Żelka 04.07.2006 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Andrzejko, co ja widze, Ty juz mieszkasz...Gratuluje, dzielna z Ciebie kobitka...Teraz juz na swoim, to dopiero zacznie sie dziac...Trzymam kciuki dalej, bo wiem, ze troche jeszcze jest do roboty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.07.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Andrzejko, gratuluję . Spełnią się marzenia o piciu kawki na swoim tarasie, a dzieciaki są na pewno zachwycone. To teraz czeka Cię najprzyjemniejsza rzecz - urządzanie domku. Andrzejko, a co z tą Twoją teściową, zamieszka z Wami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 05.07.2006 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Serdeczne gratulacje Andrzejko!!!!!! Gratuluję i zazdroszczę...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 05.07.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Dzięki za gratki Trzymam kciuki dalej, bo wiem, ze troche jeszcze jest do roboty... Zeljko dzięki za kciuki bo bardzo potrzebne sa Roboty od groma Andrzejko, a co z tą Twoją teściową, zamieszka z Wami? Aniu teraz juz wiem, ze napewno nie, nie wiem co musiałoby się stać by zamieszkała Zachowała sie okropnie ostatnio , padło nawet słowo s...j z mojego mieszkania do mnie I wiele innych niepotrzebnych pod moim i mojej mamy adresem bo akurat przyjechała. Po tym wszystkim nocowałam u mamy dwa dni a teraz u siebie. Okropna sytuacja I na pewno to jeszcze nie koniec tego wszytkiego ale to nie miejsce na takie wpisy , kiedyś skocze z tym do psychologa ale muszę to jeszcze w sobie przetrawić Gratuluję i zazdroszczę...... Soniczko za gratki dzięki a zazdrościć nie masz czego , przy twoim wystroju to moja Marysia wygląda jak jakaś sierotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 05.07.2006 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Szczerze współczuje sytuacji z teściową . To musi być niewyobrażalnie przykre... Patrząc na to z drugiej strony przynajmniej masz jasną sytuację z mieszkaniem. Choć to na pewno nie jest zbyt pocieszające . Na pewno z czasem jakoś się to ułoży - albo dojdzie do jakiegoś porozumienia, albo nie będziecie się wcale widywać - wychodzę z założenia, że najgorsze są sytuacje niepewne - a teraz przynajmniej wiadomo na czym się stoi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 05.07.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Andrzejko Teściowa (często tak jest) to ostatnia osoba, którą należy się przejmować Przykre myśli strzepnij z siebie jak zbędny kurz i ciesz się ogromnie tym, co masz GRATULACJE!!! Udało się, mieszkasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 05.07.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Teściowa (często tak jest) to ostatnia osoba, którą należy się przejmować Aniu myślę, ze tak nie jest bo jak by nie było jesteśmy ze sobą związane w jakiś sposób - jest matką mego męża i babcią moich dzieci więc musimy jakoś razem w niektórych sytuacjach funkcjonować ale niektórych rzeczy nei sposób akceptować i pozwalać by ktoś równał ciż z błotem i jeszcze gorzej. Jest mi naprawdę przykro z całej tej sytuacji i szkoda mi jej mimo wszytko bo zoostała sama jak palec. Nie chcem nawet by mi odbierała teraz córkę bo musiałabym codzień do niej chodzić po nią a to ponad moje obecne siły i chęci Na pewno z czasem jakoś się to ułoży - albo dojdzie do jakiegoś porozumienia, albo nie będziecie się wcale widywać - wychodzę z założenia, że najgorsze są sytuacje niepewne - a teraz przynajmniej wiadomo na czym się stoi . Masz racje wiem na czym stoje i czego mogę sie spodziweać Ale mieszkam u siebie i to się liczy Cel został osiągnięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 05.07.