Andrzejkowe komentarze

[Funia]

Piaskownica suuper, corcia slodka jak cukierek.., a domek bedzie tez...Wszystko w swoim czasie! Trzymanko!

Podzielam w 100 %

[ania67]

Hej Andrzejko

 

Pomysłowośc ludzka nie zna granic

 

Gratuluję wody na działce tzn budowie

Juz niedługo wielkie murowanie

Andrzejko pamietasz :żadnych wątpliwości ani kompleksów. Masz piękny domek i już!!!

P.s Już niedługo dołacze do Ciebie, mam nadzieje, i będziemy razem budować

pa

[andrzejka]

P.s Już niedługo dołacze do Ciebie, mam nadzieje, i będziemy razem budować

pa

Możę dlatego u mnie wszystko tak się ślimaczy, że bez ciebie zaczęłam

Aniu czekam i nie wątpię że jeszcze mnie przegonisz czego ci serdecznie życzę

[ania67]

Andrzejko razem zawsze razniej

Jeszcze nie wiem co mnie czeka. Narazie sie troche przestraszyłam ławy fund. jest tak uzbrojona jak forteca Myslę, że z tego powodu, że jest piwnica i tylnia ściana skarpy będzie napierac na ścianę północną(piwniczną)Fundament ma szerokosc 80-70-60 cm i w 11 miejscach są żelbetowe trzpienie na wysokość 1 m nad posadzką.Podroży to napewno koszty.

Mnie oczywiście ogarnęły wątpliwości i chciałam odłozyć budowę na przyszły rok, ale moj mąz jest innego zdania.

[Funia]

NIe odkłada nic na przyszły rok bo będzie sie żałowac, ze nie zaczęlo w tym.

 

Małymi kroczkami, a uda się na pewno

[ania67]

Dzięki Funia

[andrzejka]

Narazie sie troche przestraszyłam ławy fund. jest tak uzbrojona jak forteca Myslę, że z tego powodu, że jest piwnica i tylnia ściana skarpy będzie napierac na ścianę północną(piwniczną)Fundament ma szerokosc 80-70-60 cm i w 11 miejscach są żelbetowe trzpienie na wysokość 1 m nad posadzką.Podroży to napewno koszty.

Mnie oczywiście ogarnęły wątpliwości i chciałam odłozyć budowę na przyszły rok, ale moj mąz jest innego zdania.

 

Faktycznie fundament wymiary ma solidne I te trzpienie

To brzmi poważnie Ale pomyśl jaki prywatny bunkier bedziesz miała Przecież to bedzie mocne jak nie wiem co

Ja myślę, ze właśnie dalatego, że fundament jest ciut bardziej skomplikowany i wymagający należy zaczać już w tym roku bo inaczej całą zime będziesz o nim myśleć a jak zrobicie to bedzie z głowy

Nie ma miejsca na wątpliwości Jak to mówią trzeba iść za ciosem

[andrzejka]

Alfredo jeśli tu zawitasz to prosze o usunięcie wpisu z dziennika No chyba że Maksiu zrobi to wcześniej

Ale o basenie z szyflady nie pomyślałam muszę ci przyznać a może to i dobry pomysł

 

Andrzejko: byłem szybszy

[Gerion]

Ojejku, strasznie walczyliście z tymi mediami na działkę. Moje starania i załatwiania to po prostu pryszcz przy Waszych. U mnie wszystko szło (idzie) gładko jak po maśle, choć nerwów i paliwa mnie to kosztuje, życzę Ci takich samych trudności jak moje (tzn żadnych ).

 

Poczytałem dzienniczek, niczego sobie, niczego. Ale jedna rzecz mnie troszkę dziwi, piszesz, że macie już kupione i pocięte drewno na więźbę... A na razie nie ma jeszcze murów. Ja robię tak, że projekt swoją drogą, a jak mi już zaleją strop i wyprowadzą śruby do murłaty, to i tak przygonię więźbiarza z taśmą mierniczą i na moichoczach będzie mierzył rozstawy do zakotwienia płatwi (czy jak tam się to zwie). Bo wiadomo - projekt swoje, życie swoje, murarze swoje, a tartak swoje. I nie chciałbym, żeby przez to, że jednej belce brak 4 cm zrobił się 3 tygodniowy przestój....

