Adriano Komputero 16.10.2006 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Andrzejko, smutna ta historia z pieskiem ... A domek ... Pięknieje w oczach. Dobrze, że już teraz zajęliście się podjazdem i wyrównaliście teren. Zapewne od razu zrobiło się więcej miejsca . Mój podjazd do garażu także będzie stromy i z obu stron po bokach jest duży spadek. Myślałam raczej o podsypaniu tam ziemi, złagodzeniu spadku i wyłożeniu go kostką . Okienko łukowe - urocze. Też by było moim ulubionym . Wpadające promienie zachodzącego słońca nastrajają romantycznie ... A Julcia jak urosła . Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 17.10.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Dzieje się i to jest najważniejsze (co do pola, że zorane - to dobrze - nie trzeba będzie tego robić powtórnie - jak znalazł pod trawnik ) p.s. zupełnie nie znam się na "rolnictwie działkowym" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 17.10.2006 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Fajnie tak wyrównać sobie działkę.. Ja jeszcze nie mogę, a księżycowy krajobraz coraz bardziej denerwuje mnie.. A jak duży kat nachylenia tego podjazdu będzie? Na zdjęciach nie wygląda na taki bardzo stromy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.10.2006 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Andrzejka widze że prace cały czas idą do przodu Tak trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 17.10.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Musze szybko wam sie pochwalić czymś Mamy kotka, mamy kotka, małego białego z ciemnym ogonkiem i łatką Jest cudny A u mnie od dzisiaj na dachu szaleją dekarze Aniu i jak tam dach, już coś widać Są gdzieś fotki Co do twoich skarp to wiem, ze masz ogromne ale możesz wjazd zrobić długi a u nas niestety doszliśmy do wniosku z eza blisko drogi dom stoi Ale to szczegół dziś prz kotku Mój podjazd do garażu także będzie stromy i z obu stron po bokach jest duży spadek. Myślałam raczej o podsypaniu tam ziemi, złagodzeniu spadku i wyłożeniu go kostką . Adrianko u nas tak sie nie da, myśleliśmy o wjeżdzie z zakrętem ale nie wykręci sie autem do garażu i trzeba tak zupełnie nie znam się na "rolnictwie działkowym" Ave wszytko przed tobą jeszcze A jak duży kat nachylenia tego podjazdu będzie? Na zdjęciach nie wygląda na taki bardzo stromy... Kze tak na moje oko to napewno ponad 30stopni No chyba, ze sie myle, miałam policzyć dziś A i na twój ksiezycowy krejobraz przyjdzie czas U nas teraz wszyscy mowią ze na zaorali Andrzejka widze że prace cały czas idą do przodu Tak jest Aga Ale kotek to cudny mówie wam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.10.2006 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Gratulki koteczka Zadroszczę Moje dziewczyny narazie drążą temat kociaka tzn. namawiają tatusia Zobaczymy co z tego wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 17.10.2006 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Gratulki koteczka Zadroszczę Moje dziewczyny narazie drążą temat kociaka tzn. namawiają tatusia Zobaczymy co z tego wyjdzie Myśle, zę to tylko kwesia czasu i dobrego humoru tatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.10.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Gratulki koteczka Zadroszczę Moje dziewczyny narazie drążą temat kociaka tzn. namawiają tatusia Zobaczymy co z tego wyjdzie Myśle, zę to tylko kwesia czasu i dobrego humoru tatka Tylko co na to nasz pies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 18.10.2006 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Hej Andrzejka Dzięki kotkowi znikną smutki z powodu pieska A jeżeli chodzi o mój dach, to dzisiaj mają już kłaść dachówkę.Idą jak burza-do soboty mają zamiar skończyć. Fotki dopiero będą Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.10.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Gratulki koteczka Zadroszczę Moje dziewczyny narazie drążą temat kociaka tzn. namawiają tatusia Zobaczymy co z tego wyjdzie Myśle, zę to tylko kwesia czasu i dobrego humoru tatka Tylko co na to nasz pies Aga ja myślę, ze pozycji- wysokiej- waszego arystokraty nic nie ruszy a taki kot cóż może być dla niego jedynie jak kamerdyner lub pokojówka Oo chyba nie z tych co to zniżą sie do poziomu kota by go łapać Jego dystyngowany sposób bycia chyba na to nie pozwoli Czy sie mylę Aniu czekam z niecierpliwościa na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 18.10.2006 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Jak masz 30 stopni to może zainstalować podgrzewany podjazd.. Wtedy nigdy nie będzie oblodzony w zimę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.10.2006 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Jak masz 30 stopni to może zainstalować podgrzewany podjazd.. Wtedy nigdy nie będzie oblodzony w zimę.. Ha ale ile to cudo kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facio 18.10.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Jak masz 30 stopni to może zainstalować podgrzewany podjazd.. Wtedy nigdy nie będzie oblodzony w zimę.. kze pewnie ma na myśli kable grzejne nadrobiłem zaległości, fajne fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 19.10.2006 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 On wcale nie jest taki dystyngowany na jakiego wygląda Pożyjemy zobaczymy nasz pies jest bardzo chętny do zabawy więc może być wesoło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 19.10.2006 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Hej Andrzejka Na priva są cieplutkie - świeżutkie zdjęcia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 19.10.2006 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Andrzejko, jak tam kotek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 20.10.2006 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Jak masz 30 stopni to może zainstalować podgrzewany podjazd.. Wtedy nigdy nie będzie oblodzony w zimę.. kze pewnie ma na myśli kable grzejne nadrobiłem zaległości, fajne fotki Tak jest! Kable grzejne => podgrzeway podjazd. Niestety nie wiem ile to kosztuje, ale coś na ten temat czytałem w Muratorze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 20.10.2006 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Andrzejko, jak tam kotek ? To nasz pupilek i wszyscy bez wyjątku zabiegaj ao jego wzgledy A z tych kabli musze sie podszkolic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 20.10.2006 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Andrzejko, jak tam kotek ? To nasz pupilek i wszyscy bez wyjątku zabiegaj ao jego wzgledy Andrzejko, to bardzo miło jak jest już zwierzaczek - koteczek w domku i wszyscy go uwielbiają . Niech rośnie zdrowo ! A małżonek także zabiega o jego względy? A podobno panowie kotów nie lubią (no, chyba, że kotki ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 20.10.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Andrzejko, jak tam kotek ? To nasz pupilek i wszyscy bez wyjątku zabiegaj ao jego wzgledy Andrzejko, to bardzo miło jak jest już zwierzaczek - koteczek w domku i wszyscy go uwielbiają . Niech rośnie zdrowo ! A małżonek także zabiega o jego względy? A podobno panowie kotów nie lubią (no, chyba, że kotki ) Mąż też został oczarowany kociem Moze dlatego, ze w dzień zostają sami w domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.