andrzejka 05.07.2005 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Ale wiecie co dziewczyny zastanawiam się dlaczego niektórzy Panowie jednak widzą coś interesującego w forum skoro tu piszą Zupełnie nie wiem jak Go przekonać. Oj ciężko ich czasmi przekonać Jak sie uprą, ze mają rację to gorzej niż z oslem Sonika a może jeszcze przemyśli wszystko i pzryzna ci rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.07.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 Mój też słucha uważnie, w końcu wie kto jest szefem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 07.07.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Andrzejko Ogromne gratulacje postawy, chęci i kolejnych udanych realizacji marzeń!! Jesteś niesamowita Zaczynałaś trochę później a terminy ( naszych budów) się coraz bardziej zazębiają...Doganiaszmnie i to w jakim stylu..NO, NO NO... My zgłosiliśmy rozpoczęcie budowy na 12 lipca. A mąż ?? Cóż.. przy Twoich możliwościach... mediacyjnych, już nie raz się wykazałaś... Sukces MUROWANY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 08.07.2005 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2005 Alfredo dzięki A co do męza to juz jutro będę miala okazję sprawdzić czy moje jak to ty powiadasz możliwosci mediacyjne są coś warte Boję się, ze będzie ciężko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 08.07.2005 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2005 Nawet niech będzie ciężko...ale EFEKTYWNIE ma być !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 08.07.2005 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2005 Mój mężulek jest już w drodze do domku po ponad dwumiesięcznym wyjeździe Wreszcie będzie można spokojnie ustalić parę rzeczy dotyczących budowy a szczególnie jedną tzn. datę rozpoczęcia No i wlaśnie rozpocząl się moj dwu-tygodniowy urlop a więc Huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Nie wiem z czego bym się bardzie cieszyła, z męża , urlopu czy rozpoczęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 08.07.2005 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2005 Narazie z męża i urlopu bo co z rozpoczeciem to nie ma pewności Decyzja nalezy do męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 08.07.2005 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2005 Andrzejko Dzisiaj dzień dobrych wiadomości Mój mężuś też jest właśnie w drodze do domu Dzisiaj bedziesz się cieszyć z powrotu swojej drugiej połowy Jutro z urlopu A póżniej z budowy pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.07.2005 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2005 Andrzejka negocjuj negocjuj a ja bedę trzymać kciuki I ciesz sie z powrotu męża i urlopu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 09.07.2005 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2005 Mąż już w domku Czynności wstępne do negocjacji zostaly podjęte Glówne argumenty jeszcze nie wyciągnięte ale jak narazie zdecydowanego nie nie bylo choć i tak nie bylo Pokazalam mężowi moje dotychczasowe dokonania papierkowe i te nie papierkowe no i zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.07.2005 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2005 Andrzejka to ciesz się powrotem męża Negocjuj, negocjuj a ja trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.07.2005 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Andrzejka gratulki prezentu Trzymam kciuki za rozmowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 12.07.2005 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2005 Dzięki Dziś u nas na działce sianokosy No i zaległe światło ma dziś być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.07.2005 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2005 Andrzejka, chyba mamy takie same dzienniki budowy. Ja też mam na końcu reklamę "Muratora". A jak tam negocjacje co do terminu rozpoczęcia prac? A w sianokosach mężuś pomaga? Niech się powoli do kosiarki przyzwyczaja. Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy dzienniczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 13.07.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 A w sianokosach mężuś pomaga? Niech się powoli do kosiarki przyzwyczaja. Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy dzienniczka. Kosiarka była rotacyjna doczepiana do tarktora Mąż tylko patrzył i dyrygował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.07.2005 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 No ładnie, tak rozbestwiać męża. Czytam Twój dziennik i widzę, że nareszcie zaczynacie budowę. Super uczucie gdy się patrzy jak coś zaczyna rosnąć. Czekam na ciąg dalszy i życzę szybkiego budowanka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 13.07.2005 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Wiem, co czujesz! Wielką radość . Pamiętam, jak ja się cieszyłam. Koparka ściągała humus, a my staliśmy tam parę godzin....i robiliśmy zdjęcia.... Pewnie chciałabyś, żeby już było jutro.... Koniecznie zrób zdjęcia! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 13.07.2005 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Dzięki dziewczyny Najchętniej to bym wcale nie spała No ale jutro będzie dopiero jutro i nie ma wyjścia Aparat czeka w pogotowiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 13.07.2005 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Andrzejko jednak dobra z Ciebie negocjatorka mąż nie miał wyjscia i skapitulował Lepiej się dobrze wyśpij bo jutro wielki tak długo wyczekiwany dzień powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 13.07.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 NO GRATULACJE !!!!! Już jakiś czas temu wyznałm podziw i uznanie!!! Jakiś czas temu miałaś ok. miesiąca opóźnienia względem naszej budowy..... A teraz raptem JEDEN dzień nas dzieli...HO HO HHOO.... Jak tak dalej pójdzie to my będziemy dachówkę kłaść a Wy przeprowadzać się !!!!! Czego Wam z całego sercs życzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.