 

No ale, pilnujcie w takim razie kierownika budowy, żeby on z kolei pilnował ekipę wykonawczą, bo tu każdy centrymetr się może liczyć.

 

Ale ja przewrażliwiony jestem nie? Mój masta Kieras też to mówi, ale on jeździ Land Cruiserem i ma na wszystko spokój małpy, co mnie doprowadza do wrzenia (olać tego Cruisera, ale ten jego spokój )

 

pozdrawiam

Gerion

[alfreda]

Andrzejko Soryyy... Pokłony pokutne już odwaliłam....Jeszcze raz najmocniej przepraszm . Zrobilam to całkiem nieswiadomie . Taki impuls czytam i już chcialabym wyrazić opinię. Ale teraz chba masz wyobrażenie w jakim zakręceniu przyszło mi żyć!!!1 Dobrze że " Góra " czuwa!!1

Jeszcze raz przepraszm za nieuwagę...

[Żona budowniczego]

Bardzo dobrze, że zdecydowaliście się na bloczki fundamentowe.

 

Ja "akcję fundamenty" widziałam na własne oczy u nas i u sąsiadów.

 

U nas bloczki - dwa dni i po sprawie. A sąsiad biegał z szalunkami dwa tygodnie: tu zalał, tam przestawił szalunek, a potem jeszcze to wszystko fatalnie wyglądało (bo nierówne). Fakt, że potem tego nie widać, ale ja będę zawsze pamiętała, że u sąsiada fundamenty były takie nieładne

A u nas za to po prostu piękne!

[andrzejka]

Ale jedna rzecz mnie troszkę dziwi, piszesz, że macie już kupione i pocięte drewno na więźbę...

No przecież musi się wysuszyć

Dlaczego miałoby nie pasowac skoro pocięte zgodnie z projektem a zmian większych tego typu nie przewidujemy

 

Andrzejko Soryyy...

Alfredo nie ma za co odwalac pokłonów pokutnych

 

Bardzo dobrze, że zdecydowaliście się na bloczki fundamentowe.

Cieszę się , że potwierdzasz słuszność naszej decyzji I ja nie chciałabym mieć w pamięci wstrętnych i krzywych fi=undamentów

[Gerion]

Ale jedna rzecz mnie troszkę dziwi, piszesz, że macie już kupione i pocięte drewno na więźbę...

No przecież musi się wysuszyć

Dlaczego miałoby nie pasowac skoro pocięte zgodnie z projektem a zmian większych tego typu nie przewidujemy

 

Oj a ja głupi będę dopłacał za komorowe suszenie....

Ale zmian to ci u mnie był dostatek, adaptator męczył się z niewdzięcznym inwestorem długo

 

pozdrawiam i trzyam kciuki

Gerion

[andrzejka]

Ale zmian to ci u mnie był dostatek, adaptator męczył się z niewdzięcznym inwestorem długo

Aż taki wymagający jesteś

W sumie to dom ma pasować jak ulal to naszych wymagań

 

Pozdrówka

[ania67]

Hej Andrzejko

 

Jak sa bloczki, można ruszac dalej

Brutal z tego kierowcy Ale za to bloczki mocne ( swoją drogą to Ty masz 950 szt. a ja 2900 )

 

Babsztylami- sąsiadkami się nie przejmuj. Komentarze niech zostawia dla siebie

 

Ja zaczynam 17.08 i będę Ciebie gonić a i tak prawie razem zaczynamy

 

Pa Pa

[andrzejka]

No to się cieszę bardzo, że już termin startu wyznaczony

 

swoją drogą to Ty masz 950 szt. a ja 2900 )

U ciebie chyba ciut wyższe te fundamenty będą co

Bo już zaczynam się obawiać czy dobrze przeliczyłam bo sama liczyłam ilośc potrzebnych bloczków

