu patrz na zalecenia producenta lakieru lub oleju kazdy lakier lub olej ma inny okres utwardzania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 05.01.2005 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Jak już ktoś wspominał w tym temacie na tym forum, olejowanie czyli pokostowanie jest tańsze i mniej trwałe, trzeba je częściej odnawiać a lakiery obecnie są bardziej trwałe, twarde i odporne na ścieranie, ale niestety droższe. Osobiście proponowałbym lakierowanie.Dodam iż w starym mieszkaniu mam podłogę z miękkiego drewna (sosna chyba). Jako pdkład capon - by drewno zbyt szybko nie czerwieniało i na to dwuskładnikowy drewnoluks, trzy warstwy. Podłoga ma ok 15 lat i do dzisiaj świeci się jak kozłowe ...... Jedyny minus to jej miękkośc. Obecnie dostepne są jeszcze bardziej odporne lakiery i co ważniejsze nie tak szkodliwe.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 05.01.2005 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 No widzisz, też mi sie tak wydawało, a tu znajomi burza mój pogląd twierdząc, ze olejowanie trwalsze, łatwiej naprawialne i mnie zamotali.Można o więcej opinii prosić, szczególnie użytkowników, jakimi lakierami potraktowaliście Wasze parkierty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 05.01.2005 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 No widzisz, też mi sie tak wydawało, a tu znajomi burza mój pogląd twierdząc, ze olejowanie trwalsze, łatwiej naprawialne i mnie zamotali. Można o więcej opinii prosić, szczególnie użytkowników, jakimi lakierami potraktowaliście Wasze parkierty ? Mam OLEJOWANY merbau. Na ciemnym, bo jest to ciemne drewno, dość szybko widać "latajace koty", kurz, piasek, pył wniesiony na butach - no ale u mnie nie ma "kultury kapciowej" i goście wchodza sobie w butach, domownicy bywa że czesto też. Po wyczyszczeniu mopem podłoga jest po prostu piekna( i tak z dzień lub dwa). W czasie wstawiania cieżkiej kanapy porysowała sie do zywego ale jakoś się nie przejąłem bo wziąłem papier scierny przetarłem zaolejowałem i zawoskowałem - nie znać ze cos się wydarzyło. Brat ma dąb olejowany, a ponieważ po olejowaniu powierzchnia jest w "morki" ale nie taka ciemna jak przy merbau to nie widać nawet tego "syfu z gilem" które wnoszą do domu dzieciaki, psy, goscie - choć oczywiście to że czegoś nie widać to nie znaczy że tego nie ma - trzeba sprzątać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
UKF 05.01.2005 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2005 Niedawno również zastanawiałam się nad wyborem: lakier czy olejowanie dębowego parkietu.Po przestudiowaniu wątków na Forum zdecydowaliśmy się jednak na lakierowanie, bo (oceniając znalezione informacje):- olejowanie wcale nie jest tańsze (to zależy oczywiście od wybranego lakieru i oleju),- parkiet olejowany wymaga jednak ciut więcej zabiegów pielęgnacyjnych. Muszę jednak przyznać, że podłoga olejowana wygląda super i podobno bardzo ładnie się starzeje... Wybraliśmy lakier matowy Bona Traffic i Mega (ten ostatni na poddasze). Są niestety bardzo drogie, ale ponieważ nie lubimy połysku na podłodze, (a nawet lakiery półmatowe błyszczą) wybór mieliśmy ograniczony... W jednym z ostatnich numerów Muratora był przegląd lakierów do podłogi - polecam lekturę! Maria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosa 17.01.2005 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2005 Mam pytanie do tych co mają parkiet olejowany lub woskowany: czy zwierzęta chodząc po takim parkiecie brudzą kanapy i fotele wskakując na nie? Czy ten brud jest łatwo usuwalny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 18.01.