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 już mieszkasz gratuluję !!!!! Teraz tylko dopieszczaj i urządzaj swój domek Co do sytuacji z teściową to myślę że to powinno cię utwierdzić w przekonaniu że dobrze zrobiłaś decydując się na osobne mieszkanie, chociaż na pewno takie zachowania i sytuacje bolą jak jasna cholera A nie mówiłam że dzieci szybko się zaklimatyzują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.07.2006 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Andrzejko, GRATULUJĘ PRZEPROWADZKI !!! Jest cudnie na swoim i czerp z tego jak najwięcej przyjemności . A teściowa - no cóż chyba ją ta Twoja przeprowadzka baaaardzo zestresowała . Szkoda, że w taki właśnie sposób się rozstałyście . To boli i zostaje rana. Mam nadzieję, że teściowa przemyśli swoje zachowanie i Twoja zraniona psychika się zabliźni . Teraz o tym nie myśl, tylko ciesz się DOMEM . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 06.07.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Kochana Andrzejko Gratuluję Zyczę Tobie aby "stare sprawy" zostały w "starym mieszkaniu" A w nowym domku życzę Tobie i całej Twojej rodzince samych szczęśliwych chwil i niech nowy domek będzie Waszym azylem, schronieniem i ukojeniem w codziennych troskach Wiem, że można się cieszyć z mieszkania nawet w niewykończonym domku W tym tygodniu całe dnie przebywam na budowie i nawet codziennie gotuję obiady Mam doskonały patent na super kuchenkę.W mojej piwnicy, na paletach stoi elektryczna kuchenka, a wczoraj mąż zrobił piękny stół,z bloczków nogi a ze starych mebli blat Super nie chce mi się wracać do mieszkania w bloku Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.07.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Andrzejko szkoda że w taki sposób przekonałaś się że decyzja była w 100 % trafna, myślę że Twoja teściowa poprostu Cię nie doceniła i nie wierzyła że uda Ci się dokończyć budowę samej bez męża z dwójką dzieci - myślała że zawsze będziesz od niej zależna w końcu to było jej mieszkanie. I zawsze powtrzam że ona ma szczęście że trafiła na taką synową jak TY... Szkoda że ona tego nie wiem Mówiłam że dzieci szybko się zaklimatyzują takim dom po ciasnocie to raj dla nich i jak patrzę na moje roześmiane dziewczyny to utwierdzam się że było warto. Trzymam kciuki za dalsze prace i życzę duzo szczescia i spokoju w domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 06.07.2006 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Andrzejko, a ja mam takie głupie pytanie: czy ty masz już pozwolenie na użytkowanie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 06.07.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 GRATULACJE O teściowej na razie spróbuj zapomnieć- dla własnego zdrowia. Zobaczysz, że niedługo sama o sobie przypomni. Na pewno dojdzie do wniosku, że bardzo źle się zachowała wobec Ciebie, a kiedy zacznie jej doskwierać samotność, to na pewno Cię przeprosi. Głowa do góry- będzie dobrze. Na razie ciesz się z WŁASNEGO DOMKU urządzaj, dopieszczaj i rozkoszuj się przestrzenią. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 07.07.2006 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Co do sytuacji z teściową to myślę że to powinno cię utwierdzić w przekonaniu że dobrze zrobiłaś decydując się na osobne mieszkanie Tak monka już teraz nie mam wątpliwości , ze to była jedyna słuszna decyzja Adriano , Tabalugo dzięki za gratulki Aniu dzięki za życzenia W tym tygodniu całe dnie przebywam na budowie i nawet codziennie gotuję obiady Mam doskonały patent na super kuchenkę.W mojej piwnicy, na paletach stoi elektryczna kuchenka, a wczoraj mąż zrobił piękny stół,z bloczków nogi a ze starych mebli blat Super nie chce mi się wracać do mieszkania w bloku Wow to super u ciebie, tez prawie mieszkasz Aniu co do wracania do bloku to myslałam, że będzie mi brakowało starych kątów, ale jak na razie