 

Już wzięłam się za liczenie pustaków na ściany ale jakoś tak trochę strach mnie obleciał czy dobrze przeliczę

Może się powstrzymam Jak tych wystarczy to znaczy, że mogę dalej liczyć

Ja zaczynam 17.08 i będę Ciebie gonić a i tak prawie razem zaczynamy

myślę, że dogonisz Umnie pracuje tylko majster z jednym pomocnikiem awięc robota idzie wolniej

Babsztylami- sąsiadkami się nie przejmuj. Komentarze niech zostawia dla siebie

 

No tak ale ja dobra dusza z tym babsztylem łaziłam ponad dwie godziny po jej budowie i wysłuchiwałam jej opowieści jakie to cuda tam będą u nich no i powiem ci szczerze, że kompleksy zaczynały już mnie gonić ale nie dałam się im mnie dopaść do końca

[zaba_gonia]

Andrzejko!

Dlaczego zrzucali Ci te bloczki? Przecież hurtownie powinny mieć hds!

 

A co do liczenia pustaków, to niech zrobi to hurtownia, w której będziesz je kupowała....W razie czego, będą musieli przyjąć zwrot albo dowieźć więcej, gdy będzie taka potrzeba. Najlepiej poproś o wycenę potrzebnych materiałów, a oni dadza Ci to na pismie (będziesz miała jako dowód).

 

Powodzenia!

[Aga J.G]

Andrzejka niech se baba gada tak to już z ludźmi jest że jak u nich coś nie tak to zaraz drugim wytykają Ni ma co się przejmowac i wpadać w kompleksy Twój domek będzie piękny bo Twój

wykończony według Twojego gustu

My ciągle musimy wysłuchiwac że takie szczawiki dom budują Z jednej strony to nas cieszy zawsze lepiej jak latka odejmuja niż dodają ale w domyśle jest zawsze skąd oni mają na to kase pewnie od rodziców i to mnie wk..... na maksa

Ale co tak jesteśmy twradzi

Zycze pieknych równiutkich fundamentów

[rafałek]

Tak tak - Ty wychodzisz z ziemi, a sąsiadka wyraźnie zabiera się za podkop pod Wasz domek - w końcu jak nie patrzeć ryje pod Wami

Nie ma nic wredniejszego niż takie głupie plotki...

 

Pozdrawiam i życzę jaknajlepszych sąsiadów.

[andrzejka]

Dlaczego zrzucali Ci te bloczki? Przecież hurtownie powinny mieć hds!

A co to za cudo

Domyślam się , że jakiś sprzet czy dzwig do rozładunku

Niestety to mała firemka i nie ma takiego ustrojstwa

A co do liczenia pustaków, to niech zrobi to hurtownia, w której będziesz je kupowała....

U nas nie ma takiej możliwości Nikt nie chce się w to bawić No cóż jak zapyziała pipidówa to na całego

 

My ciągle musimy wysłuchiwac że takie szczawiki dom budują

Czyli norma zazdrośc ludzka jest wszechobecna

 

w domyśle jest zawsze skąd oni mają na to kase pewnie od rodziców i to mnie wk..... na maksa

Skąd ja to znam

U nas wszyscy gadają , ze to teściowa sobie dom buduje

Jest w stanach już kilka lat i nie powiem pomaga 100 dolców co miesiąc przysyła ale to chyba trochę za mało żeby dom zbudować

Mąż za to pracuje co roku całe lato w Niemczech i dzięki temu możemy cos mieć No ale ludziska wiedzą swoje

 

Tak tak - Ty wychodzisz z ziemi, a sąsiadka wyraźnie zabiera się za podkop pod Wasz domek

Przykre to ale niestety tak to wygląda a ja już myślałam jak to będzie dobrze z taką miłą sąsiadką bo taka mi się wydała

A tu niestety pewnie wysoki płot i gęsty rządek gęstych drzewek będzie dzielił nas od siebie