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Mamy parkiet dębowy i ponieważ wprowadzaliśmy się przed jego wykończeniem, został zaolejowany. Niestety pielęgnacja takiego parkietu jest wybitnie upierdliwa. Trzeba go przecierać wilgotną szmatką ze środkiem pielęgnacyjnym i mop odpada bo każdą plamą trzeba się zająć osobno. Czyli ściera i szorowanie na kolanach. A że niektóre schodzą za 2-3 razem, to zawsze pozostanie pewien stan zaplamienia podłogi bezpośredniop po myciu. Rozmawiałam z panią w sklepie z olejami Trip Trap -niby te najlepsze i jej wyjaśnienia mnie powaliły: Wylewamy na nasze podłogi kawę i herbatę i zawsze schodzą bez śladu...Ale wie pani -klienci się skarżą że mają plamy . Czyli: sposób dobry tylko użytkownicy do bani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 18.01.2005 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Acha -i rysuje się na potęgę! Podobno wystarczy przetrzeć wełną stzlową i zaolejować ponownie, ale wtedy do rytuału ściery dojdzie jeszcze nieustanne latanie z wełną i szmatką nasączoną olejem . Na szczęście nie jesteśmy pedantami i cieszy nas wyjątkowo przyjemny dotyk drewna (żeby nie było że to same wady). Ale parkieciaż powiedział że podobny efekt mógłby osiągnąć za pomocą matowego lakieru. W trakcie olejowania to zapodał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 18.01.2005 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Mam pytanie do tych co mają parkiet olejowany lub woskowany: czy zwierzęta chodząc po takim parkiecie brudzą kanapy i fotele wskakując na nie? Czy ten brud jest łatwo usuwalny? Właśnie! Też mnie to interesuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 18.01.2005 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Chodzi o to,czy ten olej wnoszą na kanapy? Jeżeli tak to mogę uspokoić mój pies nie robi mi śladów - przecież po takiej podłodze chodzę sobie czasami w skarpetkach, a nie robię tłustych plam na meblach. Olej jest głównie wewnątrz drzewa a nie "zalega" na samej powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 18.01.2005 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Aha - no pewnie, że suwając meble rysuje się ... ale wystarczą filcowe podkładki - a wrazie "cóś" sławetna szmatka z olejem.ALE I TAK WYGLĄDA BAJECZNIE!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosa 18.01.2005 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 polanka dzięki. Ja to wiedziałem od dawna, ale moja żonka zadała to pytanie bo chce mieć "bajecznie" jak niektórzy to chwalą. Albo bajka albo życie na szmacie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 18.01.2005 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 OJ rosa Bynajmniej nie jestem osobą lubiącą życie na "szmacie" - wręcz przeciwnie - dlatego wolę olejowaną podłogę - nawet lekko przybrudzona wygląda świetnie - wygląda wtedy, jak lekko spatynowana (poddana efektowi naturalnego starzenia). Mam psa i córkę, która molestuje teraz mój parkiet chodzikiem - na lakierze miałabym rysy nie do usunięcia i ślady pazurów psa. Pod większością krzeseł nie mam filcu, który zalecam i bez stresu suwam je po podłodze, bo wiem, że wszystkie ślady i tak bez problemu usunę. Dodam tylko, że "na szmacie jeżdżę" tylko raz w tygodniu (a to chyba norma ) a podłoga wygląda BAJECZNIE a wcale nie żyję w bajce!!! .... bo do królewny mi niestety daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 19.01.2005 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2005 nnataszko, a jakie masz drewno i czym olejowane? I może puściłabyś jakieś zdjęcie ( w Twoim albumie nic nie wypatrzyłam). Chcę olejować, choć prawie wszyscy mi to wybijają z głowy. Będę mieć parkiet dość duży parkiet dębowy z Zadobrza, układany w podwójną jodełkę, teraz poszukuję oleju - bo chcę się w to sama pobawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 21.01.2005 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 http://foto.onet.pl/upload/29/23/_408493_n.jpg - przepraszam, że bez opisu ale mój mąż mnie strasznie pogania i napiszę wieczorkiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 21.01.2005 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Trzy remonty i po każdym lakier. Nic innego mnie nie przekonuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 21.01.2005 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 nnatasza, wyglada super! Ale to chyba egzotyk jakiś? I czy dawałaś na wierzch jakiś wosk, bo si tak fajnie błyszczy. A co do mężów - mój akurat wziął młodego i poszli dać zdjęcia do wywołania, Dlatego moge przez chwilę pisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 21.01.2005 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 A ja dalej w kropce: olejować czy lakierować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.