nie, nawet nie chce mi sie tam wracać po rzeczy które jeszcze zostały. Andrzejko szkoda że w taki sposób przekonałaś się że decyzja była w 100 % trafna, myślę że Twoja teściowa poprostu Cię nie doceniła i nie wierzyła że uda Ci się dokończyć budowę samej bez męża z dwójką dzieci - myślała że zawsze będziesz od niej zależna w końcu to było jej mieszkanie. Masz rację, chyba tak mysłała, na pewno przydałaby mi sie pomoc - szczególnie przy odbieraniu Julki, teraz zabieram ją na trochę do pracy a wiadomo jak jest Jeszcze na piechotę, a odległości sie zwiększyły ale co tam, ciżko to ciężko ale dam radę. Jak to powiadają co nas nie zabije to wzmocni Przynajmiej mam jasną sytuację Wbrat a jak myślisz Czasami nie ma wyjscia Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 07.07.2006 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Lodówka, pralka... super Nic nie piszesz o lodówce, a to znaczy, że jest taka jaką chciałaś Andrzejko, tak pięknie sobie ze wszystkim poradziłaś, że napewno dasz sobie dalej radę, w każdej sytuacji.Wiesz na czym stoisz i to jest ważne. Jesteś bardzo dzielna Jakbym mogła, to już dzis zmykałabym z mieszkania w bloku i też chyba by mi nie brakowało "starych śmieci" A kiedy wraca mąż Czekam z niecierpliwością na fotki Pozdrawiam Ps U mnie chłopaki walczą z kominami. Domek już wymurowany, trzeba tylko dokończyć niektóre ścianki działowe.Jutro mierzą strop.Cieśla zamówiony, dekarz też. Paaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 07.07.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Nic nie piszesz o lodówce, a to znaczy, że jest taka jaką chciałaś Tak A kiedy wraca mąż Moze na kilka dni przyjedzie na początku sierpnia a wizę ma do końca września i chyba będzie do końca U mnie chłopaki walczą z kominami. Domek już wymurowany, trzeba tylko dokończyć niektóre ścianki działowe.Jutro mierzą strop.Cieśla zamówiony, dekarz też. Aniu cieszę się bardzo, że tak dobrze wam idzie i to sami radzicie Nie obejżysz sie a zamieszkasz Czy ja rok temu wierzyłam że dziś będę mieszkać Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 07.07.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 No to jeszcze troche pobędziesz sama Mój mąz jedzie w niedzielę wieczorem Dzisiaj do południa maja skończyć Bedziemy mieli więcej czasu dla siebie( cały tydzień nocował teść ) Tak, tak zaczynałyśmy razem...Ty już mieszkasz- z czego niezmiernie sie cieszę A ja mam nadzieję mieszkać na natępny rok Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 07.07.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Lodówka, pralka - super! . To co jeszcze zostało z "pilnych" zakupów? Chyba niewiele? U mnie chłopaki walczą z kominami. Domek już wymurowany, trzeba tylko dokończyć niektóre ścianki działowe.Jutro mierzą strop.Cieśla zamówiony, dekarz też. Przepraszam, że tak nie w temacie "Andrzejkowym", ale wydaje mi się to ważne. Ścian działowych nie powinno się stawiać, skoro strop nie jest zrobiony! Grozi to tym, że strop oprze się o działówki, które nie są przystosowane do takich obciążeń. Poczytaj sobie o tym na forum - pamiętam, że było o tym pisane - ściany działowe powinno się stawiać dopiero jak strop będzie gotowy a stemple zdjęte. Wbrat a jak myślisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.07.2006 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Andrzejko a Ty kafelki juz masz wybrane? Kto o czym, ja o kafelkach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_ska 07.07.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 andrzejko wielkie gratulki wspaniale, że już mieszkasz w swoim domku !!! mam nadzieję, że ja już niebawem też zamieszkam, chociaż już spałam naswoich włosciach raz i to cudowne uczucie jest !!!!!!!!!!!! Czekamy na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.