Aga J.G 18.06.2006 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2006 Prawda??? - Dziewczyny prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.06.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 Andrzejko, a masz w nowym domu internet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 19.06.2006 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 Andrzejko, i jak Ci idzie pakowanie? Jak samopoczucie ? Będą łzy szczęścia ? Trzymam kciuki za przeprowadzkę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 20.06.2006 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Andrzejko, trzymam mocno kciuki za szybkie pakowanie i za przeprowadzkę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aniamania 21.06.2006 04:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Andrzejko!!! Gratuluję.Jestes prawie na finiszu.Podobają mi się Twoje schody zewnętrzne(tez będę miała 5 stopni...)Trzymaj się-Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 21.06.2006 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Internetu na razie nie mam ale prawdopodobnie to nie problem przenieśc z mieszkania, mąż rozmawiał z gościem z którego usług korzystamy i ma być zrobione jak powiemy kiedy Obaczymy jak to będzie, w razie czego mam w pracy A mężusiowi musi sie podobać bo jak nie to My z nim pogadamy - Prawda??? - Dziewczyny Oki Dzięki wam za wsparcie wszystkim Jak na razie nic sie nei dzieje bo syn chory i nie mam nawet kiedy zalecieć na budowę Przedwczoraj kupiłam z hydraulikiem brakujące baterie do wanny i umywalki oraz sedes na górę i miało być to zamontowane, mam nadzieję ze jest bo nie sprawdzałam Julce tak spodobała sie praca hydraulika, ze powiedziała ze chce nim być jak dorośnie Pudeł nie przybyło bo nie mam jak tych przewieżć mam nadzieję ze piąttek i sobota będą pracowite w tej kwestii Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 21.06.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Andrzejko zdrówka dla synka a kartony niech sobie poleżakują,przecież nóg nie dostaną.Gratki kolejnych zakupów.Trzymaj się http://img147.imageshack.us/img147/3921/smileyhug3of.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 21.06.2006 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Witam!!! Jak ja Ci zazdroszczę!!! Już się wprowadzasz, a my mamy jeszcze tyle przed sobą! Z drugiej strony, to budowanie jest strasznie fajne, bo później to się już tylko mieszka i mieszka... Rany!!! :o Co ja plotę! Swoją drogą, to też już sporo przeprowadzek mam w życiu za sobą. Jest to taki bardzo ciekawy moment w życiu: coś się kończy i coś się zaczyna - strasznie to wszystko wtedy wydaje się być sentymentalne. Warto na chwilkę usiąść w fotelu, z filiżanką kawy w ręku, z przymkniętymi oczyma powspominać te dobre chwile, które przeżyło się na "starych śmieciach", bo jak będzie w Nowym Domu?! ... Ale nuuudzę! :oops: Pozdrawiam!!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.06.2006 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Ale nuuudzę! Nie wcale nie nudzisz, fajnie napisałeś i chyba pokazałeś mi coś jeszcze w tym wszystkim bo jak na razie to był chyba slepy pęd do niezależności , bycia na swoim, u siebie A to faktycznie coś się kończy ale mam nadzieję ze zaczyna lepsze Jak ja Ci zazdroszczę!!! Już się wprowadzasz, a my mamy jeszcze tyle przed sobą Rok temu i ja zazdrościłam wielu a teraz czasami aż trudno w to uwierzyć jak jeden rok może zmienić dużo w życiu człowieka Doczekasz sie i ty i to szybciej niż sie wydaje kasiu dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 22.06.2006 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Andrzejko, duzy samochod? Kiedy przeprowadzka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 23.06.2006 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Andrzejko, duzy samochod? Kiedy przeprowadzka? Kiedy się da Jutro mam zamiar pomału drobniejsze rzeczy przewozić z bratem jego autkiem osobowym a reszta kiedy będzie pasowało koledze Wiecie, zę mam trochę cykora przed ta przeprowdzką, jak ja tem będę mieskać, w tych betonach, jak dzieciaki to przyjmą Ale cóż klamka zapadła Dylematy są zawsze i wszędzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 23.06.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 andrzejko, więc TRZYMAM KCIUKI ZA UDANĄ PRZEPROWADZKĘ !!! Dzieci z pewnością szybko się przyzwyczają i zaasymilują . Szybko pokochają swój nowy domek bez względu na to czy są jeszcze jakieś niedociągnięcia, czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 23.06.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Hej Andrzejko A jakie dylematy były na początku budowy ech.... Mieszkać będziesz cudownie bo u siebie Wlaściwie to znalazłaś sobie swietny sposob na dążenie do celu, mianowicie plan Zawsze to powtarzam, że dobra organizacja, to jest to No to Andrzejko- udanej przeprowadzki Tobie życzę, z całego serducha Cieszę się przeogromnie, bo razem zaczynałyśmy, ale to były czasy A jeżeli Tobie się udało, to i mi się szybciutko uda Pozdrawiam bardzo gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 24.06.2006 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2006 Mieszkać będziesz cudownie bo u siebie To najważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 24.06.2006 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2006 andrzejko, to nie dlugo kawa na balkonie zwanym taras... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 24.06.2006 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2006 Andrzejko BRAWO!!!! To juz jestes troche przeprowadzona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.06.2006 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2006 Andrzejko, w pierwszych dniach po przeprowadzce będziesz się pewnie czuła trochę jak na biwaku, ale pewnie wszyscy się szybko przyzwyczają do nowego miejsca. A w międzyczasie będziecie powoli wykańczać sobie domek . Nawet nie musicie nigdzie wyjeżdżać na wakacje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 25.06.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 Andrzejko co sie martwisz . Będziesz miała niezaplanowany urlop . Co prawda tylko w godzinach wczesnorannych i wieczorno - nocnych, ale na pewno w nowym domu będziesz sie czuła jak na urlopie !!! Trzymam kciuki !!! I pisz, pisz ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 26.06.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 andrzejko, to nie dlugo kawa na balkonie zwanym taras... Tak jest, z tym, ze taras to u mnie obecnie drzwi które wczęsniej były w domu ale czy to wazne ważne że jest To juz jestes troche przeprowadzona Trochę tak Andrzejko, w pierwszych dniach po przeprowadzce będziesz się pewnie czuła trochę jak na biwaku, ale pewnie wszyscy się szybko przyzwyczają do nowego miejsca Mam nadzieję, ze dzieciaki szybko zaakceptują nowy dom, choć trochę sie obawiam o to Będziesz miała niezaplanowany urlop . Co prawda tylko w godzinach wczesnorannych i wieczorno - nocnych, ale na pewno w nowym domu będziesz sie czuła jak na urlopie !!! Wolałabym by to był planowany urolop ale cóż nie ma tak dobrze Dzięki wszytkim za kciuki, i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 26.06.2006 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Jeśli podłogi nie "brudzą", masz kanalizację i wodę - ciepłą! - bo dzieci - jak sama wiesz - szczególnie w lecie strasznie się brudzą - to... przeprowadzaj się.acha i jescze: masz gdzie gotować? Dobrze byłoby, gdyby dzieci miały swój - przynajmniej jeden pokój "zrobiony".Ale jak co grubsze da się przewieźć - to jasne!Co do warunków... może już jesteśmy za bardzo przyzwyczajeni do wygód wszelkiego typu?Zastanow się Andrzejko: bardziej chcesz czy bardziej musiszczekamy na wiesci i trzymamy kciuki za TWOJĄ decyzję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.